Grand Prix: Urbańczyk i Wojdak najlepsi w Oświęcimiu
Drugim dzień zmagań na odnowionej pływalni im. Jana Babiarza w Oświęcimiu również dostarczył kibicom pływania wielu emocji. Po raz kolejny z dobrej strony pokazali się młodzi zawodnicy, a wśród nich wyróżniał się Kacper Stokowski. Triumfatorami pierwszych zawodów obecnej edycji Arena Grand Prix zostali zawodnicy z Łodzi i Brzeska.
Powtórka z rozrywki
Zwycięzcami pierwszych w tym sezonie zawodów Grand Prix w Oświęcimiu zostali laureaci zeszłorocznego całego cyklu tej prestiżowej imprezy – Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk i Wojciech Wojdak. O ile Łodzianka końcowy triumf zapewniła sobie już wczoraj, zwyciężając konkurencje sprinterskie w stylu dowolnym, grzbietowym i motylkowym (w sumie zgromadziła 2437 pkt) tak jedyny nasz medalista z Budapesztu musiał się dziś mocno postarać, aby znaleźć się na czele tabeli najlepszych pływaków tych zawodów, gdyż po piętach deptał mu mocno Kacper Stokowski. Podopieczny Marcina Kacera dodał dziś do swoich zdobyczy punktowych solidny występ na dystansie 400m stylem dowolnym, osiągając czas 3:45.41 i z sumą 2472 pkt odniósł kolejną wygraną w zawodach z cyklu Grand Prix.
Szybki i zwycięski
Kacper Stokowski miniony weekend może zaliczyć do bardzo udanych. Pomimo, że nie miał tego lata zbyt długich wakacji, już na początku sezonu pokazuje, że jest bardzo mocny nie tylko w gronie juniorów, ale także w seniorskiej elicie. Do wczorajszych dwóch wygranych na 50m stylem grzbietowym i 50m stylem motylkowym, którą dodatkowo okrasił rekordem kraju 18-latków, dzisiaj dorzucił kolejne dwa triumfy tym razem na dystansach stumetrowych. Na inaugurację drugiego dnia zawodów w Oświęcimiu Stokowski okazał się najlepszy w stylu dowolnym, notując jedyny poniżej czterdziestodziewięciosekundowy wynik – 48.79 i wyprzedził na mecie swoich kolegów ze srebrnej sztafety 4x100m stylem dowolnym z Indianapolis Karola Ostrowskiego i Bartosza Piszczorowicza. Czwarty był Paweł Juraszek. Jeszcze bardziej prestiżowy pojedynek zawodnik G-8 Bielany Warszawa stoczył ponad godzinę później, kiedy w stylu grzbietowym w pokonanym polu zostawił Radosława Kawęckiego, a czas 51.97 dał mu zdecydowaną wygraną w tym wyścigu. Niewiele brakowało, aby Stokowski cieszył się dziś także z triumfu w klasyfikacji generalnej zawodów, w której uplasował się ostatecznie na drugim miejscu, tracąc do Wojdaka zaledwie 16 „oczek”.
Zmiany na dystansie
Pod nieobecność na zawodach w Oświęcimiu pływaczek z Olsztyna, na długich dystansach kraulowych murowaną faworytką zdawała się być uczestniczka mistrzostw świata w Budapeszcie Paulina Piechota. Okazało się jednak, że znacznie lepszą dyspozycję na początku sezonu prezentuje Milena Karpisz. Reprezentantka klubu AZS Politechnika Łódzka Łódź pokonała Piechotę zarówno na 400 jak i 800m stylem dowolnym, a także plasowała się wyżej od niej w konkurencji 200m tym stylem. Co więcej występ Karpisz był na tyle dobry, że wskoczyła w klasyfikacji generalnej najlepszych zawodniczek tej imprezy na drugą lokatę (2368 pkt). Tuż za nią uplasowała się pływaczka UKS 190 Łódź (2325 pkt).
Poprawa się poprawia
Solidne pływanie zaprezentował w ten weekend pływak AZS AWF Katowice Michał Poprawa. Po słabszym okresie w swojej karierze po raz kolejny udowodnił, że powraca do krajowej czołówki. Dobrą dyspozycję podopieczny Jakuba Karpińskiego sygnalizował już w sezonie letnim podczas Uniwersjady w Tajpej. W Oświęcimiu zawodnik katowickiego klubu zwyciężył cztery konkurencje 100 i 200m stylem motylkowym oraz 100 i 200m stylem zmiennym. W rywalizacji delfinistów był jedynym zawodnikiem, który przepłynął dystans 200m sporo poniżej dwóch minut. Wśród zmiennistów znakomity występ odnotował szczególnie w prestiżowym wyścigu na 100m, w którym poprawił swój rekord życiowy o niemal pół sekundy, osiągając wynik 54.11 (803 pkt). Te bardzo udane starty zaowocowały czwartym miejscem w klasyfikacji najlepszych zawodników zmagań w Oświęcimiu.