Wizja sukcesu w codziennym treningu
Prokrastynacja, czyli zwlekanie i odkładanie czegoś na później. Jak to się ma do sportu? Może rujnować nawet największy potencjał. Nawet najbardziej zmotywowani i zdeterminowani zawodnicy mają skłonności do odwlekania działań na później. Zawodnicy często odkładają pracę nad pewnymi aspektami ich przygotowania i umiejętnościami, które mają kluczowe znaczenie w ich dalszym rozwoju. Niezależnie czy mówimy o umiejętnościach fizycznych, technicznych, psychologicznych, czy taktycznych lub zwyczajnej zmianie niepoprawnych nawyków życia pozasportowego, lubimy odkładać zmiany na później.
Ekscytacja nowym sezonem i świeżość umysłu po feriach wywołuje wysyp nowych celów i postanowień. Postanowienia można niestety porównać do czeków bez pokrycia, mamy intencje i chęci, ale brakuje nam zasobów na realizację.
Jak utrzymać sukces na celu?
Żyjemy w czasach, kiedy ciężko nam się czeka na to czego pragniemy. Słynny eksperyment piankowy naukowców z Uniwersytetu Stanford (Marshmallow Test) pokazuje, jak trudno jest nam odwlec przyjemność i jak łatwo popadamy w pułapkę natychmiastowej korzyści, rezygnując z przyszłych, większych profitów. Bardzo często cel, który wyznacza sobie zawodnik na początku sezonu jest tak daleki w realizacji,
a potencjalne uczucie sukcesu tak odległe, że dzisiejsza praca i wysiłek włożony w trening, wydają się niewspółmiernie większe. Codzienny trening, doskonalenie detali i realizacja wymagających zadań nie ma, w świadomości zawodnika, bezpośredniego połączenia z przyszłym sukcesem. Związek przyczynowo-skutkowy nie istnieje. Nie widzimy tego, że to co robię dzisiaj ma wpływ na to jak płynę na zawodach - a szkoda. Kiedy mamy jednak świadomość, że to co robimy dzisiaj przyczynia się do tego, że potem stojąc na słupku jesteśmy pewni swoich umiejętności i czujemy się skuteczni w działaniu, zaczynamy robić rzeczy z pełnym zaangażowaniem.
Jak zawodnik może wykorzystać wizję?
Biorąc pod uwagę, że motywacja wewnętrzna to stan, który się zmienia i jest zależny od wielu czynników, musimy przygotować się na ewentualny spadek chęci i zaangażowania w codzienny trening. Warto więc stworzyć wizję swojego sukcesu z uwzględnieniem elementów wyścigu i odpowiednim poziomem naszych umiejętności, które pozwolą nam uzyskać wymarzony rezultat końcowy. Zalecane jest codzienne pielęgnowanie tej wizji, przypominanie sobie detali wykonania, a nawet stworzenie jakiegoś symbolu, który będzie nam o tym przypominać. Wizualizacja wyścigu pomoże mentalnie przygotować się do samych zawodów, zbuduje pozytywne nastawienie oraz przybliży realne uczucie sukcesu, które znokautuje dzisiejsze zmęczenie i wysiłek treningowy. Szczegółowa wizja tego jak realizujesz swój cel stanie się codzienną inspiracją do pracy. Świadomość detali, które składają się na wykonanie wymarzonego wyścigu, pomoże koncentrować uwagę na tych właśnie detalach podczas codziennego treningu i pozwoli lepiej wykonywać zadania.
Jak trener może wykorzystać wizję?
Rolą trenera jest zbudowanie świadomości zawodnika, że zadanie treningowe, które wykonuje teraz na treningu ma bezpośredni wpływ na wykonanie wyścigu i rezultat końcowy na zawodach. Zobrazowanie związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy treningiem, a wyścigiem pozwoli zwiększyć zaangażowanie i odpowiedzialność za wykonywaną pracę. Jeśli trener jest świadomy celów jakie postawili sobie jego zawodnicy, to będzie potrafił powiązać wybrany element treningu do wizji sukcesu swoich zawodników. Dla przykładu- jeśli wiem, że zadanie, które wykonuje ma wzmocnić moje pływanie pod wodą i pomoże mi świetnie wykonać 200 grzbietem na Mistrzostwach Polski, budzi to we mnie uczucie sukcesu, tak realne i satysfakcjonujące, że chce nad tym teraz pracować. Nie zapominajmy, że sukces jest uzależniający ze względu na pozytywne emocje jakie wywołuje, uczucie spełniania, satysfakcji i szczęścia. Niby takie oczywiste, ale pamiętajmy, że każdy dodatkowy bodziec w formie jasnej instrukcji, przerywa rutynowe i niedoskonałe działania. Dodatkowo, każda instrukcja wywołuje szybkie wyobrażenie i zwiększa efektywność wykonania zadania oraz może zmieniać nastawienie do treningu.
Dlaczego więc nie spróbować? Łączmy codzienną pracę z wizją przyszłego sukcesu, nawet…. tego odległego. Budujmy świadomość nie tylko tego co robimy, ale też tego po co to robimy i jaki możemy uzyskać efekt. Nawiązując do indywidualnych celów, trener buduje również relacje z każdym zawodnikiem i sprawia, że sportowiec staje się zobowiązany do pracy nad swoim przyszłym sukcesem.
Jaka jest Twoja wizja?
Joanna Budzis
STREAMLINE Leadership Academy