Polska

Grand Prix: Triumf faworytów

Joanna Kwatera 2018-02-25 11:54

Kozienicki obiekt okazał się w ten weekend szczęśliwy dla Filipa Zaborowskiego oraz pływaczek Juvenii Wrocław, którzy byli najlepsi w pierwszych w tym roku zawodach z cyklu Arena Grand Prix Puchar Polski. Mimo niezbyt licznej frekwencji kibice byli świadkami kilku całkiem niezłych występów, których autorami byli kadrowicze.

Od dwóch zwycięstw rozpoczęła niedzielne przedpołudnie w Kozienicach Dominika Sztandera. Pływaczka Juvenii Wrocław najpierw rozprawiła się ze swoją młodszą klubową koleżanką na 100m stylem dowolnym, gdzie o dwadzieścia trzy setne sekundy pokonała Kornelię Fiedkiewicz (55.75 – 55.98), a w kolejnej konkurencji udowodniła młodszej rywalce z AZS AWF Warszawa Weronice Hallmann, że przegrana podczas zimowych mistrzostw Polski to był tylko wypadek przy pracy i nie zamierza oddawać pola na dystansie 50m stylem klasycznym. Sztandera prowadziła wyraźnie od startu do mety, uzyskując najwyżej punktowany rezultat zawodów - 30.32, a konkurentkę zostawiła w tyle o prawie dwie sekundy.

Zacięty pojedynek o zwycięstwo stoczyli z sobą uczestnicy wyścigu na 100m stylem dowolnym Bartłomiej Lassek i Jakub Kraska. Ostatecznie minimalnie szybciej na ścianę finiszową wpadł brązowy medalista mistrzostw Polski z Łodzi, który o trzy setne sekundy wyprzedził Lasska, a obaj pływacy, byli w Kozienicach jedynymi, którym udało się złamać na tym dystansie granicę pięćdziesięciu sekund (49.86 – 49.89). Trzecią lokatę wywalczył Radosław Kawęcki. Lassek do kolekcji swoich sukcesów w Kozienicach dopisał także wygraną w konkurencji 200m stylem zmiennym (2:04.32).

Zarówno Kawęcki na 100m stylem grzbietowym jak i Bartłomiej Roguski w sprincie stylem klasycznym nie mieli dziś wielkiej konkurencji na starcie, więc w walce o wygraną nie musieli się zbytnio zmęczyć. Podopieczny Pawła Słomińskiego dał rozkoszować się kibicom swoim pływaniem przez  53.75, bo tyle potrzebował na pokonanie dystansu. Natomiast specjalista raczej od średnich dystansów wśród żabkarzy dwie długości pływalni przepłynął w czasie 28.80 i kolejny triumf trafił w ręce reprezentanta klubu AZS AWF Warszawa.

Nie miała zbyt wiece czasu na regenerację sił pomiędzy startami w niedzielny poranek Alicja Tchórz. Najlepsza zawodniczka Grand Prix Polski w Kozienicach wygrała dziś dystanse 100m stylem grzbietowym i 200m stylem zmiennym, notując na pierwszym z nich solidny rezultat poniżej jednej minuty - 58.77.

Od początku do samego końca trzymała w napięciu kibiców rywalizacja na 400m stylem dowolnym wśród kobiet. Faworytki były trzy: Milena Karpisz, Paulina Piechota i Paula Żukowska. Od startu nieznacznie na prowadzenie wysforowała się pływaczka AZS Politechniki Łódzkiej, ale szyki przez cały dystans próbowała pokrzyżować jej Piechota, która nawet przewodziła stawce w drugiej połowie dystansu. Karpisz odzyskała jednak prowadzenie na 100m przed metą, którego nie dała sobie odebrać już do końca wyścigu, choć różnice na finiszu były minimalne. Zwyciężczyni tej potyczki uzyskała czas 4:12.27,a pozostałe dwie rywalki 4:12.58 i 4:12.77. Wśród mężczyzn zdecydowanym faworytem był finalista mistrzostw Europy w Kopenhadze Filip Zaborowski i to on odnotował bezapelacyjne zwycięstwo z wynikiem 3:48.25.

Do niecodziennej sytuacji doszło w konkurencji 200m stylem motylkowym kobiet. Do rywalizacji na sześciotorowej kozienickiej pływalni zgłosiła się tylko jedna seria uczestniczek, a najlepiej z dystansem poradziła sobie specjalistka od stylu grzbietowego Weronika Górecka, uzyskując czas 2:22.59. Wśród mężczyzn najszybszym delfinistą okazał się uczestnik zeszłorocznego EYOFu w Gyor Adrian Jaśkiewicz (2:06.13).

Niemal rzutem na taśmę na pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepszych zawodników Grand Prix Polski w Kozienicach wskoczył Filip Zaborowski, któremu triumf zagwarantowały dobre występy w konkurencjach 200, 400 i 800m stylem dowolnym, dając 2370 pkt. Tym samym zawodnik ze Szczecina o czterdzieści „oczek” wyprzedził w rankingu Kacpra Stokowskiego, który w niedzielny poranek na kozienickiej pływalni się już nie pokazał. Trzecią lokatę w tym zestawieniu wywalczył Jakub Kraska (2244 pkt).

Wśród kobiet w bratobójczym pojedynku między Alicją Tchórz i Dominiką Sztanderą najlepszą pływaczką tej imprezy została pierwsza z nich. Tchórz zgromadziła na swoim koncie 2477 pkt i wyprzedziła swoja klubową koleżankę o dwadzieścia osiem „oczek”. Na trzeciej pozycji uplasowała się Milena Karpisz (2382 pkt).