MŚ: To będzie polski wieczór!

To będzie bardzo ciekawa sesja finałowa dla polskich fanów pływania! Dwójka naszych reprezentantów awansowała dziś do sesji finałowej Mistrzostw Świata w pływaniu. Znakomicie spisał się Konrad Czerniak, który zajął drugie miejsce na dystansie 100 m stylem dowolnym. Dziewiąty czas na 50 m stylem grzbietowym zanotowała natomiast Aleksandra Urbańczyk i również popłynie w półfinałach.

Czerniak przegrał tylko z obrońcą tytułu, Jamesem Magnussenem z Australii, który już rano pokonał dwie długości basenu w znakomitym czasie 47.71 s! Polak uzyskał rezultat 48.50 s i wykorzystał słabszą postawę głównych faworytów tej konkurencji, którzy płynęli w ostatniej serii kwalifikacyjnej: Vladimira Morozova (Rosjanin był siódmy, 48.67 s) i Mistrza Olimpijskiego, Nathana Adriana, który zajął dopiero dwunaste miejsce (48.93 s). Wynik podopiecznego Bartosza Kizierowskiego z dzisiejszych kwalifikacji jest trzecim w jego karierze uzyskanym w stroju tekstylnym. Szybciej pływał tylko podczas ubiegłorocznych Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Świata w Szanghaju dwa lata temu. W obu przypadkach były to wyścigi półfinałowe.

Poranek rozpoczął się od kwalifikacji pań na dystansie 50 m stylem grzbietowym. Dziewiąte miejsce zajęła w tej konkurencji Aleksandra Urbańczyk, która uzyskała drugi rezultat w swojej karierze - 28.37 s. Wejść do najlepszej szesnastki nie udało się Klaudii Naziębło, która była dziewiętnasta, ale czas 28.65 s to jej nowy rekord życiowy. Kwalifikacje zdominowały Chinki. Fu Yuanhui i Zhao Jing jako jedyne już rano złamały granicę dwudziestu ośmiu sekund i umocniły się na pozycji głównych kandydatek do ostatecznego sukcesu.

Trzydzieste miejsce na dystansie 200 m stylem zmiennym zajął Jan Świtkowski. Nie udało mu się co prawda poprawić rekordu życiowego, ale czas 2:02.40, jaki uzyskał dziś rano, jest gorszy od tego osiągniętego podczas tegorocznych Mistrzostw Polski w Olsztynie o zaledwie 0.31 s. Pierwsze miejsce w kwalifikacjach zajął Węgier Laszlo Cseh (1:57.70). Największą niespodzianką było odpadnięcie z dalszej rywalizacji Jeremy'ego Straviusa. Francuz rewelacyjnie przepłynął odcinek w stylu grzbietowym (24.39 s), ale później zwolnił i ostatecznie został sklasyfikowany na siedemnastym miejscu. Do Josepha Schoolinga z Singapuru, który był szesnasty, stracił zaledwie jedną setną sekundy. Trzeba przyznać, że walka o ostatnie miejsce premiowane awansem była dziś bardzo zacięta:

16. Joseph Schooling (Singapur)   1:59.99
------------------------------------
17. Jeremy Stravius (Francja)   2:00.00
18. Gal Nevo (Izrael)   2:00.01
19. Federico Turrini (Włochy)   2:00.02

W rywalizacji kobiet na dystansie 200 m stylem motylkowym wzięło udział tylko dwadzieścia sześć zawodniczek. Do awansu do półfinału wystarczał dziś rezultat 2:11.14 (dwa lata temu dawałby zaledwie 24. miejsce). Najlepiej spisała się reprezentantka gospodarzy, Mireia Belmonte Garcia (2:07.21), która o trzy dziesiąte sekundy wyprzedziła Katinkę Hosszu.

Najlepsi w kwalifikacjach:
50 m stylem grzbietowym kobiet:
1. Fu Yuanhui (Chiny)   27.55 s
2. Zhao Jing (Chiny)   27.81 s
3. Aya Terakawa (Japonia)   28.05 s
...9. Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk (Polska)   28.37 s
...19. Klaudia Naziębło (Polska)   28.65 s

100 m stylem dowolnym mężczyzn:
1. James Magnussen (Australia)   47.71 s
2. Konrad Czerniak (Polska)   48.50 s
3. Nikita Lobintsev (Rosja)   48.51 s

200 m stylem motylkowym kobiet:
1. Mireia Belmonte Garcia (Hiszpania)   2:07.21
2. Katinka Hosszu (Węgry)   2:07.51
3. Natsumi Hoshi (Japonia)   2:07.59

200 m stylem zmiennym mężczyzn:
1. Laszlo Cseh (Węgry)   1:57.70
2. Kosuke Hagino (Japonia)   1:57.73
3. Shun Wang (Chiny)   1:57.83
...30. Jan Świtkowski (Polska)   2:02.40