Tylko Filip Zaborowski zdołał awansować do dalszego etapu rywalizacji podczas drugiej sesji eliminacyjnej Uniwersjady w Neapolu. Zawodnik MKP Szczecin bardzo dobrze poradził sobie na dystansie 200 m stylem dowolnym. To oznacza, że w popołudniowym bloku zobaczymy dwoch Polaków. Wcześniej kwalifikację do finału 50 m stylem motylkowym wywalczył bowiem Paweł Sendyk.
Pierwsza sesja finałowa Uniwersjady za nami! Wielu pływaków, którzy są aktualnie w Neapolu, po takim stwierdzeniu pewnie odetchnęła głęboko z ulgą. Organizatorzy nie ustrzegli się dziś wielu wpadek, których konsekwencje mogą się za nimi jeszcze trochę ciągnąć. My jednak mieliśmy po południu swoją chwilę radości. A to za sprawą Pawła Sendyka, który awansował do finału 50 m stylem motylkowym.
Dwie 6. lokaty (Aleksandry Knop na 400 m stylem dowolnym i Darii Zielińskiej na 200 m stylem motylkowym) to najlepsze osiągnięcia naszych pływaków podczas drugiego dnia MEJ w Kazaniu. Obie Polki swoje występy okrasiły rekordami życiowymi. Świetnego półfinałowego występu nie udało się niestety powtórzyć Zuzannie Herasimowicz, tak szybki jak wczoraj nie był też Dawid Wiekiera.
Drugiego dnia mistrzostw Europy juniorów w Kazaniu Polacy zaprezentują się tylko indywidualnie. Rano na starcie pojawi się dziewięcioro biało-czerwonych. Po południu swoich sił w wyścigach finałowych spróbują Zuzanna Herasimowicz, Daria Zielińska, Dawid Wiekiera oraz Aleksandra Knop. Sprawdźcie dokładnie, w jakich godzinach trzymać kciuki za naszych reprezentantów!
Już tylko godziny dzielą nas od rozpoczęcia zmagań na Uniwersjadzie w Neapolu. Prestiżową imprezę zainaugurują specjaliści od 400 m stylem dowolnym. To oznacza, że jako pierwszy z biało-czerwonych do wody w Piscina Scandone wskoczy Filip Zaborowski. Po nim do walki ruszą kolejni. Rano na słupkach startowych indywidualnie zaprezentuje się w sumie siedmioro Polaków. Dodatkowo o finały powalczą nasze sztafety.
Szesnaścioro polskich pływaków otrzymało powołanie do kadry, która już od czwartkowego poranka będzie walczyć o wysokie pozycje na Uniwersjadzie w Neapolu. Do Włoch poleciała bardzo mocna drużyna, z wieloma zawodnikami mającymi już spore doświadczenie w międzynarodowych startach. Jeżeli uda się je wykorzystać, możemy się spodziewać kilku naprawdę ciekawych rozstrzygnięć.
Nie ma nic ważniejszego niż odpowiednie nastawienie na starcie. W chwili, gdy stoisz oko w oko z wyzwaniem, liczy się to, jak opanujesz nerwy. Na niewiele zda się twój trening i ciężka praca, jeśli nie potrafisz zapanować nad swoim ciałem i emocjami tuż przed startem. Albo osiągasz wynik, albo nie. Jeśli chcesz, żeby ta decyzja należała do ciebie, podkręć swoje mentalne umiejętności. Jeśli jest już na to za późno, pozostały ci dwie opcje...
Adrian Jaśkiewicz jako pierwszy z biało-czerwonych zaprezentuje się w wodzie na rozpoczynających się dziś mistrzostwach Europy juniorów. Zawodnik G-8 Bielany Warszawa przystąpi do rywalizacji w eliminacjach na dystansie 50 m stylem motylkowym. W trakcie środowej sesji porannej zobaczymy niemal wszystkich reprezentantów naszego kraju, którzy polecieli do Kazania - na słupku startowym stanie dokładnie 15 Polaków.
Dziewiętnastoosobowa reprezentacja Polski jest już gotowa na rozpoczęcie zmagań w mistrzostwach Europy juniorów w Kazaniu. To właśnie nasi młodzi pływacy zainaugurują szalone lato, w trakcie którego czeka nas wiele międzynarodowych imprez na najwyższym poziomie. Możemy się spodziewać, że w trakcie najbliższych dni nie zabraknie szans na dobre rezultaty, walkę o podium i wyjazd na juniorski czempionat globu!
Już w tym tygodniu startują pierwsze wielkie imprezy międzynarodowe! W środę do walki o medale mistrzostw Europy przystąpią najlepsi juniorzy. Kto wie, być może niektórzy z tych zawodników spróbują w przyszłym roku odegrać znaczącą rolę na igrzyskach olimpijskich. Przyjrzeliśmy się im bliżej, wybierając pięciu młodych pływaków spoza naszego kraju, którym warto się przyjrzeć.
W trakcie marcowych zawodów Grand Prix w Lublinie Paweł Juraszek został poddany badaniu antydopingowemu, którego wyniki okazały się niekorzystne dla naszego najlepszego sprintera. W organizmie rekordzisty Polski na 50 m stylem dowolnym wykryto pseudoefedrynę. Oznacza to między innymi, że Juraszek nie wystąpi na zbliżających się wielkimi krokami mistrzostwach świata w Gwangju.
