Dziewiąte miejsce i rekord życiowy Baranowskiej
Drugi dzień mistrzostw Niemiec w Berlinie był dla Katarzyny Baranowskiej okazją do startów w dwóch konkurencjach sprinterskich: na dystansie 50 metrów stylem motylkowym i grzbietowym. Lepiej spisała się w rywalizacji delfinistek, w której zdołała awansować do finału A i zająć w nim dziewiąte miejsce, bijąc przy okazji swój rekord życiowy.
Rano Polka była dziesiąta na 50 m stylem motylkowym z wynikiem 28.15 s, którym wyrównała swoje najlepsze dotychczasowe osiągnięcie w karierze. W popołudniowym wyścigu finałowym popłynęła jeszcze szybciej, uzyskując czas 27.94 s, co pozwoliło jej na zajęcie dziewiątego miejsca. Złoto wywalczyła Alexandra Wenk (26.55 s), ale jej rezultat nie wystarczył, by przejść pierwszy etap niemieckiej selekcji do kadry na Kazań. Podobna sytuacja spotkała nowego mistrza kraju w tej konkurencji wśród mężczyzn, Jonasa Bergmanna.
Z kolei na 50 m stylem grzbietowym Baranowska weszła do finału B z dziewiętnastym wynikiem kwalifikacji (30.02 s). W sesji finałowej udało jej się jeszcze "urwać" z tego wyniku osiem setnych sekundy i uplasować się ostatecznie na szesnastej pozycji, ex aequo z Doerte Baumert. Najlepsza w walce o medale okazała się Johanna Roas. Zawodniczka, która na co dzień trenuje na Uniwersytetu Denver w Stanach Zjednoczonych, pokonała jedną długość basenu w 28.30 s i jest wielce prawdopodobne, że zobaczymy ją na czempionacie globu.
Sprinterskie złoto, z tym że wśród żabkarek, wywalczyła również jedna z najlepszych Niemek studiujących za oceanem, zawodniczka Uniwersytetu Wirginii i aktualna wicemistrzyni NCAA na 200 jardów stylem klasycznym, Laura Simon. W wyścigu finałowym pokonała dwie zdecydowanie bardziej doświadczone i utytułowane rywalki, uzyskując wynik 31.43 s. O siedemnaście setnych sekundy wyprzedziła rekordzistkę kraju, Dorotheę Brandt, a o dziewiętnaście setnych Caroline Ruhnau.
Wśród mężczyzn w tej konkurencji zabrakło Marco Kocha, który jest jednym z trzech zawodników mających pewny udział w mistrzostwach świata (niemiecki związek zagwarantował start w Rosji również Steffenowi Deiblerowi i Paulowi Biedermannowi) i zdążył już zapowiedzieć, że w Kazaniu chce się skupić jedynie na występie na najdłuższym dystansie stylem klasycznym. Pod jego nieobecność w dzisiejszym finale nie zawiódł faworyt, Henrik Feldwehr (27.35 s).
Wspomniany Biedermann również nie zaliczył jeszcze swojego pierwszego startu w Berlinie, odpuszczając walkę na dystansie 400 m stylem dowolnym. Złoto w tej konkurencji trafiło do Floriana Voegela, który spisał się całkiem nieźle, notując dokładnie taki sam czas, jaki uzyskał Grant Hackett podczas mistrzostw Australii, a więc 3:46.53. Wśród pań najlepsza była Sarah Koehler (4:07.00).
Mistrzowie Niemiec w konkurencjach indywidualnych, II dzień:
50 m stylem grzbietowym kobiet: Johanna Roas 28.30 s
50 m stylem grzbietowym mężczyzn: Carl Louis Schwarz 25.27 s
50 m stylem klasycznym kobiet: Laura Simon 31.43 s
50 m stylem klasycznym mężczyzn: Hendrik Feldwehr 27.35 s
400 m stylem dowolnym kobiet: Sarah Koehler 4:07.00
400 m stylem dowolnym mężczyzn: Florian Vogel 3:46.53
50 m stylem motylkowym kobiet: Alexandra Wenk 26.55 s
50 m stylem motylkowym mężczyzn: Jonas Bergmann 23.99 s
Zawodnicy, którzy podczas II dnia przebrnęli prekwalifikacje do MŚ:
50 m stylem grzbietowym kobiet: Johanna Roas
50 m stylem grzbietowym mężczyzn: Carl Louis Schwarz
50 m stylem klasycznym kobiet: Laura Simon
50 m stylem klasycznym mężczyzn: Hendrik Feldwehr
400 m stylem dowolnym kobiet: Sarah Köhler, Johanna Friedrich
400 m stylem dowolnym mężczyzn: Florian Vogel, Clemens Rapp, Jacob Heidtmann