Glasgow 2018: Czerniak wśród najlepszych! Sztafeta walczyła do końca

Konrad Czerniak awansował do finału 50 m stylem motylkowym na mistrzostwach Europy! Nasz delfinista poprawił swoje osiągnięcie z eliminacji, uplasował się na 5. pozycji i pokazał, że stać go w tej konkurencji na walkę o najwyższe cele. Z kolei w zmaganiach sztafet mieszanych 4x100 m stylem zmiennym nasza drużyna finiszowała na 6. miejscu.

200 m stylem motylkowym kobiet

Sesja finałowa rozpoczęła się znakomicie dla Węgrów. Złoto na 200 m stylem motylkowym wywalczyła niespodziewanie ich reprezentantka, Boglarka Kapas, która uzyskała czas 2:07.13. Po bardzo wyrównanej końcówce wyścigu wyprzedziła na finiszu Swietłanę Czimrową z Rosji o dwie dziesiąte sekundy. Manewr z wycofaniem się z eliminacji 1500 m stylem dowolnym okazał się dla Kapas strzałem w dziesiątkę i zapewnił jej pierwsze w karierze złoto tej konkurencji na arenie międzynarodowej wśród seniorów. Trzecią pozycję zajęłą faworytka gospodarzy, Alys Thomas (2:07.45), zostawiając w pokonanym polu między innymi wicemistrzynię świata z ubiegłego roku, Franziskę Hentke z Niemiec.

Wyniki finału 200 m stylem motylkowym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):

100 m stylem grzbietowym mężczyzn

Chwilę później kolejne powody do świętowania mieli Rosjanie, którzy doczekali się dubletu swoich zawodników w finale 100 m stylem grzbietowym. Drugie indywidualne złoto mistrzostw Europy w Glasgow wywalczył Kliment Kolesnikow. Złoto dał mu wynik 52.53, osiemnastolatek po raz kolejny poprawił zatem rekord świata juniorów. Rodak Kolesnikowa, Jewgienij Ryłow, finiszował ze stratą dwudziestu jeden setnych sekundy i musiał zadowolić się srebrnym medalem. Na najniższym stopniu podium znalazł się natomiast Grek, Apostolos Christou (53.72). Wyścig o brąz był niezwykle zacięty. Na mecie różnica pomiędzy zawodnikami na miejscach od 3. do 7. wyniosła zaledwie dwie dziesiąte sekundy.

Wyniki finału 100 m stylem grzbietowym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

100 m stylem grzbietowym kobiet - półfinały

Półfinały 100 m stylem grzbietowym kobiet stały na niezwykle wysokim poziomie. Aż sześć zawodniczek złamało barierę jednej minuty, a awans do finału dawał wynik 1:00.02, uzyskany przez Kirę Toussaint z Holandii. Najszybsza w stawce była po południu Anastazja Fesikowa (59.38), ale rywalkom postanowiła o sobie przypomnieć również Katinka Hosszu. Żelazna Dama uzyskała drugi czas rywalizacji (59.67). Na trzecim miejscu znalazła się Carlotta Zofkowa z Włoch (59.88), a tuż za nią finiszowała broniąca tytułu Mie Nielsen z Danii (58.89). 

Skład finału 100 m stylem grzbietowym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):

200 m stylem dowolnym mężczyzn - półfinały

Chwilę później do wody wskoczyli pierwsi Polacy. W półfinałach 200 m stylem dowolnym o wejście do najlepszej ósemki, niestety nieskutecznie, rywalizowali Kacper Majchrzak i Jan Świtkowski. Majchrzak zaliczył zdecydowanie lepszy start niż w eliminacjach, notując rezultat 1:47.64. Po podsumowaniu obu wyścigów okazało się jednak, że został sklasyfikowany na 9. pozycji, podobnie jak w ubiegłym roku na mistrzostwach świata w Budapeszcie. Musiał zatem pożegnać się z szansami na finał. Tuż za poznaniakiem znalazł się Świtkowski, który tym razem uzyskał czas 1:47.77. Z najlepszym wynikiem do finału wszedł Danas Rapsys z Litwy (1:45.33), który wyrasta na zdecydowanego faworyta całej konkurencji.

Skład finału 200 m stylem dowolnym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

200 m stylem klasycznym mężczyzn - półfinały

W półfinałach 200 m stylem klasycznym pań żarty się skończyły. Julija Jefimowa, która w eliminacjach tej konkurencji była dopiero 9., tym razem pokazała swoim rywalkom, w jakim celu przyleciała do Glasgow. Cztery długości basenu pokonała w 2:23.49 i okazała się zdecydowanie najlepsza. Dziewięć dziesiątych sekundy za nią do mety dopłynęła Molly Renshaw z Wielkiej Brytanii (2:24.39), a trzecia była zwyciężczyni sprzed dwóch lat, Rikke Moeller Pedersen (2:24.56). W finale zabraknie niespodziewanie drugiej z Dunek, zaledwie 16-letniej Thei Blomsterberg, która znakomicie poradziła sobie w porannych zmaganiach. Do ósemki nie dostała się też między innymi rekordzistka świata juniorów, Viktoria Zaynep Gunes.

Skład finału 200 m stylem klasycznym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):

50 m stylem motylkowym mężczyzn - półfinały

W sprinterskim finale delfinistów nie zabraknie Konrada Czerniaka. Nasz reprezentant przepłynął dystans 50 m stylem motylkowym w 23.37, uzyskując trzeci wynik w karierze! Takie osiągnięcie dało mu 5. miejsce, ex aequo z Andreą Verganim z Włoch. W stawce półfinalistów najlepiej zaprezentowali się Andrij Howorow, który ponownie złamał barierę 23 sekund (22.85) oraz Benjamin Proud (23.01). O ile Ukrainiec i Brytyjczyk wydają się być poza zasięgiem rywali, to sprawa brązowego medalu powinna być otwarta. Dziś na 3. lokacie znalazł się Kristian Gkolomeev z Grecji, ale Czerniak stracił do niego tylko piętnaście setnych sekundy. Decydujące starcie w tej konkurencji zaplanowano w jutrzejszej sesji popołudniowej na 17:50 polskiego czasu. 

Skład finału 50 m stylem motylkowym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

200 m stylem dowolnym kobiet

Trzeci poniedziałkowy finał padł łupem Charlotte Bonnet. Francuzka wyraźnie wyprzedziła resztę stawki, uzyskując czas 1:54.95. Tym samym pobiła rekord mistrzostw należący do Sary Sjoestroem, zostając pierwszą kobietą w historii tych zawodów, która na 200 m stylem dowolnym zeszła poniżej minuty i 55 sekund. Niewiele zabrakło jej także do najlepszego czasu w historii pływania nad Sekwaną, należącego oczywiście do tragicznie zmarłej Camille Muffat (1:54.66). Walkę o srebro stoczyły pomiędzy sobą Femke Heemskerk i Anastazja Gużenkowa. Minimalnie lepsza okazała się Holenderka (1:56.72 - 1:56.77). 

Wyniki finału 200 m stylem dowolnym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):

200 m stylem klasycznym mężczyzn

W finale 200 m stylem klasycznym mężczyzn doczekaliśmy się jednego z dwóch rekordów Europy w poniedziałkowej sesji popołudniowej! Rewelacyjną dyspozycję potwierdził Anton Czupkow, który po raz drugi w karierze złamał barierę dwóch minut i siedmiu sekund. Rosjanin pokonał cztery długości basenu w 2:06.80, szybciej od poprzedniego rekordowego rezultatu o szesnaście setnych sekundy. Wciąż rozwijający się 21-latek był dziś także bardzo blisko ustanowienia najlepszego czasu w historii pływania. Do osiągnięcia Ippei Watanabe ze stycznia ubiegłego roku zabrakło mu zaledwie trzynastu setnych sekundy. Srebrny medal zawisł na szyi Jamesa Wilby'ego z Wielkiej Brytanii (2:08.39), a brąz trafił do Luci Pizziniego z Włoch (2:08.54). Walkę o podium o zaledwie jedną setną sekundy przegrał natomiast obrońca tytułu i wielki faworyt gospodarzy, Szkot Ross Murdoch.

Wyniki finału 200 m stylem klasycznym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

200 m stylem zmiennym mężczyzn

Serię finałów, w których na podium stawali Rosjanie, przerwał dopiero wyścig na 200 m stylem zmiennym. Triumfował w nim Jeremy Desplanches, który został w ten sposób pierwszym szwajcarskim mistrzem Europy od 10 lat. Poprzednio ze złota czempionatu Starego Kontynentu cieszyła się w 2008 roku w Eindhoven Flavia Rigamonti, najlepsza na 1500 m stylem dowolnym. Desplanches zanotował rezultat 1:57.04 i obronił się przed atakami faworyta tej konkurencji, Philipa Heintza z Niemiec (1:57.83). Na trzecim miejscu znalazł się Brytyjczyk Max Litchfield (1:57.96). Sukcesu sprzed dwóch lat nie powtórzył Andreas Vazaios. Grecki obrońca tytułu tym razem musiał się zadowolić 5. lokatą.

Wyniki finału 200 m stylem zmiennym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

4x100 m stylem zmiennym mix

Na zakończenie dnia doczekaliśmy się jeszcze rekordu Europy brytyjskiej sztafety mieszanej 4x100 m stylem zmiennym. Georgia Davies, Adam Peaty, James Guy i Freya Anderson zanotowali czas 3:40.18, znacznie lepszy od tego, którym mogli się pochwalić na mistrzostwach świata w Budapeszcie. Srebro trafiło do Rosjan, a brąz do Włochów. Z bardzo dobrej strony pokazali się Polacy. Biało-czerwoni podobnie jak w eliminacjach zajęli 6. miejsce, ale za to wyraźnie poprawili swój wynik z sesji porannej. Wyścig świetnie rozpoczęła Alicja Tchórz, piąty raz w życiu łamiąc barierę minuty i jednej sekundy (1:00.94). Chwilę później do wody wskoczył Marcin Stolarski, płynąc jeszcze lepiej niż rano (1:00.14), a w stylu motylkowym swoje zadanie wykonał Michał Chudy (52.57). Wszystko dobrym kraulowym finiszem zakończyła Katarzyna Wasick (54.07), co można potraktować jako obiecujący prognostyk przed jutrzejszą walką indywidualną na 100 m stylem dowolnym. Wszystko złożyło się na łączny czas 3:47.72, dzięki któremu wyprzedziliśmy Szwajcarów i Szwedów.

Wyniki finału sztafet mieszanych 4x100 m stylem dowolnym (screen: dailymotion.com/lentv):