Sette Colli 2019: Włoska juniorka z rekordem kraju
Sporym zaskoczeniem rozpoczął się dzień na zawodach Sette Colli w Rzymie, gdzie włoska juniorka ustanowiła nowy rekord kraju w konkurencji 50m stylem klasycznym. Japoński medalista olimpijski na 400m stylem zmiennym poprawił jeszcze najlepszy wynik w tym sezonie na listach światowych, a ponadto na pływalni w Stadio Olimpico padły dwa nowe rekordy mitingu.
Benedetta Pilato to nazwisko padało dzisiaj najczęściej na włoskiej pływalni w Rzymie. Do wczoraj jeszcze nie znana prawie nikomu, od dziś rekordzistka Włoch na sprinterskim dystansie w stylu klasycznym! 14-latka pokazała się już w tym roku z dobrej strony podczas mistrzostw Italii, gdzie wywalczyła brązowy krążek, poprawiając swój rekord życiowy do wyniku 30.61. W sobotę rano natomiast zmiażdżyła ten rezultat o niemal pół sekundy w świetnym stylu wygrywając eliminacje. Czas 30.13 okazał się także sporo lepszy od rekordu Włoch brązowej medalistki mistrzostw Europy z Glasgow Arianny Castiglioni i pozwolił jej wskoczyć na trzecią lokatę najszybszych żabkarek w tym sezonie. W popołudniowym finale Pilato nie popłynęła już aż tak szybko, choć rezultat 30.28 również wzbudził respekt i pozwolił jej wygrać te zmagania przed Jhennifer Conceicao i Martiną Carraro.
Wśród mężczyzn w tej samej konkurencji nie było niespodzianki. Już w eliminacjach poziom był niezwykle wysoki, a barierę dwudziestu siedmiu sekund złamało aż czterech zawodników. W finale również ta sama czwórka popłynęła poniżej tej granicy, a najszybciej na mecie zameldował się oczywiście Adam Peaty, uzyskując wynik 26.53.
Rewelacyjnym występem popisał się także dziś Daiya Seto. Japoński zmiennista zwyciężył rywalizację na 400m stylem zmiennym, uzyskując najlepszy czas w tym sezonie 4:07.95. Lider list światowych jeszcze umocnił się na prowadzeniu w tym rankingu płynąc sporo ponad sekundę szybciej niż w styczniu na zawodach w Shizuoka. Seto nie miał w sobotę godnych siebie rywali. Drugi do mety dotarł David Verraszto, tracąc do brązowego medalisty z Rio aż cztery sekundy.
Na rzymskiej pływalni padły dziś jeszcze dwa rekordy mitingu. Najszybciej w historii ścigania tej imprezy 200m stylem motylkowym pokonał Kristof Milak. Lider rankingu światowego tego sezonu osiągnął wynik 1:54.19. Po kolejne zwycięstwo w stylu grzbietowym we Włoszech sięgnął także Michael Andrew, który ukończył zmagania na dystansie 100m z najszybszym czasem w dotychczasowej rywalizacji mitingu Sette Colli 53.40. Blisko poprawienia rekordu imprezy była też w konkurencji 800m stylem dowolnym Simona Quadarella. Mistrzyni Europy z Glasgow pokonała szesnaście długości pływalni tylko pół sekundy wolniej od bardzo starego już rezultatu z 2008 roku Alessi Filippi, notując czas 8:21.20 i awansując na piątą pozycję w rankingu światowym 2019 roku.