Doha 2014: Niezniszczalny Korzeniowski

Jak mawia przysłowie - wszystko dobre, co się dobrze kończy. Mistrzostwa świata w Katarze zakończyły się dla nas wyśmienicie, trzecim medalem. Brąz w finale 200 m stylem motylkowym wywalczył Paweł Korzeniowski. Polak po raz kolejny udowodnił, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i ustanowił historyczny wynik w dziejach europejskiego pływania!

Zawody w Dausze były najlepszym dowodem na to, że Korzeniowski "jest jak wino": im starszy, tym lepszy. Rekordy życiowe na 50 i 100 m stylem motylkowym okazały się tylko przystawką do dania głównego - finału jego koronnej konkurencji, 200 m stylem motylkowym. Polak stoczył emocjonującą walkę o trzecie miejsce z Tomem Shieldsem, ostatecznie pokonując Amerykanina o czterdzieści siedem setnych sekundy. To, co robi największe wrażenie, to jednak przede wszystkim wynik z jakim oświęcimianin zakończył wyścig. Uzyskał drugi czas w swojej karierze, 1:50.21, który jest jednocześnie najlepszym tekstylnym rezultatem w historii europejskiego pływania! Szybciej (i to jedynie o osiem setnych sekundy) Polak popłynął tylko raz w życiu, na czempionacie Starego Kontynentu w Stambule w 2009 roku (1:50.13). Dla Korzeniowskiego to drugi w karierze medal na mistrzostwach świata na krótkim basenie. Pierwszy, również koloru brązowego, zdobył sześć lat temu w Manchesterze.

Poza zasięgiem pozostałych zawodników byli wczoraj Chad le Clos i Dayia Seto. Południowoafrykańczyk musiał się mocno napracować, by pokonać Japończyka, przy okazji niesamowicie stresując swojego tatę, przeżywającego wszystko z wysokości trybun. Ostatecznie wyprzedził swojego młodszego kolegę o trzydzieści jeden setnych sekundy i pozostał niepokonany na krótkim basenie w 2014 roku! Trzeba jednak przyznać, że Seto okazał się jednym z niewielu zawodników, którzy w ostatnim czasie zmusili reprezentanta RPA do skupienia się na własnym występie i zaprzestania nieustannego rozglądania się na boki w trakcie wyścigu. Le Clos uzyskał czas 1:48.61, gorszy zaledwie o pięć setnych sekundy od należącego do niego rekordu świata i został pierwszym zawodnikiem w historii, który na mistrzostwach globu na krótkim basenie zdobył potrójną koronę w stylu motylkowym (przy okazji zwyciężył również na dystansie 200 m stylem dowolnym).

200 m stylem motylkowym mężczyzn - finał: