Baranowska w coraz lepszej formie!

Znakomity występ podczas trzeciego dnia mistrzostw Niemiec w Berlinie zaliczyła Katarzyna Baranowska. Polka zajęła trzecie miejsce na dystansie 200 m stylem zmiennym, uzyskując przy tym zdecydowanie najlepszy wynik od momentu, gdy zdecydowała się na powrót do wielkiego pływania. Do minimum olimpijskiego w tej konkurencji brakuje jej już naprawdę niewiele.

Zawodniczka Bayeru Wuppertal już rano zasygnalizowała dobrą dyspozycję, plasując się na czwartej lokacie w eliminacjach (2:16.91). Po południu była szybsza jeszcze o ponad dwie sekundy. Czas 2:14.72 - zdecydowanie najlepszy w tym roku w naszym kraju - dał jej trzecią pozycję w wyścigu finałowym, jedynie za Alexandrą Wenk i Maxine Wolters. By zapewnić sobie start na Igrzyskach w Rio, Baranowska będzie musiała na mistrzostwach Europy lub krajowym czempionacie popłynąć jeszcze odrobinę szybciej. Minimum olimpijskie, ustalone przez FINA i przyjęte przez Polski Związek Pływacki, wynosi bowiem 2:14.26.

Nasza reprezentantka tak dobrze nie pływała od niemal ośmiu lat. Po raz ostatni odnotowała lepszy rezultat w finale Igrzysk w Pekinie, gdzie zajęła ósme miejsce. Po sierpniowej rywalizacji w 2008 roku postanowiła "zerwać" z pływaniem, ale po powrocie do czynnego uprawiania sportu z każdym miesiącem uzyskuje coraz bardziej imponujące wyniki. Co ciekawe, w historii naszego kraju barierę dwóch minut i piętnastu sekund były w stanie złamać do tej pory tylko ona sama oraz Otylia Jędrzejczak.

Dziś kibice za naszą zachodnią granicą żyli przede wszystkim wyjątkowym osiągnięciem wspomnianej wcześniej Wenk. Już w sesji porannej Niemka poprawiła rekord swojego kraju na 200 m stylem zmiennym (2:11.41). Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że dotychczasowy rekord miał już niemal... trzydzieści pięć lat! W 1981 roku ustanowiła go żabkarka z NRD, Ute Geweniger, która po latach przynała się jednak do stosowania niedozwolonych środków. Mimo to, jej wynik nie został wykreślony z tabel i przetrwał aż do dziś. Wenk jeszcze lepiej poradziła sobie po południu, notując rezultat 2:11.33 - dwunasty w tym roku na świecie.

W swojej koronnej konkurencji bardzo dobrze spisała się Franziska Hentke. Złoto na 200 m stylem motylkowym dał jej czas 2:05.77. Na listach trwającego sezonu przed nią znajduje się tylko Madeline Groves z Australii (2:05.47). Imponujący był także poziom finału 200 m stylem grzbietowym mężczyzn. Jan-Philip Glania wyprzedził w nim Christiana Dienera, a obaj uzyskali bardzo wartościowe osiągnięcia (odpowiednio 1:56.01 i 1:57.46).

Indywidualni mistrzowie Niemiec, dzień III:
1500 m stylem dowolnym kobiet: Isabelle Härle   16:14.77
800 m stylem dowolnym mężczyzn: Ruwen Straub   7:54.96
100 m stylem dowolnym kobiet: Annika Bruhn   54.85
100 m stylem dowolnym mężczyzn: Damian Wierling   48.54
200 m stylem motylkowym kobiet: Franziska Hentke   2:05.77
200 m stylem motylkowym mężczyzn: Alexander Kunert   1:57.11
100 m stylem klasycznym kobiet: Vanessa Grimberg   1:07.91
100 m stylem klasycznym mężczyzn: Marco Koch   1:00.22
200 m stylem grzbietowym kobiet: Lisa Graf   2:08.98
200 m stylem grzbietowym mężczyzn: Jan-Philip Glania   1:56.01
200 m stylem zmiennym kobiet: Alexandra Wenk   2:11.33 [rekord Niemiec]
200 m stylem zmiennym mężczyzn: Philip Heintz   1:58.31

Olimpijskie minima Niemców (1. etap kwalifikacji):
*Sarah Köhler (400 i 800 m stylem dowolnym)
*Leonie Antonia Beck (800 m stylem dowolnym)
*Lisa Graf (200 m stylem grzbietowym)
*Franziska Hentke (200 m stylem motylkowym; 400 m stylem zmiennym)
*Alexandra Wenk (200 m stylem zmiennym) 

*Florian Vogel (400 m stylem dowolnym)
*Florian Wellbrock (1500 m stylem dowolnym)
*Jan-Philip Glania (200 m stylem grzbietowym)
*Christian Diener (200 m stylem grzbietowym)
*Philip Heintz (200 m stylem zmiennym)
*Jacob Heidtmann (400 m stylem zmiennym)
*Johannes Hintze (400 m stylem zmiennym)