Łódź 2018: Złoty Świtkowski!

Do bardzo dobrych obecny sezon jak do tej pory może zaliczyć Jan Świtkowski. Po mistrzostwie NCAA na 200 jardów stylem zmiennym, przyszedł czas na rywalizację w krajowym czempionacie, gdzie również na basenie 50metrowym okazał się najlepszy w tej konkurencji. Ponadto do swojej kolekcji dorzucił dziś jeszcze drugi złoty krążek.

Można by powiedzieć, że czego nie tknie zamienia w złoto. Jan Świtkowski aż dwa razy stawał dziś na najwyższym stopniu podium, rozpoczynając sesję finałową od zwycięstwa na 100m stylem motylkowym i kończąc ją triumfem w zmaganiach zmiennistów na 200m. W pierwszej z tych konkurencji podopieczny Greg’a Troy’a okazał się szybszy od Konrada Czerniaka i Michała Chudego, a zwycięstwo dał mu czas 51.65. Wynik ten jest lepszy od wymaganego minimum na mistrzostwa Europy do Glasgow, a także plasuje go obecnie na ósmej lokacie w rankingu światowym tego sezonu. Rezultaty pozostałych dwóch medalistów (odpowiednio 51.78 i 52.19) również zapewniły im bilety na czempionat w Szkocji, a zatem kadra na mistrzostwa Europy wzbogaciła się o dwa kolejne nazwiska.

Również Ci młodsi w finale pokazali, że stać ich na szybkie pływanie i występ podczas juniorskiego czempionatu w Helsinkach. Piąte, szóste i siódme miejsca zajęli odpowiednio Jakub Majerski, Jakub Kraska i Marcin Goraj i oni właśnie będą musieli najwyższą formę przygotować na początek lipca.

W ostatniej konkurencji dzisiejszego dnia 200m stylem zmiennym bohaterem wyścigu znów okazał się Świtkowski. Zawodnik AZS UMCS Lublin prowadził od startu do mety, a dodatkowo jego wynik 2:00.44 również okazał się lepszy niż wymagane minimum PZP do Glasgow. Świtkowskiemu nie był stanie zagrozić ani Michał Poprawa ani Dawid Szwedzki, ani szarżujący w tej potyczce Krystian Bałabuch. Nikomu już jednak z pozostałej trójki nie udało się wywalczyć przepustki do Szkocji.

Aż dwa lata trzeba było czekać, aby polska pływaczka złamała w konkurencji 100m stylem motylkowym granicę jednej minuty. Ostatnim razem uczyniła to Paulina Nogaj podczas mistrzostw Polski w Szczecinie w 2016 roku, a w ciągu ostatnich pięciu lat taki wynik padał raptem cztery razy. Pozostałe trzy z nich uzyskiwała triumfatorka dzisiejszej rywalizacji Anna Dowgiert, a w sobotnie popołudnie w Łodzi po trudnej batalii o zwycięstwo dołożyła do swoich statystyk czwarty taki rezultat – 59.96. Drugą lokatę wywalczyła Paulina Peda, a trzecią Nogaj, a obie na mecie dzieliły zaledwie trzy setne sekundy (1:00.32 – 1:00.35). Dopiero na czwartym miejscu uplasowała się obrończyni tytułu Klaudia Naziębło.

W kolejnej konkurencji na dystansie stylem dowolnym najlepszy okazał się Wojciech Wojdak. Reprezentant BOSiRu Brzesko tym razem o zwycięstwo musiał rywalizować z Filipem Zaborowskim, ale zacięta potyczka ich obu nie przyniosła przepustki na europejski czempionat żadnemu z nich. Bardzo blisko kwalifikacji był jednak podopieczny Marcina Kacera, któremu do pełni szczęścia zabrakło trzydzieści jeden setnych sekundy. Czas zwycięzcy to 3:48.95. Bardzo zadowolony na mecie był również zdobywca trzeciej lokaty Bartłomiej Koziejko, któremu wynik 3:54.16 dał prawo startu na MEJ w Helsinkach.