Pod okiem nowego szkoleniowca, Johna Hargisa, Kinga Cichowska pływa coraz szybciej. W trakcie ostatniego weekendu nasza żabkarka wzięła udział w pojedynku z Buffalo University i przyczyniła się do wysokiego zwycięstwa swojej ekipy, wygrywając na obu dystansach w stylu klasycznym oraz zajmując drugie miejsce na 200 jardów stylem zmiennym.
Drużyna Uniwersytetu Florydy nie ma ostatnio dobrej passy. Po porażkach z uczelniami z Teksasu i Indiany, lepsi od zespołu Gators okazali się zawodnicy Uniwersytetu Georgii. W wyjazdowym spotkaniu, przegranym przez podopiecznych Gregga Troy'a 122 do 178, z dobrej strony zaprezentował się jednak Jan Świtkowski. Lublinianin okazał się najlepszy na 200 jardów stylem zmiennym.
Dominowali od początku do końca i całkowicie zasłużenie zgarnęli nagrodę główną za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2016. Czeki o wartości stu tysięcy dolarów tuż po zakończeniu ostatnich zawodów tegorocznego cyklu w Hongkongu trafiły do Władimira Morozowa i Katinki Hosszu. Węgierka w niedzielne popołudnie znów triumfowała aż pięciokrotnie.
Sześć medali, w tym aż pięć z najcenniejszego kruszcu, wywalczyła Katinka Hosszu podczas pierwszego dnia Pucharu Świata w Hongkongu. Ostatnie zawody tegorocznego cyklu mocnym akcentem rozpoczął też lider klasyfikacji generalnej mężczyzn, Władimir Morozow. Rosjanin był bardzo blisko poprawienia własnego rekordu świata na dystansie 100 m stylem zmiennym.
To była tylko kwestia czasu. Jeden z bohaterów hiszpańskiego pływania ostatnich lat, Rafael Munoz Perez, postanowił zakończyć karierę. Znakomity delfinista nie startował już od ponad roku, ale dopiero teraz ogłosił, że na dobre rozstał się z wyczynowym uprawianiem sportu. Przy okazji wyjawił olbrzymie problemy, z którymi zmagał się w 2009 roku - tuż po ustanowieniu rekordu świata.
Alia Atkinson nie po raz pierwszy w tym sezonie zaatakowała w środę rekord świata na dystansie 50 m stylem klasycznym. Drugiego dnia zawodów Pucharu Świata w Tokio w końcu dopięła jednak swego i odebrała Jessice Hardy najlepszy czas w historii tej konkurencji na krótkim basenie, płynąc o szesnaście setnych sekundy szybciej!
Władimir Morozow doznał pierwszej w tym sezonie porażki w Pucharze Świata na dystansie 100 m stylem dowolnym. Po niezwykle zaciętym wyścigu finałowym zawodów w Tokio pokonał go sam mistrz olimpijski, Kyle Chalmers. Australijczyk ustanowił zarazem nowy rekord świata juniorów. Podobnego wyczynu dokonała na 100 m stylem motylkowym Rikako Ikee.
Jan Świtkowski ma za sobą bardzo wartościowy sprawdzian w lidze NCAA. W weekend jego drużyna udała się do Bloomington, by zmierzyć się z tamtejszym Uniwersytetem Indiany oraz Uniwersytetem Teksańskim. Starcie trzech czołowych zespołów akademickich rozgrywek było dla Polaka możliwością skonfrontowania się z mistrzami olimpijskimi z Rio.
Drużyna Uniwersytetu Południowej Kalifornii w pierwszym w tym sezonie spotkaniu na własnym obiekcie nie dała żadnych szans Uniwersytetowi Stanowemu Kalifornii, pokonując zespół z Bakersfield 171 do 97. Swoją cegiełkę do sukcesu Trojans dołożyli Paweł Furtek i Michał Domagała, którzy byli bezkonkurencyjni w swoich wyścigach indywidualnych.
Paweł Korzeniowski i Marcin Cieślak zainspirowani swoimi doświadczeniami szkoleniowymi zbieranymi na całym świecie tworzą akademię pływania 5Styl (www.5styl.com) Nasi olimpijczycy poprowadzą serię warsztatów których celem będzie pokazanie świeżego spojrzenia na trening i szkolenie nowych pokoleń pływaków.
Niespodziewany i efektowny rekord zawodów na dystansie 1500 m stylem dowolnym mężczyzn był ozdobą drugiego dnia Pucharu Świata w Singapurze. Autorem znakomitego rezultatu został dwudziestoletni Mychajło Romanczuk. W historii pływania w tej konkurencji szybsi od Ukraińca byli tylko dwaj zawodnicy: Gregorio Paltrinieri i Grant Hackett.
W Singapurze rozpoczął się ostatni klaster tegorocznego Pucharu Świata. Podczas pierwszego dnia zawodów padło wiele świetnych wyników, zwiastujących coraz lepszą formę pływaków, którzy w grudniu będą walczyć o medale czempionatu globu. Blisko rekordu świata na 100 m stylem klasycznym była Alia Atkinson. Reprezentantce Jamajki do najlepszego wyniku w historii zabrakło czterech setnych sekundy.
