Montreal 2013: Pierwsze medale rozdane

Szymon Gagatek 2013-08-13 15:19

Dwadzieścia cztery wyścigi finałowe, trzy rekordy świata w kwalifikacjach i pięć w sesji wieczornej, dwie Polki walczące o jak najlepsze pozycje, sporo emocji, udanych występów faworytów i niespodzianek. W Montrealu ponad 480 sportowców z 57 krajów (najliczniejsza obsada w historii) zainaugurowało Mistrzostwa Świata IPC w pływaniu w wielkim stylu!

Nasze zawodniczki utrzymały w sesji finałowej swoje pozycje wywalczone w kwalifikacjach. Joanna Mendak w wyścigu na dystansie 100 m stylem dowolnym zawodniczek niedowidzących (S12) zajęła piątą lokatę. Popłynęła znacznie szybciej niż rano, ale czas 1:04.54 nie pozwolił jej na zajęcie lepszego miejsca. Do brązowego medalu zabrakło jej 1.75 s. Pod nieobecność obrończyni tytułu, mistrzyni paraolimpijskiej i rekordzistki świata w tej konkurencji, Oxany Savchenko z Rosji, zwyciężyła jej rodaczka Darya Stukalova, która jako jedyna złamała granicę jednej minuty (59.71 s).

Wyniku z kwalifikacji nie udało się poprawić Karolinie Hamer, która tym samym zajęła w finałowym wyścigu na dystansie 50 m stylem dowolnym (S4) ósme miejsce (59.98 s). Dziś Polkę czeka ważny start na 50 m stylem grzbietowym. Trzy lata temu na Mistrzostwach Świata w Eindhoven wywalczyła w tej konkurencji tytuł wicemistrzyni świata. Najlepsza w finale okazała się w nocy z poniedziałku na wtorek Meksykanka Nely Miranda Herrera, której nie udało się jednak po raz kolejny poprawić rekordu globu. Złoto dał jej czas 42.53 s.

Swoje własne rekordy świata wyśrubowała w sesji wieczornej piątka pływaków. Ihar Boki z Białorusi na 200 m stylem zmiennym (S13) uzyskał czas 2:03.79, Konstantin Lisenkov z Rosji na dystansie 100 m stylem grzbietowym (S8) popłynął jeszcze szybciej niż rano: 1:03.32, Sophie Pascoe z Nowej Zelandii zanotowała na 100 m stylem dowolnym (S10) rezultat 1:00.15, a Brytyjka Jessica-Jane Applegate została pierwszą kobietą, która na dystansie 200 m stylem dowolnym (S14) złamała granicę dwóch minut i dziesięciu sekund (2:09.88). W jednym z najbardziej emocjonujących finałów, na 400 m stylem dowolnym mężczyzn (S7), Joseg Craig z Wielkiej Brytanii pobił rekord świata (4:39.14), wyprzedzając Rosjanina Andreya Gladkova zaledwie o pięć setnych sekundy!

Największą niespodzianką pierwszego dnia Mistrzostw Świata była porażka na dystansie 50 m stylem motylkowym (S5) Daniela Diasa. Brazylijczyk, obrońca tytułu, złoty medalista paraolimpijski, który legitymuje się najlepszym czasem w historii, uzyskanym właśnie podczas Igrzysk, musiał w poniedziałek uznać wyższość Roya Perkinsa. Amerykanin uzyskał czas 34.55 s i wyprzedził faworyta tego wyścigu o dwadzieścia trzy setne sekundy, rewanżując mu się tym samym za porażkę w Londynie.

Brazylijczyk to postać absolutnie wyjątkowa. Urodził się 24 maja 1988 roku w Campinas, ze zniekształceniami kończyn dolnych i górnych. Nic nie zapowiadało, że zostanie jednym z najlepszych pływaków swoich czasów. Pierwszy raz na trening poszedł dopiero w wieku szesnastu lat. Do podjęcia nauki pływania miał go zainspirować Clodoaldo Silva, który w Atenach został sześciokrotnym złotym medalistą Igrzysk. Podobno nauczył się pływać wszystkimi stylami w cztery miesiące. Bardzo szybko przebił osiągnięcia swojego idola. Dwa lata po rozpoczęciu treningów zdobył dwa medale czempionatu globu. Trzy lata temu w Eindhoven tytuł Mistrza Świata zdobywał aż w ośmiu konkurencjach. Na swoim koncie ma już dziesięć złotych medali Igrzysk Paraolimpijskich. W Londynie był niepokonany, na najwyższym stopniu podium stawał sześciokrotnie, za każdym razem ustanawiając najlepszy czas w historii na danym dystansie! Posiada w tym momencie łącznie dziewięć rekordów świata we wszystkich stylach (50, 100, 200 m stylem dowolnym; 50, 100 m stylem motylkowym; 50, 100 m stylem grzbietowym; 100 m stylem klasycznym i 200 m stylem zmiennym)! Po Igrzyskach na cztery miesiące rozstał się z pływaniem. W tym czasie wziął ślub. Teraz rozpoczyna drogę do Rio de Janeiro. W 2016 roku chce w swoim kraju sięgnąć po rekordowe osiem tytułów Mistrza Paraolimpijskiego! Do Montrealu przyjechał jako jedna z największych gwiazd pływania osób niepełnosprawnych. Miał jeden cel - zdobyć indywidualnie sześć złotych medali. Już pierwszego dnia przekonał się jednak, że takie zadania nigdy nie należą do najprostszych...

Drużynowo najlepiej wypadli w poniedziałek reprezentanci Ukrainy. Zwycięzcy klasyfikacji medalowej poprzednich Mistrzostw Świata już pierwszego dnia zmagań w Montrealu wywalczyli aż sześć złotych medali, a więc wygrywali w co czwartej konkurencji! Na drugim miejscu w zestawieniu znajdują się Brytyjczycy, z czterema złotymi krążkami. My na pierwsze miejsce na podium jeszcze czekamy, ale być może już we wtorek uda się to zmienić!

Dziś w kwalifikacjach (które rozpoczynają się już o 15:00 polskiego czasu) i sesji finałowej zobaczymy trzy Polki. Podczas porannych wyścigów w Kanadzie oprócz Hamer, która około 15:10 powinna rozpocząć rywalizację na dystansie 50 m stylem grzbietowym (S4) wystąpi również Paulina Woźniak na 200 m stylem zmiennym (około 16:40). Start w wyścigu finałowym 400 m stylem dowolnym ma już zapewniony Oliwia Jabłońska, która na liście startowej ma trzeci czas zgłoszenia. Początek sesji wieczornej o 23:00 polskiego czasu.

WYNIKI

TRANSMISJA