Rio 2016: A jednak! Morozow i Łobincew wystąpią na igrzyskach
Władimir Morozow i Nikita Łobincew będą mogli wystartować w Rio de Janeiro! Taki werdykt wydała 3-osobowa komisja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, powołana specjalnie w związku z zamieszaniem dotyczącym wykluczenia z igrzysk części rosyjskich sportowców. Wkrótce powinna się rozstrzygnąć również kwestia olimpijskiego występu Julii Jefimowej.
O wszystkim poinformowała agencja prasowa TASS. Najpierw świat obiegła wiadomość, że za dopuszczeniem Morozowa i Łobincewa do igrzysk wnioskował dziś Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu, który jeszcze wczoraj przekazał całą sprawę w ręce MKOl (pisaliśmy o tym TUTAJ). Następnie stało się jasne, że rosyjscy medaliści olimpijscy z Londynu w sztafecie 4x100 m stylem dowolnym dostali także zielone światło od komisji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego złożonej z Hiszpana Juana Antonio Samarancha, Turka Ugura Erdenera i Claudii Bokel z Niemiec. To właśnie ta trójka podjęła ostateczne i wiążące postanowienie.
Wygląda jednak na to, że w Rio nie zobaczymy trzeciej z zawodniczek, które znalazły się w słynnym raporcie McLarena, a więc Darii Ustinowej. Grzbiecistka złożyła odwołanie do Trybunału Arbitrażowego, ale jej przesłuchanie zaplanowano dopiero po wydaniu werdyktu w sprawie Julii Jefimowej i dzisiejsza decyzja jej nie obejmowała. Wciąż nie wiadomo co stanie się z rosyjską żabkarka. Dwudziestoczterolatka przebywa w Brazylii i czeka na postanowienie w jej sprawie. Według Prezydenta MKOl Thomasa Bacha, będzie on musiał zapaść jeszcze dziś.