Coutts jednak z kwalifikacją! Co teraz?
Alicia Coutts zajęła szóste miejsce w finale 100 m stylem dowolnym podczas szóstego dnia mistrzostw Australii i wywalczyła sobie miejsce w sztafecie na mistrzostwach świata w Kazaniu. Występu pięciokrotnej medalistki olimpijskiej na sierpniowym czempionacie wciąż nie możemy być jednak pewni. Zmagania w tej konkurencji wygrała niesamowita Cate Campbell, uzyskując najlepszy w tym roku czas na świecie.
Campbell po raz kolejny nie dała swoim rywalkom szans i obroniła tytuł, notując rezultat gorszy o zaledwie setną sekundy od tego, który dał jej złoto przed rokiem. Wynik 52.69 s pozwolił jej zrównać się na pierwszym miejscu na liście najszybszych zawodniczek 2015 roku na świecie z Femke Heemskerk z Holandii. Drugie miejsce zajęła o dwa lata młodsza siostra Cate, Bronte, której znów bardzo niewiele zabrakło do złamania bariery pięćdziesięciu trzech sekund (53.04 s). Na najniższym stopniu podium stanęła Melanie Wright (53.50 s), a do zespołu sztafetowego na mistrzostwa świata dołączyły również Brittany Elmslie (53.66 s), Emma McKeon (53.68 s) i Alicia Coutts (54.43 s).
Szóste miejsce Coutts, w obliczu jej olbrzymich problemów z barkiem, to spore zaskoczenie. Zawodniczka, która jeszcze kilka tygodni temu była przekonana, że po zawodach w Sydney zakończy swoją sportową karierę, teraz będzie musiała wszystko przemyśleć jeszcze raz. Być może decyzja, do której skłaniała się niedawno, poskutkuje tym, że zrezygnuje z miejsca w kadrze narodowej, odda je Emmie McKeon, która była dziś siódma (54.78 s), a sama skupi się na wyleczeniu kontuzji i planowanym już od jakiegoś czasu ślubie. Trudno sobie bowiem wyobrazić, że dla tak utytułowanej i doświadczonej zawodniczki motywacją do dalszego mocnego treningu przez najbliższe miesiące będzie start w Kazaniu jedynie w kwalifikacjach rywalizacji sztafet 4x100 m stylem dowolnym...
Dziś medale rozdano również w bardzo interesującej nas konkurencji, 200 m stylem grzbietowym mężczyzn. Wygrał faworyt, dwudziestojednoletni Mitchell Larkin, który uzyskał drugi w tym roku czas na świecie (1:55.52), gorszy jedynie od styczniowego osiągnięcia Ryosuke Irie (1:54.62). Ze srebrnym medalem środowy finał zakończył Joshua Beaver (1:56.48) i on również będzie w sierpniu rywalizował z Radosławem Kawęckim podczas czempionatu globu. Za nimi finiszowali dwaj specjaliści od występów na krótkim basenie: Ashley Delaney (1:58.84) i Robert Hurley (1:59.33).
Niespodzianką zakończył się finał 200 m stylem klasycznym pań. Złota nie udało się wywalczyć zwyciężczyni rywalizacji na o połowę krótszym dystansie i obrończyni tytułu, Taylor McKeown, która świetnie rozpoczęła popołudniowy wyścig, na półmetku miała nawet ponad sekundę przewagi nad resztą stawki, ale na ostatnich pięćdziesięciu metrach dała się wyprzedzić Tessie Wallace, która uzyskała czas 2:23.34 i wywalczyła minimum na mistrzostwa świata w Kazaniu. McKeown straciła do niej czterdzieści trzy setne sekundy.
Mniej imponujące wyniki zanotowali w tej samej konkurencji panowie. Pierwsze miejsce zapewnił sobie Nicholas Schafer, ale wynik 2:12.47 nie pozwolił mu nawet wypełnić kryterium A FINA (2:11.71), nie mówiąc o tym, który został ustalony przez australijską federację (2:10.01). O swoim występie w Kazaniu Schafer, uchodzący jeszcze kilka lat temu za wielki talent, będzie musiał zapomnieć.
W półfinałach rywalizacji mężczyzn na dystansie 100 m stylem motylkowym dwóch zawodników zdołało złamać barierę pięćdziesięciu dwóch sekund. Najszybszy był Jayden Hadler (51.66 s), a z drugiego miejsca do finału dostał się Tommaso D'Orsogna (51.90 s). Do rezultatu Konrada Czerniaka, który w czasie mistrzostw Hiszpanii został liderem tegorocznych światowych list, wciąż sporo im jednak brakuje. Polak dwie długości basenu pokonał pod koniec marca w 51.37 s.
"Rozgrzewkę", przed rewanżem za wyścig na 100 m stylem dowolnym, zaliczyli na o połowę krótszym dystansie Cameron McEvoy i James Magnussen. Zarówno w kwalifikacjach, jak i półfinałach, górą był zwycięzca wczorajszej królewskiej konkurencji. McEvoy uzyskał po południu czas 22.24 s i wyprzedził swojego najgroźniejszego rywala o siedem setnych sekundy. Fantastyczny start zaliczyła dziś Madison Wilson, która wygrała półfinałowe zmagania na 200 m stylem grzbietowym, notując najlepszy w tym roku rezultat na świecie (2:08.27), z kolei do ósemki na dystansie 50 m stylem motylkowym z pierwszym wynikiem weszła Brittany Elmslie (26.32 s), a w porannych kwalifikacjach na 800 m stylem dowolnym najlepiej spisała się Katie Goldman (8:36.06).
Na zakończenie dnia kolejny start na mistrzostwach kraju zaliczył Grant Hackett. Popłynął na ostatniej zmianie na dystansie 4x200 m stylem dowolnym w zespole Miami, który ustanowił nowy klubowy rekord kraju (7:10.24). Wielki mistrz swój odcinek pokonał w 1:46.86. W składzie zwycięskiej drużyny znaleźli się również Daniel Smith, Jordan Harrison i Thomas Fraser-Holmes.
Mistrzowie Australii, VI dzień:
100 m stylem dowolnym kobiet: Cate Campbell 52.69 s
200 m stylem grzbietowym mężczyzn: Mitchell Larkin 1:55.52
200 m stylem klasycznym kobiet: Tessa Wallace 2:23.34
200 m stylem klasycznym mężczyzn: Nicholas Schafer 2:12.47
Zawodnicy z minimum na mistrzostwa świata (po VI dniu):
Kobiety:
*Jessica Ashwood (400 m stylem dowolnym)
*Bronte Barratt (4x200 m stylem dowolnym)
*Bronte Campbell (100 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem dowolnym)
*Cate Campbell (100 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem zmiennym)
*Alicia Coutts (4x100 m stylem dowolnym)
*Brittany Elmslie (4x100 i 4x200 m stylem dowolnym)
*Madeline Groves (100 i 200 m stylem motylkowym)
*Emma McKeon (200 m stylem dowolnym; 100 m stylem motylkowym; 4x100 i 4x200 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem zmiennym)
*Tylor McKeown (100 i 200 m stylem klasycznym; 4x100 m stylem zmiennym)
*Leah Neale (4x200 m stylem dowolnym)
*Kylie Palmer (200 m stylem dowolnym; 4x200 m stylem dowolnym)
*Emily Seebohm (100 m stylem grzbietowym; 4x100 m stylem zmiennym)
*Brianna Throssell (200 m stylem motylkowym)
*Tessa Wallace (200 m stylem klasycznym)
*Madison Wilson (100 m stylem grzbietowym)
*Melanie Wright (4x100 i 4x200 m stylem dowolnym)
Mężczyźni:
*Matthew Abood (4x100 m stylem dowolnym)
*Joshua Beaver (200 m stylem grzbietowym)
*Kyle Chalmers (4x100 m stylem dowolnym)
*Ashley Delaney (4x100 m stylem dowolnym)
*Tommaso D'Orsogna (4x100 m stylem dowolnym)
*Thomas Fraser-Holmes (4x200 m stylem dowolnym)
*Grant Hackett (4x200 m stylem dowolnym)
*Kurt Herzog (4x200 m stylem dowolnym)
*Mackenzie Horton (400 m stylem dowolnym)
*Grant Irvine (200 m stylem motylkowym)
*Mitchell Larkin (100 i 200 m stylem grzbietowym; 4x100 m stylem zmiennym)
*James Magnussen (100 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem dowolnym)
*Cameron McEvoy (100 i 200 m stylem dowolnym; 4x100 i 4x200 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem zmiennym)
*David McKeon (200 i 400 m stylem dowolnym; 4x200 m stylem dowolnym)
*David Morgan (200 m stylem motylkowym)
*Jake Packard (4x100 m stylem zmiennym)
*Daniel Smith (4x200 m stylem dowolnym)
*Benjamin Treffers (100 m stylem grzbietowym)