Siedemdziesiąt pięć procent planu Sun Yanga na mistrzostwa Chin zostało już zrealizowane. W poprzednich dniach rywalizacji w Baoji dwukrotny mistrz olimpijski zwyciężył na 200 i 400 m stylem dowolnym, dziś dołożył trzecie złoto, tym razem na 800 metrów. Do zakończenia zawodów pozostał mu jeszcze start w jego koronnej kraulowej konkurencji, na dystansie 1500 metrów.
Start na dystansie 200 m stylem zmiennym zaliczyła podczas trzeciego dnia mistrzostw Niemiec Katarzyna Baranowska. Rekordzistka naszego kraju w tej konkurencji zajęła w niej ostatecznie piątą lokatę. Swój pierwszy występ w Berlinie zaliczył w sobotę Paul Biedermann, który zdobył złoto na 100 m stylem dowolnym, ale nie popisał się wyjątkową formą.
Tegoroczne mistrzostwa Japonii rozpoczęły się od złotego medalu dla trzydziestosześcioletniej Noriko Inady na 50 m stylem grzbietowym. Podczas ostatniego dnia zmagań na tym samym dystansie, ale w stylu motylkowym, zwyciężyła piętnastoletnia Rikako Ikee. Można było odnieść wrażenie, że w ten właśnie sposób w ostatnich dniach w Tokio dokonała się zmiana pokoleniowa w japońskim pływaniu.
Za nami pierwszy dzień zmagań rozgrywanych na pływalni w Tychach Mistrzostw Polski juniorów niepełnosprawnych. Gwiazdy nie zawiodły, ale co ważne padło również kilka wartościowych wyników uzyskanych przez mniej znane nazwiska. Aby pokrótce opisać przepisy w pływaniu niepełnosprawnych należy powiedzieć, że zawodnicy ścigają się w 13 grupach startowych. Od S1 do S 10 zawodnicy z narządu ruchu (S1 najciężej, a S 10 najmniej poszkodowani). Natomiast grupy S11 do S13 to narząd wzroku (S11 niewidomi, S12 i S13 słabo widzący).
Tylko Adam Peaty pływał w tym roku na dystansie 50 m stylem klasycznym szybciej od Felipe Silvy, który w finale tej konkurencji podczas ostatniego dnia Trofeu Maria Lenk w Rio de Janeiro uzyskał czas 27.07 s. Bardzo ciekawie zapowiadająca się rywalizacja mężczyzn na 100 m stylem dowolnym zakończyła się natomiast zwycięstwem Matheusa Santany.
Drugie złoto podczas mistrzostw kraju w Baoji wywalczył dziś Sun Yang. Po czwartkowym triumfie na 400 m stylem dowolnym, tym razem nie miał problemów z pokonaniem swoich rywali na dystansie o połowę krótszym. Choć wciąż podkreśla, że nie jest w najlepszej dyspozycji, to rezultat jaki dziś osiągnął jest najlepszym tegorocznym wynikiem na świecie.
Niewiele zabrakło, a fani zgromadzeni na pływalni w Tokio byliby dziś świadkami pierwszego w tym roku rekordu świata! Yasuhiro Koseki podczas przedostatniego dnia mistrzostw Japonii niemal przez cały wyścig finałowy na dystansie 200 m stylem klasycznym płynął szybciej od tempa swojego rodaka Akihiro Yamaguchiego, który posiada najlepszy czas w historii pływania w tej konkurencji.
Drugi dzień mistrzostw Niemiec w Berlinie był dla Katarzyny Baranowskiej okazją do startów w dwóch konkurencjach sprinterskich: na dystansie 50 metrów stylem motylkowym i grzbietowym. Lepiej spisała się w rywalizacji delfinistek, w której zdołała awansować do finału A i zająć w nim dziewiąte miejsce, bijąc przy okazji swój rekord życiowy.
Trofeu Maria Lenk nieubłaganie zbliża się do końca. Podczas piątego dnia zmagań w Rio de Janeiro, które są dla Brazylijczyków ostatnią szansą na zakwalifikowanie się do kadry na mistrzostwa świata, padł jeden rekord Ameryki Południowej. Bohaterem sesji finałowej po raz drugi z rzędu został Leonardo de Deus, który tym razem uzyskał najlepszy czas w historii kontynentu na 400 m stylem dowolnym.
Rekord Azji Yu Hexina na dystansie 50 m stylem motylkowym i rekord kraju na 100 m stylem klasycznym poprawiony przez Li Xianga były ozdobą drugiego dnia mistrzostw Chin, które odbywają się w Baoji. Złota na 200 m stylem zmiennym nie dała sobie odebrać Ye Shiwen, a kolejny start zaliczył Sun Yang, który bez problemów wszedł do finału 200 m stylem dowolnym.
Rewelacyjne wyniki uzyskiwali dziś na mistrzostwach swojego kraju Japończycy startujący na dystansie 200 m stylem zmiennym. W rywalizacji kobiet rekord kraju ustanowiła Kanako Watanabe, a wśród mężczyzn Kosuke Hagino i Dayia Seto pokazali całemu światu, że w tej konkurencji na czempionacie globu w Kazaniu będą nieprawdopodobnie groźni.
Finał 50 m stylem dowolnym kobiet podczas ostatniego dnia australijskiego czempionatu w Sydney miał być potwierdzeniem dominacji Cate Campbell na krajowym podwórku. Plany królowej australijskiego sprintu pokrzyżowała jednak jej młodsza siostra, Bronte, która ustanowiła swój nowy rekord życiowy i odebrała Cate mistrzowski tytuł w kraulowym sprincie.
Brazylijska kadra na mistrzostwa świata w Kazaniu oficjalnie powiększyła się o dwie kolejne osoby. Podczas czwartego dnia Trofeu Maria Lenk w Rio de Janeiro świetną dyspozycję na dystansie 200 m stylem motylkowym zaprezentował Leonardo de Deus, zostając liderem tegorocznego światowego rankingu, natomiast kwalifikację na 100 m stylem klasycznym wywalczył Felipe Lima.
Forma wracającej do wielkiego pływania Katarzyny Baranowskiej rośnie z każdym kolejnym startem! Polka rozpoczęła zmagania w mistrzostwach Niemiec w Berlinie od zwycięstwa w finale B na dystansie 400 m stylem zmiennym, uzyskując czas niewiele gorszy od minimum na mistrzostwa świata, które w sierpniu tego roku odbędą się w Kazaniu.
To właśnie dziewiątego dnia kwietnia 2015 roku Sun Yang zaliczył swój pierwszy start po skandalu związanym z zatajeniem przed całym światem informacji o wykryciu u niego w organizmie niedozwolonej substancji. W rozpoczynających się mistrzostwach Chin w Baoji złoty medalista olimpijski zwyciężył na 400 m stylem dowolnym, uzyskując trzeci w tym roku czas na świecie.
Trzeci dzień mistrzostw Japonii w pływaniu w Tokio stał pod znakiem rewelacyjnego występu Kosuke Hagino na dystansie 200 m stylem dowolnym. Wielki talent z Kraju Kwitnącej Wiśni uzyskał dziś czas 1:45.82, który pozwolił mu wywalczyć drugie złoto krajowego czempionatu i zostać liderem tegorocznego światowego rankingu w tej konkurencji.
Podczas przedostatniego dnia mistrzostw Australii w Sydney doszło do kolejnego wielkiego sprinterskiego pojedynku Jamesa Magnussena i Camerona McEvoy'a, tym razem w finale 50 m stylem dowolnym. Wyścig zakończył się zwycięstwem tego pierwszego i udanym rewanżem za porażkę na dwukrotnie dłuższym dystansie. Czasy uzyskane przez obu nie rzucają jednak na kolana.
