Świat

Pływacki Przegląd Wydarzeń - 22.03

Szymon Gagatek 2017-03-22 00:26

Obiecujący powrót Cesara Cielo do rywalizacji; Brytyjczycy podpisali umowę z Japończykami i będą mieli swoją azjatycką bazę przed igrzyskami w Tokio; Florent Manaudou wziął udział w mistrzostwach Francji wojskowych; powstanie film o syryjskiej uchodźczyni, która wystartowała w Rio de Janeiro - to informacje znajdujące się w dzisiejszym Pływackim Przeglądzie Wydarzeń.

Po jedenastu miesiącach Cesar Cielo ponownie wskoczył do wody, by wziąć udział w oficjalnych zawodach. Znakomity brazylijski pływak wystartował w regionalnych mistrzostwach w Pinheiros. W basenie, w którym osiem lat temu ustanawiał rekord świata na 50 m stylem dowolnym, Cielo okazał się najlepszy na sprinterskim dystansie wśród kraulistów i delfinistów. W swojej koronnej konkurencji uzyskał czas 22.44, natomiast 50 metrów stylem motylkowym przepłynął w 23.75. Drugi z tych rezultatów daje mu aktualnie szóste miejsce na świecie w tym sezonie. Wszystko wskazuje więc na to, że w kwietniu na Trofeu Maria Lenk powalczy o nominację do kadry na czempionat globu w Budapeszcie i będzie trzeba traktować go jak poważnego kandydata do zajęcia miejsca w samolocie do stolicy Węgier.

KOMPLET WYNIKÓW

========================

Brytyjski Komitet Olimpijski (BOA) ogłosił, że niedawno doprowadził do podpisania umów z właścicielami trzech obiektów na terenie Japonii: lekkoatletycznego stadionu Todoroki w Kawasaki, kompleksu sportowego Uniwersytetu Keio w Tokio oraz pływalni w Jokohamie, oddalonej od stolicy o zaledwie 40 kilometrów. Na mocy zawartych porozumień, miejsca te mają zostać udostępnione sportowcom ze Zjednoczonego Królestwa i posłużyć im do lepszego zaaklimatyzowania przed igrzyskami w 2020 roku. Baza w Jokohamie będzie niezwykle ważna dla Wyspiarzy. Zamierzają ją bowiem wykorzystać nie tylko na ostatnie zgrupowanie przed olimpijską rywalizacją, ale także na przygotowania do mistrzostw świata w sportach wodnych w koreańskim Gwangju w 2019 roku. Tym samym na rok przed zmaganiami w Tokio będą mogli przetestować jak działa to rozwiązanie i wprowadzić ewentualne poprawki. 

========================

Florent Manaudou ponownie wysłał w świat sygnał, że jego rozstanie z pływaniem po igrzyskach w Rio de Janeiro nie jest definitywne. Francuski sprinter, który w ostatnich miesiącach zajął się między innymi trenowaniem piłki ręcznej w czwartoligowych rezerwach klubu Pays d'Aix Université Handball, wystartował w ubiegłym tygodniu w mistrzostwach kraju wojskowych w Breście. Mistrz olimpijski z 2012 roku, legitymujący się w armii stopniem ogniomistrza, wziął udział w trzech konkurencjach i w każdej z nich wywalczył złoty medal. Indywidualnie okazał się najlepszy na 50 m stylem dowolnym (23.02) i motylkowym (24.21). Do tego dołożył triumf w sztafecie 4x100 m stylem dowolnym, w której wraz z kolegami poprawił rekord Francji wynikiem 3:27.19.

========================

Podczas ubiegłorocznych igrzysk cały świat obiegła niesamowita historia Yusry Mardini. Syryjka w 2015 roku uciekła ze swojej ojczyzny pogrążonej w wojnie i trafiła do grupy uchodźców podróżujących z Izmiru na grecką wyspę Lesbos. W pewnym momencie w pontonie, którym przeprawiali się przez morze Egejskie, wysiadł silnik. To groziło zatonięciem całej załogi. Wśród dwudziestu osób były tylko trzy potrafiące pływać: Yusra, jej siostra i jeszcze jedna kobieta. Wszystkie postanowiły wskoczyć do wody, by pomóc reszcie. Przez trzy godziny holowały ponton do brzegu, ratując życie swoim rodakom. Mardini trafiła do Niemiec, gdzie jej wyczyn zyskał olbrzymi rozgłos. Została powołana do olimpijskiej drużyny uchodźców i na igrzyskach w Rio wystartowała na 100 m stylem dowolnym i motylkowym. W rywalizacji delfinistek wygrała nawet swój wyścig eliminacyjny. Teraz jej historia zostanie zekranizowana i trafi do kin w 2018 lub 2019 roku. Reżyserią zajmie się Stephen Daldry - Anglik mający w swoim CV między innymi populrnego "Billy'ego Elliota".