Legenda pływania znów zadziwia! Grant Hackett po zaledwie pół roku od wznowienia treningów stanął na najniższym stopniu podium rywalizacji na dystansie 400 m stylem dowolnym podczas mistrzostw Australii, które w piątek rozpoczęły się w Sydney. Niewiele zabrakło, a wielkiego mistrza oglądalibyśmy w tej konkurencji na czempionacie globu w Kazaniu!
Femke Heemskerk wciąż imponuje swoim przygotowaniem do zawodów Swim Cup, które odbywają się w Eindhoven. Po wczorajszym spaniałym zwycięstwie na 200 m stylem dowolnym, dziś Holenderka uzyskała na o połowę krótszym dystansie najlepszy czas półfinałów, który dał jej szóste miejsce wśród najszybszych zawoniczek w historii tej konkurencji!
Ryan Cochrane wywalczył złoty medal mistrzostw Kanady na 400 m stylem dowolnym i zapewnił sobie miejsce w kadrze swojego kraju na czempionat globu w Kazaniu. Podczas ostatniej dnia zmagań na pływalni w Toronto będzie miał okazję sprawdzić swoje siły jeszcze na dystansie 1500 metrów, na którym jest już trzykrotnym wicemistrzem świata.
Beryl Gastaldello nie przestaje zaskakiwać. Podczas piątego dnia mistrzostw Francji dwudziestolatka, która na co dzień trenuje w Stanach Zjednoczonych, zdobyła dwa medale, wygrywając rywalizację na 50 m stylem motylkowym i zajmując drugie miejsce na 100 m stylem dowolnym. W sumie ma już na swoim koncie minimum na mistrzostwa świata w pięciu konkurencjach!
W ten przedświąteczny dzień czas na sylwetkę kolejnego zawodnika, który wystąpi na Igrzyskach Europejskich. Kogo tym razem? Na jego temat cały czas jest głośno. Niesamowity, nieprzewidywalny, zaskakujący - takimi przymiotnikami opisywany jest zawodnik wywodzący się z Olsztyna, Karol Zbutowicz. Jest on jednym z 27 juniorów, którzy podczas niedawnych rocznikowych mistrzostw Polski zapewnili sobie bilety na pokład samolotu do stolicy Azerbejdżanu - Baku.
Dwa rekordy Holandii padły podczas drugiego dnia zmagań na zawodach Swim Cup w Eindhoven. Autorkami obu były kobiety. Pierwszy pobiła Femke Heemskerk, zaliczając rewelacyjny występ na dystansie 200 m stylem dowolnym, drugi - Moniek Nijhuis na 100 m stylem klasycznym. Szybciej od Heemskerk pływały tylko trzy zawodniczki w historii!
Piątkowa rywalizacja na mistrzostwach Francji w Limoges przyniosła kilka ciekawych rozstrzygnięć i niezłych wyników. Najwięcej emocji wzbudził finał 100 m stylem dowolnym mężczyzn. W konkurencji, w której już od lat Trójkolorowi znajdują się w światowej czołówce zwyciężył Jeremy Stravius. Siódme miejsce na dystansie 800 m stylem dowolnym zajęła Monika Czerniak.
Polscy juniorzy byli bardzo blisko zwycięstwa w wielomeczu, który w ubiegły weekend odbył się w izraelskiej Netanji. Do pierwszy w łącznej klasyfikacji punktowej Greków stracili zaledwie sześć punktów. W ciągu dwóch dni zmagań padły dwa rekordy Polski. Jeden ustanowił Karol Zbutowicz na dystansie 200 m stylem zmiennym, drugi, na 50 m stylem motylkowym, był autorstwa Pawła Sendyka.
W czwartek rozpoczęły się czterodniowe zmagania podczas corocznego Swim Cup w Eindhoven. Rywalizacja o miejsca w kadrze Holandii na mistrzostwa świata w Kazaniu rusza na dobre, nic więc dziwnego, że najlepsi pływacy z tego kraju prezentują świetną dyspozycję. Podobnie jak Węgrzy, którzy zdominowali większość dzisiejszych finałów. Na starcie nie zabrakło Biało-czerwonych.
Nasi przedstawiciele na mistrzostwach Francji w Limoges, które są jednocześnie kwalifikacjami Trójkolorowych do kadry na czempionat globu w Kazaniu, zanotowali dziś kolejne dobre rezultaty. Krzysztof Pielowski był szósty na 800 m stylem dowolnym, a Monika Czerniak ustanowiła kolejny rekord życiowy. Prawdziwą ozdobą finałów była rywalizacja mężczyzn w sprincie stylem grzbietowym.
Piotr Woźnicki to bez wątpienia jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci polskiego pływania. Jak wspomina czasy największych sukcesów Pawła Korzeniowskiego w barwach macierzystego klubu? Co sądzi o obecnym szkoleniu młodych pływaków? Trener Unii Oświęcim, opiekujący się także kadrą narodową juniorów, udzielił wywiadu naszemu portalowi. Przekonajcie się co z niego wynikło! Miłej lektury!
Po zaledwie dniu przerwy wracamy z cyklem przedstawiającym zawodników, którzy w trakcie zimowych mistrzostw Polski juniorów uzyskali minima, uprawniające do startu na czerwcowych Igrzyskach Europejskich w Baku. Kolejny pod lupę trafił zawodnik wywodzący się z Rawicza i trenujący w miejscowym Wodniku - Michał Chudy.
Dziś w nocy polskiego czasu rozpoczęły się mistrzostwa Kanady w pływaniu, które są jednocześnie kwalifikacjami dla zawodników z tego kraju na mistrzostwa świata i Igrzyska Panamerykańskie. Podczas pierwszego dnia zmagań w Toronto nie zabrakło polskich akcentów. Podopieczna trenera Janusza Kaczmarka, Emily Overholt, wygrała rywalizację na dystansie 200 m stylem dowolnym, a najlepsza na 1500 m stylem dowolnym okazała się Tessa Cieplucha.
Piętnaście medali, dominacja juniorów, szóste miejsce juniorek i zwycięstwo w łącznej klasyfikacji punktowej - to dorobek polskiej reprezentacji, która w weekend rywalizowała w wielomeczu w portugalskim Oeiras. Trzykrotnie na podium w konkurencjach indywidualnych stawali Antoni Kałużyński i Kacper Stokowski, obaj byli też członkami sztafety 4x200 m stylem dowolnym, która poprawiła rekord zawodów.
Monika Czerniak zajęła ósme miejsce na dystansie 1500 m stylem dowolnym podczas drugiego dnia mistrzostw Francji w Limoges, po raz drugi w życiu łamiąc barierę siedemnastu minut. Swój pierwszy występ na krajowym czempionacie zaliczył natomiast Yannick Agnel, który tym samym rozpoczął swoją drogę do obrony tytułu mistrza świata na 200 m stylem dowolnym.
Po krótkiej przerwie wracamy do naszego cyklu artykułów przedstawiających sylwetki juniorów, którzy wywalczyli minima na Igrzyska Europejskie w Baku. Tym razem bohaterką będzie 16-letnia Adrianna Niewiadomska, zawodniczka, która na co dzień trenuje w UKS GOS Raszyn, niewielkim klubie koło Warszawy.
Dziś w Limoges rozpoczęła się kolejna wielka pływacka impreza z udziałem naszych reprezentantów. Na mistrzostwach Francji w pływaniu swoje kolejne starty w tym sezonie zaliczą Krzysztof Pielowski i Monika Czerniak, trenujący na co dzień pod okiem Phillipe'a Lucasa. Czerniak już pierwszego dnia zawodów poprawiła swój rekord życiowy na 400 m stylem dowolnym.
Ostatni dzień Danish Open w Broenshoej przyniósł naszej reprezentacji kolejne pięć medali, w tym trzy z najcenniejszego kruszcu. Na najwyższym stopniu podium stanęła Alicja Tchórz w finale 50 m stylem grzbietowym, najlepsze rezultaty uzyskiwali również Paweł Korzeniowski na 100 m stylem motylkowym i Jan Świtkowski na 200 m stylem zmiennym.
