Zawadka już wygrywa w Australii
Michał Zawadka obronił tytuł mistrza Nowej Południowej Walii na dystansie 50 m stylem klasycznym podczas zmagań na 25-metrowym basenie na olimpijskim obiekcie w Sydney. Nasz reprezentant stanął również na najniższym stopniu podium - wraz z klubowymi kolegami i koleżankami ze sztafety mieszanej 4x50 m stylem zmiennym.
Zawadka drugi rok z rzędu jesienną część sezonu postanowił spędzić na Antypodach, w klubie KRB Aquatics. Tak jak przed dwunastoma miesiącami, tak i tym razem, w mistrzostwach Nowej Południowej Walii nie miał sobie równych w sprinterskiej rywalizacji wśród żabkarzy. Tym razem nie popłynął jednak tak szybko jak w Homebush, uzyskując czas 27.51. Polak nieźle spisał się również na dwukrotnie dłuższym dystansie, kończąc czempionat tuż za podium, na czwartym miejscu (1:00.51). Z brązu mógł się natomiast cieszyć po zakończeniu wyścigów sztafet mieszanych 4x50 m stylem zmiennym. Odcinek w stylu klasycznym pokonał w 27.17 i pomógł swoim kolegom i koleżankom z zespołu w zajęciu trzeciej pozycji.
Główną gwiazdą dwudniowej rywalizacji w Sydney okazał się Kenneth To. Australijczyk, który ma już za sobą rehabilitację po ubiegłorocznej operacji pleców i zapowiada walkę o miejsce w olimpijskiej kadrze Kangurów na Igrzyska w Rio de Janeiro, w konkurencjach indywidualnych triumfował aż pięciokrotnie. Złote medale wywalczył na dystansie 100 metrów stylem dowolnym, motylkowym, klasycznym i zmienym, najlepszy był także na 200 m stylem zmiennym. To właśnie w tym ostatnim wyścigu popisał się najbardziej efektownym rezultatem, pokonując osiem długości basenu w 1:55.55.
Komentarze
