Świat

Gregg Troy odchodzi z Uniwersytetu Florydy

Szymon Gagatek 2018-04-26 12:01

Gregg Troy podjął decyzję o zakończeniu swojej współpracy z Uniwersytetem Florydy. Amerykański szkoleniowiec, który pod swoimi skrzydłami miał też kilku polskich pływaków, po dwudziestu latach pracy ze studentami w Gainsville postanowił skupić się tylko i wyłącznie na przygotowywaniu do najważniejszych imprez zawodowej grupy Gators. 

Największym sukcesem Troy'a w NCAA było wywalczenie mistrzostwa kraju z kobiecą ekipą Uniwersytetu Florydy w 2010 roku. Jego zawodnicy zdobyli też 43 indywidualne tytuły na czempionacie ligi i aż 177 w Southeastern Conference. Część z nich to dzieło polskich pływaków. W ostatnich latach Troy miał okazję współpracować także między innymi z Marcinem Cieślakiem, Pawłem Wernerem i Janem Świtkowskim, doprowadzając ich do wielkich sukcesów w lidze NCAA. Póki co, zagadką pozostaje, kto w następnym sezonie obejmie posadę głównego szkoleniowca akademickiej drużyny Gators.

- Miałem szczęście, że mogłem spędzić na Uniwersytecie Florydy ostatnie 20 lat. Jestem wdzięczny za możliwość pracy z wieloma znaczącymi i utalentowanymi sportowacami. Doświadczyłem tu niezliczonych pamiętnych momentów, ale teraz nadszedł czas na moje odejście z pływania akademickiego - mówił amerykański trener. - Teraz planuję pomóc poszczególnym zawodnikom osiągnąć ich cele na igrzyskach w 2020 roku jako główny trener Gator Swim Club wspólnie z Robertem Pinterem - dodał.

Uczelnia, w związku z odejściem Troy'a, umieściła na swoich profilach na portalach społecznościowych specjalny filmik: