Świat

Rekordzistka świata na dopingu?

Szymon Gagatek 2016-06-16 01:04

Brazylijskie media przedstawiły w środę zaskakującą informację. Okazuje się, że w organizmie rekordzistki świata z krótkiego basenu na dystansie 50 m stylem grzbietowym, Etiene Medeiros, została wykryta niedozwolona substancja. Najprawdopodobniej jednak sprawa rozejdzie się po kościach, a całe zamieszanie zostało spowodowane jedynie źle wypełnionymi formularzami antydopingowymi.

Czy znakomitej grzbiecistki może zabraknąć na Igrzyskach w Rio de Janeiro? To niewykluczone, choć bardzo mało prawdopodobne. W środę tą sprawą żyły wszystkie największe brazylijskie portale zajmujące się pływaniem. Pierwsza wiadomość mówiła o tym, że jedno z badań antydopingowych dało pozytywny wynik próbek "A" i "B", wykazując obecność fenoterolu w jej organizmie. Po pewnym czasie wypłynęła kolejna informacja, tym razem o potencjalnej przyczynie takich rezultatów, którą było zapewne stosowanie przez Medeiros leków na astmę. Co więcej, afery podobno nie byłoby wcale, gdyby nie źle wypełnione papiery dotyczące środków stosowanych przez sportowców wyłącznie w celach terapeutycznych. 

W ubiegłym tygodniu brazylijska pływaczka miała popłynąć na zawodach z cyklu Mare Nostrum w Canet i Barcelonie. Ostatecznie postanowiła wycofać się z udziału w tych zawodach, usprawiedliwiając swoją decyzję właśnie problemami z astmą. Teraz będzie musiała się uporać z kolejnymi kłopotami. Niewykluczone nawet, że swojej niewinności będzie musiała dowodzić w sądzie. I wcale nie stoi na straconej pozycji. Wręcz przeciwnie, wydaje się, że uniewinnienie jej z tych zarzutów jest tylko kwestią czasu.

Medeiros na sierpniowych Igrzyskach w Rio de Janeiro ma wystartować w pięciu konkurencjach. Indywidualnie powinna zaprezentować się na 50 i 100 m stylem dowolnym oraz 100 m stylem grzbietowym. Do tego dojdą też występy sztafetowe na dystansie 4x100 m stylem dowolnym i zmiennym. Jeżeli zostanie jednak zawieszona, nie pozostawi wyboru swojemu krajowemu Komitetowi Olimpijskiemu. Zostanie usunięta z narodowej kadry i o pojawieniu się na najważniejszej sportowej imprezie w jej dotychczasowej karierze będzie musiała zapomnieć.