Otwarte Mistrzostwa Warszawy Masters 2020: Pokazali hart ducha!
W sobotę 5 grudnia odbyły się jubileuszowe dwudzieste piąte Otwarte Mistrzostwa Warszawy w pływaniu Masters. Na starcie stawiło się niemal 150 głodnych rywalizacji zawodników i zawodniczek, aby pokazać, że nie straszny im wirus, a pasja w tym trudnym czasie jest antidotum, aby przetrwać…
Po odwołaniu dwa tygodnie wcześniej Mistrzostw Polski Masters w Lublinie Warszawa stanęła na głowie, aby zorganizować zawody pływackie, choć jedne w tej kategorii w popandemicznej rzeczywistości. Kiedy kilka dni przed startem obostrzenia zaostrzono i limit uczestników okrojono do 150 osób ekipa Andrzeja Skorykowa nie poddała się i jeszcze bardziej zakasała rękawy, aby impreza stała jak zawsze na najwyższym poziomie. Sprawna organizacja pod kierunkiem Marleny Dobrasiewicz, zaowocowała znakomitymi zawodami, a głodna startów społeczność Masters niemal w dozwolonym komplecie stawiła się w sobotni wieczór na pływalni Wodnego Parku Warszawianka.
W zawodach brali udział m. in. mistrz i rekordzista Europy Zbigniew Januszkiewicz, mistrzyni Europy Agnieszka Bartnikowska, najlepszy na Starym Kontynencie Mirosław Warchoł, medalista mistrzostw Europy Maciej Szymański, reprezentantka Polski Dominika Michalik i wiele nowych twarzy, młodych, zmotywowanych zawodników, dla których to początek kariery Masterskiej.
Zmagania rozpoczęły pokazy pływania synchronicznego, które na przybyłych uczestnikach zrobiły duże wrażenie. Atmosfera na trybunach, mimo obostrzeń, była przyjazna i niemal nie dało się odczuć zmiany w nastawieniu zawodników. Co więcej na zawodach stawili się też Ci, którzy biorą udział w tej imprezie od początku jej powstania: Anna Szemberg, Krzysztof Tomaszewski i Janusz Wasiuk. Rywalizacja na pływalni wyglądała niemal jak starcie Warsaw Masters Team z resztą świata. Warszawscy zawodnicy zajęli miejsca po drugiej stronie basenu, dopingując się wzajemnie, a przez cały czas trwania zawodów byli wspierani przez swoich trenerów Andrzeja Skorykowa i Monikę Jarecką-Skorykow, którzy wiernie trwali w ich szeregach od początku do końca zawodów.
Nie skupiając się na wynikach sportowych, bo zapewne nie był to najlżejszy czas do trenowania, najlepszymi zawodnikami tej imprezy zostali Małgorzata Ścibiorek i Maciej Szymański. Zawodniczka ze Zgierza zanotowała bardzo dobre starty w konkurencjach 50m stylem motylkowym i 200m stylem zmiennym (32.12 i 2:47.14) i z sumą 1379 punktów wyprzedziła w klasyfikacji Bartnikowską i Michalik. Zwycięzca wśród mężczyzn zgromadził na swym koncie 1424 pkt za dwa najlepsze starty (50m stylem grzbietowym 30.24 i 50m stylem dowolnym 26.16) i okazał się o dwadzieścia punktów lepszy od Januszkiewicza. Trzecią lokatę w rankingu zajął nowy nabytek Warsaw Masters Team Mateusz Pacholczyk.
Wielkie podziękowania należą się organizacji Warsaw Masters Team za zaangażowanie i odwagę, gdyż pokazali, że nawet w trudnych momentach duch w narodzie nie ginie. Oby w Nowym Roku już wszystko wróciło do normy, a Mastersi mogli ścigać się na zawodach w całej Polsce, kończąc sezon jak zawsze w stolicy, jak się okazało w tym roku, również polskiego pływania Masters!
foto: Jakub Szulc