Polska

Grand Prix w Kozienicach: Pięć rzeczy, na które warto zwrócić uwagę

Szymon Gagatek 2017-02-17 18:39

W najbliższych dniach już po raz piętnasty w historii Grand Prix Polski zawita do Kozienic. Pierwsze w tym roku zmagania podczas najważniejszego cyklu imprez pływackich w naszym kraju zgromadzą na obiekcie "Delfina" wiele gwiazd walczących o cenne nagrody. Tradycyjnie postanowiliśmy więc sprawdzić, na co warto zwrócić szczególną uwagę przed zbliżającym się weekendem.

Ostatnia szansa na punkty na krótkim basenie

Dwudniowa rywalizacja przy ul. Legionów kończy pierwszą część Arena Grand Prix w tym sezonie. Są to ostatnie zawody w cyklu rozgrywane na 25-metrowym basenie. Oznacza to równocześnie ostatnią szansę na zgromadzenie punktów w klasyfikacji łącznej całej serii, do której będą zaliczane po cztery najlepsze wyniki w konkurencjach olimpijskich na krótkiej i długiej pływalni. Kozienice będą mogły tym razem pochwalić się rekordową obsadą imprezy. Chęć wzięcia w niej udziału wyraziło w sumie ponad czterystu zawodników z sześćdziesięciu pięciu klubów z całego kraju. W gronie zgłoszonych znalazł się też jeden Szwed, osiemnastoletni Olle Williamsson z Helsingborgs Simsaellskap.

Rekordzistka na starcie

W Kozienicach jedną z osób, na które bez wątpienia warto zwrócić uwagę będzie Dominika Sztandera. Podopieczna trenera Grzegorza Widanki ma za sobą doskonałe rozpoczęcie sezonu. Podczas mitingu w szwajcarskim Usterze, odbywającego się na 50-metrowym basenie, zaskoczyła wszystkich rewelacyjnym wynikiem na 50 m stylem klasycznym. W wyścigu eliminacyjnym pokonała sprinterski dystans w 31.07 i ustanowiła nowy rekord kraju. Najlepszy czas w historii polskiego pływania na krótkim basenie zawodniczka z Dzierżoniowa zdążyła już mocno wyśrubować (wynosi obecnie 29.89), ale być może w trakcie weekendu będzie w stanie choć trochę się do niego zbliżyć. Reprezentantka Juvenii Wrocław powalczy też o zwycięstwa w pozostałych żabkarskich konkurencjach, na 50 i 100 m stylem dowolnym oraz 100 i 200 m stylem zmiennym.

Czy Urbańczyk podtrzyma passę zwycięstw?

Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk ma wielką szansę na powtórzenie wyczynu z dwóch ostatnich lat, a więc wygrania klasyfikacji generalnej wszystkich czterech zawodów Grand Prix Polski rozgrywanych na krótkim basenie. Nasza znakomita sprinterka triumfowała już w Krakowie, Łodzi i Poznaniu. W Kozienicach nie będzie sobie jednak mogła pozwolić na choćby najmniejszy błąd, ponieważ została zgłoszona do startu jedynie w trzech konkurencjach: 50 m stylem dowolnym, grzbietowym i motylkowym. Dla łodzianki będą to pierwsze zawody w 2017 roku. Z tym większą ciekawością można wyczekiwać jej wyników na otwarcie kolejnego sezonu. Jej najgroźniejszymi rywalkami będą zapewne zawodniczki wrocławskiej Juvenii: wspomniana Sztandera oraz Alicja Tchórz, która z Urbańczyk zmierzy się bezpośrednio w grzbiecie i delfinie, a oprócz tego pojawi się na starcie jeszcze pięciokrotnie.

Nowy zwycięzca

W męskiej stawce zabraknie w weekend triumfatorów pierwszych trzech zawodów Grand Prix w sezonie 2016/2017. Najlepszy w Krakowie i Łodzi Kacper Majchrzak zdecydował się na starty na zimowych mistrzostwach okręgu wielkopolskiego, natomiast Wojciech Wojdak, który zgromadził najwięcej punktów w klasyfikacji generalnej w Poznaniu, szykuje swoją formę na najważniejsze starty w Dębicy. Tym samym w Kozienicach wyłoniony zostanie nowy zwycięzca. W gronie faworytów na czoło wysuwa się postać Radosława Kawęckiego. Nasz mistrz świata w pierwszym swoim występie pod wodzą Macieja Certy nie będzie mógł narzekać na nudę. Został bowiem zgłoszony do rywalizacji w aż dziewięciu konkurencjach: 50 i 100 m stylem dowolnym, 50, 100 i 200 m stylem grzbietowym, 100 i 200 m stylem zmiennym oraz (co nie zdarza się zbyt często) 50 i 100 m stylem motylkowym.

Dwanaścioro mistrzów Polski

Na pływalni "Delfina" zaprezentuje się wielu zawodników ze ścisłej krajowej czołówki. Wśród nich aż dwanaścioro bohaterów niedawnych zimowych mistrzostw Polski, którzy w Olsztynie stawali na najwyższym stopniu podium konkurencji indywidualnych. Oprócz wymienionych wcześniej Sztandery, Tchórz, Urbańczyk i Kawęckiego, na słupkach startowych staną między innymi Justyna Burska i Paulina Piechota, które ponownie powalczą ze sobą o zwycięstwa na długich dystansach. Nie zabraknie też robiącej ostatnio duże postępy w stylu klasycznym Pauliny Zachoszcz. W rywalizacji mężczyzn kibice będą mogli się emocjonować startami naszych olimpijczyków: Filipa Wypycha i Filipa Zaborowskiego. W gronie mistrzów, którzy pojawią się w Kozienicach będą także Michał Poprawa, Dawid Szwedzki i rewelacja grudniowych zmagań żabkarzy w Aquasferze, Bartłomiej Roguski.