Raport z Gwangju: USA i Hiszpania już w ćwierćfinałach
Za nami już piąty dzień mistrzostw świata w sportach wodnych w Gwangju. Zgodnie z tradycją z poprzednich dni, kolejne złote medale trafiły we wtorek do Chińczyków w skokach do wody i do Rosjan w pływaniu artystycznym. Tempa nabiera turniej waterpolistek. Po dwóch kolejkach fazy grupowej pewne udziału w ćwierćfinałach mogą być finalistki poprzedniego czempionatu: Amerykanki i Hiszpanki.
Wody otwarte
We wtorkowym wyścigu na dystansie 10 km w Yeosu EXPO Ocean Park największymi wygranymi okazali się Niemcy, którzy zdobyli aż dwa medale. Złoto zawisło na szyi Floriana Wellbrocka, a z brązu cieszył się Rob Muffels. Rozdzielił ich tylko Francuz Marc-Antoine Olivier. Zmagania wyłoniły także 10 zawodników, którzy mogą już być pewni olimpijskiej kwalifikacji. W ścisłej czołówce zabrakło tym razem Krzysztofa Pielowskiego. Nasz reprezentant został sklasyfikowany na 26. pozycji. Więcej o rywalizacji w Yeosu przeczytacie TUTAJ.
Skoki do wody
Tym razem Chińczycy okazali się najlepsi w konkurencji drużynowej, do której zgłosiło się w sumie 16 ekip. W każdym zespole wystąpił jeden mężczyzna i jedna kobieta. Oboje oddawali po 3 skoki (jedna osoba skakała dwukrotnie z trampoliny 3m i raz z wieży 10m, druga odwrotnie), a ich wyniki sumowano. Najwięcej punktów uzbierali Lin Shan i Yang Jian, wyprzedzając Rosjan i Amerykanów. Dziś bardzo ważne były też eliminacje i półfinały skoków z 10-metrowej wieży pań, po których rozdane zostały przepustki na igrzyska w Tokio. Kwalifikacje olimpijskie wywalczyły następujące kraje: Chiny (x2), Kanada (x2), USA (x2), Włochy, Australia, Wielka Brytania, Malezja, Japonia i Holandia. Z najlepszym rezultatem do finału weszła Chen Yuxi, a tuż za nią znalazła się jej rodaczka, niespełna 14-letnia (!) Lu Wei, która ma już w Gwangju złoto w skokach synchronicznych.
Pływanie artystyczne
W eliminacjach programu dowolnego duetów zaprezentowały się Gabriela Damentka i Aleksandra Filipiuk. Polki zostały sklasyfikowane na 38. pozycji, co oznacza, że niestety nie zobaczymy ich w finale tej konkurencji. Faworytkami będą oczywiście Rosjanki. Reprezentantki tego kraju pokazały dziś swoją moc także w walce o medale w drużynowym programie technicznym. Sędziowie ocenili ich występ bardzo wysoko, przyznając im złoto i plasując przed Chinkami oraz Ukrainkami, które także stanęły na podium.
Piłka wodna
Po dwóch kolejkach kobiecego turnieju piłki wodnej znamy już dwie drużyny pewne zwycięstwa w swoich grupach i bezpośredniego awansu do ćwierćfinałów. Wiemy, że grupę A wygrają broniące tytułu Amerykanki, które w dzisiejszym spotkaniu pokonały Holenderki 12:9, natomiast w grupie C najlepsze będą Hiszpanki. Aktualne wicemistrzynie świata nie miały większych problemów z ograniem Kazachstanu 18:6 i do końca rozgrywek na tym etapie pozostał im tylko mecz z Kubankami, który powinien być dla nich formalnością. Najciekawsze i najbardziej wyrównane były starcia Kanadyjek z Węgierkami (14 do 15) i Australijek z Chinkami (14 do 12). Warto wspomnieć, że swojego pierwszego gola na turnieju zdobyły gospodynie. Koreanki przegrały jednak z Rosją aż 1:30 i na swoim koncie mają już aż 94 stracone bramki.
Grupa A | USA - Holandia 12:9 | RPA - Nowa Zelandia 4:17 |
Grupa B | Korea Płd. - Rosja 1:30 | Kanada - Węgry 14:15 |
Grupa C | Hiszpania - Kazachstan 18:6 | Kuba - Grecja 4:20 |
Grupa D | Australia - Chiny 14:12 | Japonia - Włochy 7:9 |
Plany na środę
W środę w Gwangju atrakcji nie zabraknie. Specjalistki od pływania na wodach otwartych zmierzą się ze sobą na dystansie 5 km. Na starcie pojawi się między innymi Justyna Burska. Ciekawie będzie też w skokach do wody. Zakończona zostanie rywalizacja pań na 10-metrowej wieży, natomiast rozpocznie się bardzo ważna dla nas konkurencja skoków mężczyzn z 3-metrowej trampoliny. To właśnie tu będziemy upatrywać szans Andrzeja Rzeszutka i Kacpra Lesiaka na kwalifikację olimpijską. W piłce wodnej czeka nas natomiast 2. kolejka fazy grupowej turnieju mężczyzn z świetnie zapowiadającym się spotkaniem wciąż aktualnych wicemistrzów świata Węgrów z ubiegłorocznymi wicemistrzami Europy Hiszpanami. Do tego trzeba też wspomnieć o finale programu dowolnego solistek i starcie Polek w eliminacjach drużynowego programu dowolnego w pływaniu artystycznym.