TYR PSS: Porywający występ Ruck!
Niesamowitą formą błyszczała także drugiego dnia zmagań w zawodach TYR Pro Swim Series w Atlancie kanadyjska gwiazda młodego pokolenia pływaczek Taylor Ruck, która w znakomitym stylu wygrała dwie kolejne konkurencje i biła rekord kraju. Najlepszymi czasami w tym roku na świecie popisywali się także Amerykanie.
Ruck zaliczyła tej nocy imponujący dublet na dystansach 200m stylem grzbietowym oraz 200m stylem dowolnym, a o jej wyczynie świadczy dodatkowo fakt, że pomiędzy jednym a drugim startem miała zaledwie dwadzieścia minut przerwy. W pierwszym z nich zanotowała wynik 2:06.36, który okazał się być drugim najszybszym czasem w historii jej kraju. Co ciekawe Kanadyjka wyprzedziła kolejną na mecie Federicę Pellegrini aż o prawie pięć sekund. Chwilę później pojawiła się po raz kolejny na słupku startowym by rywalizować o tytuł na tym samym dystansie wśród kraulistek i w niezwykle młodym składzie finału A zrobiła na kibicach jeszcze większe wrażenie, bijąc własny rekord kraju klonowego liścia w tej konkurencji rezultatem 1:56.85.
W pozostałych wyścigach triumfowały Amerykanki. Dystans sprinterski stylem dowolnym po raz kolejny w tym cyklu TYR Pro Swim Series najszybciej pokonała Margo Geer, przepływając jedną długość basenu poniżej dwudziestu pięciu sekund (24.78) i była ona jedyną pływaczką, której piątkowego wieczoru udała się ta sztuka. Co więcej do rekordu obiektu Simone Manuel zabrakło jej zaledwie pięć setnych sekundy. 400m stylem zmiennym zwyciężyła natomiast Madisyn Cox (4:37.94).
Dwa najlepsze rezultaty w tym sezonie na świecie zanotowali w piątek Chase Kalisz i Ryan Murphy. Ten pierwszy z ogromną przewagą dotarł do mety jako pierwszy w konkurencji 400m stylem zmiennym, poprawiając rekord pływalni Uniwersytetu Georgia Tech wynikiem 4:08.92. Mistrz olimpijski na 200m stylem grzbietowym z Rio natomiast stoczył pasjonującą walkę o zwycięstwo ze swoim kolegą z reprezentacji Jacob’em Pebley’em i dzięki lepszemu finiszowi wyprzedził go na mecie o 0,39 sekundy. Z czasem 1:55.46 on również wpisał się na listę rekordzistów obiektu w Atlancie.
W końcu triumf w rywalizacji TYR Pro Swim Series odnotował dziewiętnastolatni Michael Andrew, który okazał się najszybszym sprinterem w stylu dowolnym, pokonując dystans w 21.93. Mistrz świata juniorów z Indianapolis pokonał w tym wyścigu wielu znamienitych pływaków: Nathana Adriana, Vladimira Morozova, Andrii’a Govorova czy Bruno Fratusa. Co więcej żadnemu innemu uczestnikowi tych zmagań nie udało się już pokonać granicy dwudziestu dwóch sekund.
Drugie zwycięstwo zapisał też na swoim koncie Jack Conger, który triumfował w konkurencji 200m stylem dowolnym (1:46.96).