TYR PSS: Wasick wciąż szybka

Tydzień temu Katarzyna Wasick otarła się o rekord Polski na 50 m stylem dowolnym. Po kilku dniach ponownie stanęła na starcie tej konkurencji w zawodach TYR Pro Swim Series w Richmond i znów zanotowała bardzo podobne rezultaty. Ostatecznie zakończyła rywalizację na 4. pozycji. Tę samą lokatę na 200 m stylem motylkowym zajął Jan Świtkowski, któremu jednak nie udało się uzyskać minimum na MŚ.

Wasick awansowała do finału A z czasem 25.10. Szybsza od niej była rano tylko mistrzyni olimpijska, Simone Manuel. Po południu nasza reprezentantka ponownie spróbowała zaatakować najlepszy wynik w historii polskiego pływania, ale jeszcze tym razem nie udało jej się złamać bariery 25 sekund. Jedną długość basenu przepłynęła w 25.12. Przed nią w klasyfikacji końcowej znalazły się tylko Olivia Smoliga (24.83), Farida Osman oraz Manuel (obie 24.97). W tej samej konkurencji zaprezentowała się również druga z Polek, Daniela Georges. W finale D była 2. (26.65). 

Po triumfie wśród sprinterek Smoliga kontynuowała świetną passę na 100 m stylem grzbietowym. Triumf na tym dystansie dał jej rezultat 58.73, będący jej nowym rekordem życiowym i 5. w tym roku czasem na świecie. Wśród grzbiecistek wystartowała jeszcze jedna nasza zawodniczka, Klaudia Naziębło. W finale B uzyskała 5. wynik (1:03.04).

Nieudaną próbę wywalczenia minimum na mistrzostwa świata na 200 m stylem motylkowym zaliczył niestety Jan Świtkowski. Lublinianin był 4. w finale swojej koronnej konkurencji, ale do normy ustalonej przez Polski Związek Pływacki zabrakło mu prawie trzech sekund. Zmagania zakończył z rezultatem 1:59.51. Zwycięzył utalentowany Antani Ivanov z Bułgarii. Osiągając 1:56.34 zdobył nie tylko przepustkę do Gwangju, ale także kwalifikację na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio. 

Z kolei Paweł Sendyk wciąż ociera się o minima na Uniwersjadę. W czwartkowej rywalizacji na 100 m stylem motylkowym zabrakło mu 9 setnych sekundy. Dokładnie tyle samo dzieliło go od wypełnienia normy na o połowę krótszym dystansie. Rezultat 24.18 pozwolił mu zająć 2. miejsce w finale B, tylko za Jackiem Congerem. Jeszcze bliżej był na 50 m stylem dowolnym. Jedną długość basenu przepłynął w 22.49, finiszując jako 3. w finale B (minimum 22.46). Ostatnia próba czeka go w sobotę na 100 m stylem dowolnym. Wśród kraulistów w piątek pokazał się też Bartosz Piszcorowicz, który w finale C zanotował 23.48. 

W Richmond w piątkowe popołudnie wystartował jeszcze Rafał Kusto. Na dystansie 200 m stylem klasycznym nasz żabkarz dostał się do finału C, gdzie uzyskał 4. czas (2:19.93).