Świat

TYR PSS: Podwójna korona Kalisza

Joanna Kwatera 2018-04-14 20:01

Wewnętrzny pojedynek zawodników amerykańskich podczas zawodów TYR Pro Swim Series w Mesie powoli się rozkręca i choć osiągnięte wyniki nie rzucają kibiców na kolana to rywalizacja nabiera tempa. W piątek podwójne zwycięstwo zapisał na swoim koncie Chase Kalisz, który zwyciężył wśród delfinistów, a także w niezwykle prestiżowej konkurencji tajemniczych 200m stylem zmiennym.

Nowa formuła rozgrywania tych zmagań sprawiła, że prawie wszystkie konkurencje rozłożone są na dwa zamiast trzech dni, gdyż w sobotę rywalizacja toczyć się będzie już głównie na dystansach sprinterskich. W piątkową noc szybkie ściganie zaprezentowali mistrzowie olimpijscy Ryan Murphy i Nathan Adrian, a także wśród żabkarek Molly Hannis. Amerykanka pokonała dwie długości pływalni w czasie 1:06.65 i wyprzedziła rywalki o prawie dwie sekundy. W rywalizacji grzbiecistów jedynym, któremu udało się złamać granicę pięćdziesięciu czterech sekund był Murphy (53.98). Rekordzista świata tym razem największą batalię stoczył z Mattem Greversem, który po znakomitym  początku nie finiszował już tak szybko i stracił do niego na mecie ponad pół sekundy.

Tylko dwóch kraulistów pokonało dystans 100m poniżej pięćdziesięciu sekund, ale najlepiej w tej rywalizacji zaprezentował się Adrian. Amerykanin uzyskał całkiem solidny wynik 48.84i wyprzedził w tabeli Michael’a Chadwick’a (49.17). Wśród kobiet w tej konkurencji triumfowała Mallory Comerford (54.30).

Nie było mocnych tej nocy na Chase’a Kalisza. Specjalista od dwustumetrówek spokojnie poradził sobie w zmaganiach delfinistów, choć mocno naciskał go przez cały dystans Justin Wright. Na metę wpadł jednak ponad sekundę za nim, a Kalisz po 200 metrach zanotował wynik 1:56.69. Na koniec piątkowej rywalizacji rozegrano jeszcze wyścigi na „tajemnicze” 200m stylem zmiennym, gdzie kolejność stylów zawodnicy poznają dopiero tuż przed startem. Ale i tu Amerykanin nie miał sobie równych, przepływając cztery długości basenu w 1:57.68. Reszta rywali potrzebowała na pokonanie dystansu już ponad dwie minuty.

Bariery jednej minuty nie udało się złamać ani najlepszej grzbiecistce ani najszybszemu wczoraj żabkarzowi w konkurencji 100m. Olivia Smoliga dorzuciła do swojego konta kolejny złoty krążek w stylu grzbietowym, uzyskując rezultat 1:00.08, a Michael Andrew najlepiej poradził sobie wśród plejady gwiazd amerykańskich żabkarzy w stawce, notując 1:00.16.

W konkurencji 800m stylem dowolnym na starcie spotkali się triumfator 200m tym stylem z poprzedniego dnia Marwan El Kamash, finalista mistrzostw świata w Budapeszcie Zane Grothe i mistrz świata z Kazania na wodach otwartych Jordan Wilimovsky. Wśród tej trójki najlepiej poradził sobie Grothe, choć Egipcjanin wcale mu nie odpuszczał i stracił do niego zaledwie dwadzieścia dwie setne sekundy (7:55.53 – 7:55.75). W rywalizacji kobiet zwyciężyła Leah Smith (8:31.79)

KOMPLET WYNIKÓW