Sette Colli 2019: Czerniak na podium!
Rewelacyjnie zakończyły się dla Konrada Czerniaka zawody Sette Colli w Rzymie. Ostatniego dnia rywalizacji na Stadio Olimpico Polak stanął na podium w konkurencji sprinterskiej stylem motylkowym. Niesamowite wrażenie wywarł na kibicach również niemiecki żabkarz. Na włoskiej pływalni padły dziś aż cztery rekordy tej imprezy.
Właściwie poranne eliminacje ustawiły już skład medalistów konkurencji 50m stylem motylkowym. Rano najszybszy był Michael Andrew a za nim w tabeli uplasowali się Szebasztian Szabo i Czerniak. Popołudniu również najlepiej jedną długość pływalni w Rzymie pokonał mistrz Stanów Zjednoczonych, który ukończył zmagania z wynikiem 23.09, awansując w rankingu światowym tego sezonu na szóstą lokatę, którą od dziś dzieli z mistrzem świata z Budapesztu Benem Proud’em. Świetnie w finale poradził sobie także Polak, który stracił do drugiego na mecie Węgra Szabo zaledwie jedną setną sekundy i z czasem 23.52 mógł cieszyć się z brązowego medalu włoskiej imprezy.
Znakomity comeback na szczyty rankingów światowych zaliczył dziś w Rzymie Marco Koch. Niemal trzydziestoletni już Niemiec błysnął formą w swojej koronnej konkurencji 200m stylem klasycznym, osiągając szósty najlepszy wynik w swojej karierze 2:07.96. Reprezentant naszych zachodnich sąsiadów, który nie pływał tak szybko od ponad trzech lat, poprawił tym samym rekord mitingu Sette Colli i dał wyraźny sygnał rywalom, że będą się musieli z nim liczyć podczas czempionatu globu w Gwangju. Aktualnie awansował on na szóstą pozycję na liście najlepszych wyników tego roku, pokazując, że będzie mocnym punktem swojej drużyny na zbliżającej się wielkimi krokami najważniejszej imprezie tego sezonu.
Szybciej od najlepszego rezultatu w historii tej imprezy popłynęła w finale 200m stylem grzbietowym liderka list światowych 2019 roku Margherita Panziera. Włoszka pokonała dystans w 2.06.87, wyprzedzając na mecie o niemal dwie sekundy Katinkę Hosszu. Ta jednak wszystkie swoje siły skupiła dziś na konkurencji 200m stylem zmiennym, w której dwukrotnie poprawiła dziś rekord imprezy. W eliminacjach przepłynęła cztery długości basenu w 2:09.01, a wieczorem poprawiła ten wynik o kolejne trzydzieści trzy setne sekundy (2:08.28). Wśród mężczyzn w tej konkurencji również padł rekord mitingu, a jego autorem był Daiya Seto, któremu powiodła się ta sztuka w Rzymie już po raz drugi. Japończyk uzyskał wynik 1:57.11 i jako jedyny w finale A na Stadio Olimpico złamał granicę dwóch minut. Co ciekawe wynikiem poniżej dwóch minut popisał się jeszcze zwycięzca finału B Thomas Ceccon. 18-letniemu przedstawicielowi Italii udało się to po raz pierwszy karierze, a dziś zanotował on czas 1:59.89.
Kolejny udany start na 200m stylem dowolnym zaliczyła rekordzistka świata Federica Pellegrini. Ku uciesze gospodarzy włoska pływaczka uzyskała czwarty najlepszy rezultat w tym roku na świecie 1:55.42, wskakując w tym rankingu przed Katie Ledecky.