Polska sztafeta mężczyzn 4x100 m stylem zmiennym zajęła szóste miejsce w kwalifikacjach i awansowała do finału ostatniej konkurencji pływackich Mistrzostw Europy w Berlinie. W popołudniowej sesji finałowej indywidualnie wystąpi również Konrad Czerniak, który powalczy o medal na dystansie 50 m stylem dowolnym.
Dla Katie Ledecky nie ma żadnych barier! Amerykanka na Mistrzostwach Pacyfiku w Gold Coast ustanowiła dziś kolejny, już czwarty w tym roku, rekord świata. Tym razem o niemal pół sekundy poprawiła najlepsze osiągnięcie w historii na dystansie 400 m stylem dowolnym, które również należało do niej (od zaledwie dwóch tygodni)! O "kosmicznym", wydawałoby się, rekordzie Federici Pellegrini już nikt nie pamięta.
Od dziś Brytyjczycy mogą już śmiało i dumnie mówić, że berlińskie mistrzostwa są dla nich najlepsze w historii. Do końca rywalizacji pozostał nam jeszcze jeden dzień, a na ich koncie jest już dziewiętnaście krążków, w tym sześć złotych! Dziś Wyspiarze powrócili na prowadzenie w zestawieniu medalowym i przed niedzielnymi finałami wyprzedzają Włochów i Duńczyków.
To był przepiękny, polski dzień w Berlinie. Dwukrotnie mogliśmy usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego dzięki zwycięstwom Konrada Czerniaka na 100 m stylem motylkowym oraz Radosława Kawęckiego na 200 m stylem grzbietowym. Na wypełnionym po brzegi berlińskim Velodromie oglądaliśmy jeszcze w dzisiejszym bloku finałowym piątkę innych naszych reprezentantów. Jak im poszło? Zapraszam do lektury...
Konrad Czerniak i Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk wywalczyli awans do półfinałów rywalizacji na 50 m stylem dowolnym podczas sobotniej sesji kwalifikacyjnej Mistrzostw Europy. W finale na dystansie 4x200 m stylem dowolnym wystąpi również nasza sztafeta. Rano w berlińskim welodromie zaprezentowało się w sumie ośmioro polskich reprezentantów.
Jan Hołub zajął siódmą lokatę w finale 100 m stylem dowolnym podczas ostatniego dnia II Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Nankinie. Oznacza to, że z Chin polscy pływacy wrócą bez medalu. Podczas piątkowej sesji finałowej nie zabrakło doskonałych rezultatów, a w dziewięciu finałach doczekaliśmy się aż czterech rekordów świata juniorów.
Il Canto degli Italiani, czyli "Pieśń Włochów", hymn tego kraju, rozbrzmiał już w berlińskim welodromie czterokrotnie. Za każdym razem kiedy jest grany, towarzyszą mu rytmiczne oklaski, a także głośne śpiewy włoskich kibiców, których w stolicy Niemiec pojawiło się wyjątkowo dużo. Dziś swoją okazję do świętowania mieli dwukrotnie, a to zapewne nie koniec.
Czasem los bywa przewrotny. Rano na oficjalnej stronie internetowej Mistrzostw Europy, a także w biuletynie przygotowanym specjalnie na dzisiejszą rywalizację finałową, opublikowano tekst zatytułowany "Sjoestroem nie do pokonania". Szwedka miała już na swoim koncie trzy złote medale wywalczone w berlińskim welodromie i wydawało się, że rzeczywiście nikt nie będzie w stanie powstrzymać jej w drodze po kolejny tytuł. Stało się jednak inaczej...
Na Mistrzostwach Europy w Berlinie rekordy świata biją tylko Brytyjczycy. Pierwszym, w rywalizacji sztafet mieszanych 4x100 m stylem zmiennym, nikt się specjalnie się nie przejął. Dziś było już inaczej. Adam Peaty już w półfinale 50 m stylem klasycznym poprawił najlepszy wynik w historii, należący do Camerona van der Burgha, o pięć setnych sekundy!
Trzech Polaków awansowało do jutrzejszych wyścigów finałowych podczas Mistrzostw Europy w pływaniu rozgrywanych obecnie w Berlinie. W finale na 100 m stylem motylkowym zobaczymy dwóch naszych reprezentantów: Konrada Czerniaka i Pawła Korzeniowskiego. Do finału na 200 m stylem grzbietowym awansował pewnie Radosław Kawęcki.
W piątym dniu eliminacji Mistrzostw Europy w pływaniu, które są rozgrywane w Berlinie, mocno powiało optymizmem. W popołudniowym bloku będziemy mogli emocjonować się wyścigami Polaków, ktorzy nie powiedzieli jeszcze w tych mistrzostwach ostatniego słowa. Do półfinałów pewnie awansowali nasi czołowi zawodnicy - Radek Kawęcki, Konrad Czerniak, Paweł Korzeniowski oraz Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk.
Czwarty dzień Mistrzostw Europy w pływaniu, które obecnie rozgrywane są w Berlinie, w końcu przyniósł nam upragniony medal. Brązowy medal na dystansie 200 m stylem motylkowym zdobył najbardziej doświadczony pływak w ekipie, trzykrotny olimpijczyk - Paweł Korzeniowski. Rezultat, który dał mu medal to 1:55,74 s.
Dzisiejszego wieczoru Katinka Hosszu i Mireia Belmonte Garcia napracowały się ogromnie. Hiszpanka zaraz po finale 800 dowolnym stanęła na słupku, by płynąć 200 zmiennym, a Iron Lady za każdym razem na podium stawała w czepku – w pełni skupiona i skoncentrowana, bo zaraz po zejściu z piedestału musiała wskakiwać do wody.
Wojciech Wojdak wróci z Nankinu bez medalu. Zawodnik Unii Oświęcim w swoim ostatnim występie na Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich w Nankinie zajął czwarte miejsce na dystansie 800 m stylem dowolnym. Podczas przedostatniej sesji wieczornej wystartował także drugi z naszych reprezentantów, Jan Hołub, który zakwalifikował się do finału na 100 m stylem dowolnym.
Tylko jeden reprezentant Polski, Kacper Majchrzak, zdołał zakwalifikować się do dalszej rywalizacji podczas czwartej sesji porannej Mistrzostw Europy w Berlinie. Nasz zawodnik zajął osiemnaste miejsce na dystansie 100 m stylem dowolnym, ale do półfinałów wszedł z czternastym wynikiem. Wszystko dlatego, że przed nim znalazło się czterech Włochów, czterech Rosjan i dokładnie tylu Francuzów.
Jan Hołub, po wczorajszym piątym miejscu na 50 m stylem dowolnym, dziś rozpoczął walkę o miejsce na podium na dwukrotnie dłuższym dystansie. Zawodnik Śląska Wrocław bez większych kłopotów zakwalifikował się do półfinałów, uzyskując ósmy rezultat. Poza szesnastką w rywalizacji kraulistek na 50 metrów znalazły się Dominika Sztandera i Nikola Petryka.
W berlińskim Velodromie było dzisiejszego wieczoru gorąco - byliśmy świadkami niesamowitego wyczynu młodego Włocha, który poprawił w spektakularnym stylu rekord Europy na najdłuższym męskim dystansie rozgrywanym na pływalniach. Bardzo dobrze spisał się też Cieślak, a Hosszu pogroziła rywalkom w półfinałach na 200 zmiennym.
Berlin, Mistrzostwa Europy Seniorów w pływaniu, a na tej imprezie szesnastu reprezentantów Polski oraz trójka przedstawicieli megatiming.pl Czekamy jeszcze na Szymona Gagatka i od jutra zaczynamy relację dla Was prosto z berlińskiego Velodromu - tzn. Szymon zaczyna... :) Dzisiejszy dzień potraktowaliśmy z koleżanką Katarzyną bardzo poznawczo...Czy Berlin, który organizuje taką imprezę nie po raz pierwszy (12 lat temu także odbywały sie w Berlinie Mistrzostwa Europy, na których Otylia Jędrzejczak pobiła swój pierwszy Rekord Świata) dał radę?
