Polska

Grand Prix w Lublinie: Pięć rzeczy, na które warto zwrócić uwagę

Szymon Gagatek 2018-03-09 19:56

Sezon letni błyskawicznie nabiera tempa, czas więc na długi basen! Na zaledwie 75 dni przed rozpoczęciem mistrzostw Polski najlepsi pływacy w naszym kraju sprawdzą swoją formę na kolejnych zawodach Arena Grand Prix w sezonie 2017/2018. Tym razem miejscem zmagań będzie Aqua Lublin. Sprawdziliśmy więc, na co warto zwrócić szczególną uwagę w trakcie weekendu.

Chętnych nie brakuje

Dwudniowe zmagania zapowiadają się naprawdę interesująco. Początek sezonu na długim basenie przyciągnął na lubelszczyznę prawdziwe tłumy pływaków. Na liście zgłoszeń znalazło się aż 720 nazwisk! To więcej niż podczas ubiegłorocznych mistrzostw Polski, które odbywały się w maju w tym samym miejscu (wówczas startowało 697 osób). Liczniejszą obsadę miały w tym sezonie tylko listopadowe zawody Grand Prix w Poznaniu, będące jednocześnie kwalifikacjami na ME w Kopenhadze (777 zgłoszonych zawodników). Aby wszystko przebiegało zgodnie z planem, organizatorzy byli nawet zmuszeni przesunąć godziny rozpoczęcia rywalizacji. Poranne bloki zarówno w sobotę, jak i w niedzielę rozpoczną się o 8:30, natomiast jutrzejszą sesję popołudniową zaplanowano na 15:45.

Rozgrzewka przed obozem

Aż 22 reprezentantów naszego kraju tuż po zawodach w Lublinie uda się na zgrupowania kadry narodowej w tureckim Belek i na Teneryfie. Niemal wszyscy pojawią się na zawodach Grand Prix, by tuż przed wylotem sprawdzić swoją formę na długim basenie. Na starcie zabraknie jedynie czterech pływaków: Radosława Kawęckiego, Karola Ostrowskiego, Bartosza Piszczorowicza, Kacpra Stokowskiego. Pozostali bez wątpienia będą odgrywać w Aqua Lublin główne role. Pod nieobecność Aleksandry Urbańczyk-Olejarczyk o zwycięstwo wśród pań powalczą zapewne klubowe koleżanki z Juvenii Wrocław: Alicja Tchórz i Dominika Sztandera, natomiast wśród mężczyzn rywalizacja o pierwsze miejsce powinna się toczyć pomiędzy Kacprem Majchrzakiem, Konradem Czerniakiem i Filipem Zaborowskim.

Passa Zaborowskiego

W ostatnich miesiącach to właśnie wyniki Zaborowskiego w zawodach Grand Prix robią największe wrażenie. Podopieczny Mirosława Drozda w listopadzie po raz pierwszy w życiu wygrał klasyfikację generalną zawodów najbardziej prestiżowego cyklu pływackich zmagań w naszym kraju. Swój wyczyn powtórzył dwa tygodnie temu w Kozienicach i teraz na pewno będzie chciał stanąć na najwyższym stopniu podium po raz trzeci z rzędu. W Lublinie wystartuje trzykrotnie: na 200, 400 i 1500 m stylem dowolnym. Kluczowy dla końcowych losów rywalizacji będzie zapewne ostatni z tych występów. Na najdłuższym kraulowym dystansie na długim basenie nie pływał już od niemal roku i jego dyspozycja pozostaje wielką niewiadomą. Jeżeli jednak pokaże się z dobrej strony, zwycięstwo w punktowym zestawieniu na pewno będzie w jego zasięgu. 

Czerniak wraca w rodzinne strony

Jednym z tych, którzy mogą pokrzyżować plany Zaborowskiemu jest na pewno Konrad Czerniak. Puławianin trenujący na co dzień w Poznaniu wraca w swoje rodzinne strony, by mocnym akcentem rozpocząć przygotowania do startu na mistrzostwach Europy w Glasgow. Być może przed własną publicznością będzie mu łatwiej sięgnąć po końcowy sukces. Zawodnik AZS UMCS Lublin wystąpi w weekend w swoim "tradycyjnym" zestawie konkurencji: 50 i 100 m stylem dowolnym oraz 50 i 100 m stylem motylkowym. Hitowo zapowiada się zwłaszcza kolejne starcie Czerniaka z Pawłem Juraszkiem na dystansie 50 metrów kraulem. Warto więc przyjrzeć się bliżej tej konfrontacji w niedzielny poranek - zasiadając na trynunach Aqua Lublin lub śledząc naszą transmisję.

Mistrzyni świata na starcie

Wśród wielu utytułowanych osób, które pojawią się w weekend w Aqua Lublin, znaleźć można również naszych najlepszych pływaków niepełnosprawnych. Wśród nich jest aktualna mistrzyni świata na dystansie 400 m stylem dowolnym w grupie S10, Oliwia Jabłońska. Wrocławianka, którą trenują obecnie Sławomir Kuczko i Beata Pożarowszczyk, wystąpi w jednej ze swoich koronnych konkurencji, ale będzie ją można oglądać również na dystansach, na których na zawodach dla niepełnosprawnych nie ma okazji startować: 200 m stylem dowolnym i motylkowym oraz 400 m stylem zmiennym. Na słupkach startowych zaprezentują się w weekend również bohaterowie ubiegłorocznych Igrzysk Osób Niesłyszących w Samsunie: Konrad Powroźnik (złoty medalista na dystansie 200 m stylem motylkowym), Artur Pióro oraz Julia Chmielewska.