Mistrzostwa USA: Szybciej niż w Omaha! Ledecky błyszczy
No i się zaczęło! We wtorek ruszyły amerykańskie mistrzostwa kraju, które są jednocześnie kwalifikacjami kadry na czempionat globu w Budapeszcie. Już pierwszego dnia pływacy zafundowali kibicom sporo niespodzianek, a kadrę Stanów Zjednoczonych zasiliły nowe nazwiska. W ściganiu na najwyższym poziomie prym wiodła Katie Ledecky.
Finałową potyczkę rozpoczęły pływaczki walczące o przepustki do stolicy Węgier w konkurencji 200m stylem motylkowym. Faworytka była jedna i ona też nie zawiodła. Finalistka igrzysk w Rio Hali Flickinger dobrze spisywała się w tym sezonie już w zawodach Arena Pro Swim Series. We wtorek w IUPUI Natatorium okazałą się najlepsza zarówno w eliminacjach jak i w wieczornym wyścigu finałowym, notując piąty w karierze czas 2:07.60, który uplasował ją również na dziesiątym miejsca na listach światowych tego sezonu. Niespodziewanie drugie miejsce wywalczyła 18-letnia Dakota Luther. Amerykańska mistrzyni kraju juniorów z zeszłego roku, dwa razy notowała drugą lokatę w klasyfikacji generalnej, kończąc rywalizację finałową z poprawionym o prawie dwie sekundy rekordem życiowym 2:08.71. Trzecia w zeszłorocznych Olimpic Trials Cassidy Bayer nie zdołała się przebić nawet do finału A tej konkurencji.
200m stylem motylkowym kobiet:
1.Hali Flickinger – 2:07.60
2.Dakota Luther – 2:08.71
3.Sarah Gibson – 2:08.75
Mężczyźni również rozpoczęli swoje starty od niespodzianki. Reprezentant USA na tym dystansie w Rio, typowany przez wielu na faworyta Tom Shields, ukończył eliminacje dopiero na dziewiątej pozycji! i ostatecznie zrezygnował z występów w finale B. Po erze Michaela Phelpsa kandydatów do dwóch premiowanych przepustką do Budapesztu miejsc było kilku. O wysokim poziomie rywalizacji może świadczyć choćby fakt, że siedmiu z ośmiu pływaków, którzy zakwalifikowali się do finału A, biło swoje rekordy życiowe już w eliminacjach. Jedynym, który oszczędzał siły na popołudniową walkę był Jack Conger. Trzeci w zeszłym roku w Omaha, wczorajszy finał rozegrał po mistrzowsku, prowadząc od startu do mety, choć jego wygrana była wielce zagrożona. Wydawało się z początku, że potyczka o zwycięstwo rozegra się między nim a Chase’em Kaliszem, ale na ostatniej prostej doskonale finiszował Pace Clark, a ostatnie 50m przepłynął tak szybko, że o zwycięstwie musiała rozstrzygać jedna setna sekundy! Conger uzyskał prawie dwie sekundy lepszy czas niż w Olimpic Trials w Omaha 1:54.47, wpisując swoje nazwisko w ranking światowy na czwartą pozycję, a o lokatę niżej wpisał się w niego Clark (1:54.48). Trzeci na mecie zameldował się Kalisz, który również złamał granicę minuty i pięćdziesięciu pięciu sekund (1:54.79), meldując się na listach światowych na szóstym miejscu. Wszyscy trzej ustanowili swoje rekordy życiowe w tym wyścigu. Conger i Clark będą reprezentować Stany Zjednoczone na dystansie 200m stylem motylkowym po raz pierwszy w karierze na mistrzostwach świata.
200m stylem motylkowym mężczyzn:
1.Jack Cogner – 1:54.47
2.Pace Clark – 1:54.58
3. Chase Kalisz -1:54.79
Wielu emocji dostarczyły wczoraj kibicom wyścigi na królewskim dystansie w stylu dowolnym. W tym roku miały one nową bohaterkę, a była nią Mallory Comerford. Amerykanka z dobrej strony pokazała się już w tym sezonie podczas drugiego przystanku Arena Pro Swim Series, notując trzynasty czas w historii Stanów Zjednoczonych na dystansie dwóch długości basenu kraulem właśnie w Indianapolis. Jej wczorajsze występy pokazały, że będzie jedną z mocnych kandydatek do medalu na mistrzostwach świata w Budapeszcie. Podopieczna Brendana Hansena już rano biła rekord mistrzostw USA, wygrywając z czasem 53.26 wyścigi eliminacyjne. Popołudniu również nie miała sobie równych, zostając drugą pływaczką w historii kraju, która złamała na tym dystansie granicę pięćdziesięciu trzech sekund oraz notując drugi najlepszy czas w historii startów w tej konkurencji w USA – 52.81, dodatkowo śrubując jeszcze rekord Stanów Zjednoczonych. Czas ten plasuje ją obecnie na trzeciej lokacie w top rankingu tego sezonu. Druga na mecie zameldowała się mistrzyni olimpijska z Rio Simone Manuel (53.05). Poniżej granicy pięćdziesięciu czterech sekund dotarły do mety również Lia Neal (53.59) oraz Kelsi Worrell (53.99), a sztafetę uzupełniły jeszcze Olivia Smoliga (54.31) i Katie Ledecky (54.35). Dopiero w finale B rywalizację ukończyły ubiegłoroczne olimpijki Abbey Weitzeil i Amanda Weir.
100m stylem dowolnym kobiet:
1.Mallory Comerford – 52.81
2.Simone Manuel – 53.05
3. Lia Neal – 53.59
Niesamowity przebieg miały rozstrzygnięcia w tej konkurencji wśród mężczyzn. W eliminacjach świat zadziwił występ 20-letniego Zachary’ego Apple, który pokonał dwie długości basenu w czasie 48.14 – czwartego wczoraj rano na listach światowych w tym roku. W finale w pierwszej części dystansu szarżował Michael Chadwick, który prowadził na półmetku, choć tylko pięć setnych sekundy tracił do niego finalista olimpijski z Rio Caeleb Dressell. Druga „pięćdziesiątka” należała jednak do Nathana Adriana, który jako jedyny przepłynął ją poniżej dwudziestu pięciu sekund i wyprzedził Dressella na finiszu o jedną setną sekundy. Adrian i Dressell z czasami 46.96 oraz 46.97 wpisali się w ranking światowy na trzeciej i czwartej lokacie. Dla Adriana to ósmy tytuł mistrza Stanów Zjednoczonych i bilet na czwarte już mistrzostwa globu. Wyniki w pierwszej dziesiątce top listy obecnego sezonu zanotowali także trzeci Townley Haas – 48.20 i czwarty w finale Zachary Apple 48.23. Bardzo mocną sztafetę USA uzupełnili jeszcze Michael Chadwick (48.48) i Blake Pieroni (48.49), a w obecnym sezonie żaden inny kraj nie ma dwóch zawodników, którzy przepłynęli by ten dystans poniżej czterdziestu ośmiu sekund, zatem Amerykanie wychodzą na faworytów w rywalizacji na dystansie 4x100m stylem dowolnym, która rozegra się w Budapeszcie.
100m stylem dowolnym mężczyzn:
1.Nathan Adrian – 47.96
2.Caeleb Dressell – 47.97
3.Townley Haas – 48.20
Na zakończenie pierwszego dnia mistrzostw kraju w konkurencjach wytrzymałościowych zmierzyli się krauliści. Wielką klasę znów pokazała Katie Ledecky, pokonując dystans 800m stylem dowolnym w imponującym czasie 8:11.50, który nie tylko jeszcze bardziej umocnił jej liderowanie na listach światowych, ale zarazem okazał się dziewiątym najlepszym czasem w historii tej konkurencji (z których pierwsze czternaście należy właśnie do mistrzyni olimpijskiej). Druga finiszowała Leah Smith z wynikiem 8:20.46, notując drugi najszybszy czas w tym roku na świecie.
800m stylem dowolnym:
1.Katie Ledecky – 8:11.50
2.Leah Smith – 8:20.46
3.Hannah Moore – 8:27.58
Ciekawie zapowiadał się również wyścig mężczyzn na dystansie 1500m stylem dowolnym, gdyż przed startem ciężko było wskazać faworyta. Amerykanie zaprezentowali szybkie ściganie, a ich zwycięzca True Sweetser osiągnął czas poniżej piętnastu minut. Pływak ze Stanford zatrzymał urządzenia pomiaru czasu na cyfrach 14:59.73 i wdrapał się na dziewiątą pozycję rankingu światowego. Za nim na metę wpadł Robert Finke, notując rezultat 15:01.31 i finiszując zaledwie pół sekundy przed P.J. Ransford’em.
1500m stylem dowolnym:
1.True Sweetser – 14:59.73
2.Robert Finke – 15:01.31
3.P.J. Ransford – 15:01.82
Zawodnicy, którzy uzyskali przepustkę na mistrzostwa świata do Budapesztu:
Kobiety:
Hali Flickinger (200m stylem motylkowym)
Dakota Luther (200m stylem motylkowym)
Mallory Comerford (100m stylem dowolnym, 4x100m stylem dowolnym)
Simone Manuel (100m styelm dowolnym, 4x100m stylem dowolnym)
Katie Ledecky (800m stylem dowolnym, 4x100m stylem dowolnym)
Leah Smith (800m stylem dowolnym)
Lia Neal (4x100m styelm dowolnym)
Kelsi Worrell (4x100m stylem dowolnym)
Olivia Smoliga (4x100m stylem dowolnym)
Mężczyźni:
Jack Conger (200m stylem motylkom)
Pace Clark (200m stylem motylkowym)
Nathan Adrian (100m stylem dowolnym, 4x100m stylem dowolnym)
Caeleb Dressell (100, stylem dowolnym, 4x100m stylem dowolnym)
True Sweetser (1500m stylem dowolnym)
Robert Finke (1500m stylem dowolnym)
Townley Haas (4x100m stylem dowolnym)
Zachary Apple (4x100m stylem dowolnym)
Michael Chadwick (4x100m stylem dowolnym)
Blake Pieroni (4x100m stylem dowolnym)