PŚ: Idzie nowe!

Szymon Gagatek 2014-08-27 23:51

Puchar Świata w pływaniu na krótkim basenie w sezonie 2014 rozpoczęty! Czas więc przygotować się do tego, co czeka nas przez najbliższe dwa miesiące. Okres letni ma swoje Mare Nostrum, zimowy to już od wielu lat podróż po całym świecie w poszukiwaniu punktów do klasyfikacji generalnej, a od jakiegoś czasu również pogoń za (na szczęście coraz większym) zarobkiem. Z okazji tego cyklu zawodów przygotowaliśmy dla Was mały niezbędnik.

I. Miasta-gospodarze

*Puchar Świata jeszcze nigdy w historii nie był tak bardzo "azjatycki". W tym sezonie aż sześć z siedmiu przystanków cyklu odbędzie się na tym kontynencie. Jedynym miastem z Europy, do którego zawitają najlepsi pływacy świata będzie Moskwa, która ugości zawodników po raz jedenasty z rzędu.

Kalendarz Pucharu Świata (25m) w 2014 roku:
   Doha (27-28 sierpnia)
   Dubaj (31 sierpnia – 1 września)
   Hongkong (29-30 września)
   Moskwa (8-9 października)
   Pekin (24-25 października)
   Tokio (28-29 października)
   Singapur (1-2 listopada)

*Po raz drugi z kolei FINA postanowiła zorganizować pierwsze dwa przystanki cyklu zaraz po najważniejszej imprezie sezonu na długim basenie. Tym razem dla jednych były to mistrzostwa Pacyfiku, dla innych zmagania na czempionacie Starego Kontynentu. Zaraz po zakończeniu dwudniowej rywalizacji w Dausze pływacy przeniosą się do Dubaju, później nastąpi przerwa, trwająca niemal miesiąc.

*Tegoroczna edycja Pucharu Świata jest już dwudziestą szóstą w historii. Początki rywalizacji sięgają roku 1988. W obecnym kalendarzu nie ma żadnego z miast, które wtedy organizowały zawody (Toronto, Indianapolis, Paryż, Berlin, Bonn, Göteborg, Wenecja i Barnet). W ciągu tych wszystkich lat cykl zawitał do dwudziestu jeden krajów, odwiedził m. in. Australię, Singapur, Brazylię, Włochy, a nawet Finlandię.

*W porównaniu z ubiegłorocznym zestawieniem gospodarzy również zaszły spore zmiany. Do tego grona po piętnastu latach przerwy powrócił Hongkong, nie zobaczymy natomiast tradycyjnych zawodów w Berlinie (nikt w historii nie zorganizował większej liczby zawodów o Puchar Świata) oraz debiutującego w ubiegłym roku Eindhoven.

*Po raz pierwszy od 2011 roku cykl Pucharu Świata składa się z siedmiu zawodów. W ostatnich dwóch latach było ich osiem, w tym miało być podobnie, ale w ostatniej chwili, w dość tajemniczych okolicznościach, z kalendarza wypadło właśnie Eindhoven.

II. Nagrody

*Cykl zawodów o Puchar Świata zyskał nowego sponsora tytularnego. Dotychczasowego, firmę ARENA, zastąpił rosyjski bank, MASTbank. Zmianie nie uległa jednak pokaźna pula nagród, wynosząca niemal dwa miliony dolarów amerykańskich!

*Ponownie zawody zostały połączone w tak zwane "klastry" (Doha z Dubajem, Hongkong z Moskwą, a Tokio z Pekinem i Singapurem). Pierwsza szóstka w małej klasyfikacji generalnej każdego z nich otrzyma dodatkową premię pieniężną (odpowiednio: 1. miejsce - 50 tys. $, 2. miejsce - 35 tys. $, 3. miejsce - 30 tys. $, 4. miejsce - 20 tys. $, 5. miejsce - 15 tys. $, 6. miejsce - 10 tys. $).

*Zwycięzca klasyfikacji końcowej otrzyma nagrodę główną w wysokości 100 tys. $, drugi zawodnik w zestawieniu dostanie 80 tys. $, a trzeci - 30 tys. $. Nagrodzeni będą też pływacy, którzy staną na podium każdej konkurencji (1500 $ za złoto, 1000 za srebro i 500 za brąz). Dodatkowo FINA przewidziała premię w wysokości 10 tys. $ za każdy rekord świata.

III. Zawodnicy

*Wśród mężczyzn największą liczbą złotych medali wywalczonych w Pucharze Świata może się pochwalić Roland Schoeman. Pływak z RPA ma ich do tej pory 60. Na drugie miejsce wskoczył dziś, dzięki dwóm zwycięstwom, jego rodak, Chad le Clos (55 krążków z najcenniejszego kruszcu). Południowoafrykańczyk przeskoczył w zestawieniu Randalla Bela z USA. Wśród tych, którzy triumfowali dziesięć lub więcej razy znajdziemy również Polaków. Marcin Maliński ma dwanaście złotych medali, a Paweł Korzeniowski o jeden mniej. Wśród kobiet Alicja Pęczak sięgała po zwycięstwo siedemnastokrotnie.

*Niekwestionowaną królową Pucharu Świata jest Martina Moravcova. Słowaczka ma na swoim koncie aż 105 złotych medali i drugą w tym zestawieni Therese Alshammar wyprzedza o dwanaście krążków. Pogoń za nimi będzie kontynuować w tym roku Katinka Hosszu. Węgierka plasuje się na trzecim miejscu, a po pierwszym dniu zmagań w Dausze ma już uzbieranych siedemdziesiąt pięć zwycięstw.

*Hosszu ma w tym roku jeszcze jedną okazję by przejść do historii. Od momentu, kiedy wprowadzono klasyfikację generalną (sezon 2001/2002), nikomu nie udało się triumfować w niej trzy razy z rzędu. Żelazna Dama ma już na swoim koncie zwycięstwa w dwóch poprzednich edycjach i wszystko wskazuje na to, że w tej również będzie niezagrożona. Najwięcej razy (czterokrotnie) po sukces sięgała Therese Alshammar (2006, 2007, 2010, 2011).

IV. Technologiczna rewolucja 

Debiut specjalnych nakładek startowych dla grzbiecistów był bardzo długo odkładany w czasie. Dziś w końcu do niego doszło. Tak jak obiecywała Światowa Federacja Pływacka (FINA), to właśnie podczas wszystkich zawodów Pucharu Świata testowany będzie przyrząd mający przede wszystkim zapobiec ześlizgnięciom się zawodników ze ściany w momencie startu. Po zakończeniu zmagań (1-2 listopada w Singapurze), Komisja Techniczna podejmie decyzję, czy nakładki będą używane podczas grudniowych Mistrzostw Świata w pływaniu na krótkim basenie.

 
Post użytkownika megatiming.pl.