Świat

NCAA: Zakończyli z klasą

Szymon Gagatek 2014-03-30 16:08

Uniwersytet Kalifornijski po raz trzeci w ostatnich czterech latach sięgnął po tytuł mistrzowski ligi NCAA. Trzeciego dnia czempionatu w Austin, kończącego akademicki sezon pływacki za oceanem, zawodnicy Dave'a Durdena spisywali się znakomicie i nie dali szans na nawiązanie walki gospodarzom. Swoją przygodę z pływaniem w NCAA zakończyli w nocy trzej Polacy: Marcin Cieślak, Marcin Tarczyński i Jan Daniec. Cieślak i Tarczyński spisali się znakomicie, zajmując drugie i trzecie miejsce na dystansie 200 jardów stylem motylkowym.

Cieślak wyśrubował kolejny rekord życiowy, uzyskując w finale czas 1:40.19. Do trzeciego zwycięstwa w Austin to jednak nie wystarczyło. Wszystko za sprawą rewelacyjnej postawy Południowoafrykańczyka, Dylana Boscha z Michigan, którego wynik (1:39.33) jest najlepszym w historii pływania w tej konkurencji na jardach. Mimo to, Polak mógł być ze swojej postawy niesamowicie zadowolony. Dwa indywidualne tytuły mistrzowskie i drugie miejsce w finale A - takim dorobkiem na tegorocznych zawodach nie mógł się pochwalić nikt inny! Rywalizacja w finale A 200 jardów stylem motylkowym była ostatnim startem w lidze dla Marcina Tarczyńskiego. Naszemu reprezentantowi nie udało się popłynąć tak szybko jak w kwalifikacjach, ale czas 1:42.11 wystarczył do zajęcia trzeciego miejsca. Polak niejako postawił kropkę nad "i" nad ostatecznym zwycięstwem swojej uczelni w Austin. Po tym wyścigu gospodarze mieli już tylko czysto matematyczne szanse na wyprzedzenie ekipy Golden Bears.

Z kolei Marcin Cieślak zamknął zmagania na swoich ostatnich mistrzostwach NCAA wyścigiem sztafetowym 4x100 jardów stylem dowolnym, w którym popłynął na trzeciej zmianie i uzyskał czas 43.18 s. Ekipa Uniwersytetu Florydy finiszował w finale A na siódmym miejscu. Zwyciężyła sztafeta Auburn. Po zakończeniu tego wyścigu z tytułu mistrzowskiego, już oficjalnie, mogli się cieszyć zawodnicy Uniwersytetu Kalifornijskiego, którzy otrzymali okazałą pamiątkową statuetkę. Dla Marcina Tarczyńskiego było to trzecie takie osiągnięcie w czteroletniej przygodzie z pływaniem za oceanem.

Popołudniowy marsz zespołu Golden Bears po tytuł rozpoczął Jeremy Bagshaw, który niespodziewanie poprawił swój rekord życiowy na dystansie 1650 jardów stylem dowolnym o równie piętnaście sekund! Szybszy od zawodnika z Uniwersytetu Kalifornijskiego okazał się jedynie Connor Jaeger, który uzyskał czas 14:29.27. Dwudzieste ósme miejsce zajął Jan Daniec z Wirginii (15:10.83). Od tego momentu zawodnicy Kalifornii pływali jak natchnieni. Pokaz siły dał Ryan Murphy, dla którego jest to dopiero pierwszy rok studiów. Amerykanin na dystansie 200 jardów stylem grzbietowym uzyskał czas 1:37.35 s i o trzy setne sekundy poprawił rekord ligi, należący do Tylera Clary'ego. Najlepszym wynikiem w historii 200 jardów stylem klasycznym popisał się Kevin Cordes z Arizony (1:48.66). Na dystansie 100 jardów stylem dowolnym triumfował natomiast Joao de Lucca (41.70 s).

Po każdej z tych konkurencji podpieczni Dave'a Durdena powiększali przewagę nad Uniwersytetem Teksańskim i zawodnikami z Florydy. Kiedy po skokach do wody z 10-metrowej platformy różnica pomiędzy Golden Bears a gospodarzami wynosiła 47 punktów, stało się jasne, że rywalizacja sztafet nic nie zmieni i Kalifornijczycy zdobędą tytuł mistrzowski po rocznej przerwie.

KOMPLET WYNIKÓW