Grand Prix: Wielkimi krokami do mistrzostw Polski

Ostatecznie 808 osób zdecydowało się wystartować w Opolu w przedostatnim sprawdzianie przed Głównymi Mistrzostwami Polski. Za 26 dni poznamy nowych Mistrzów, a już dziś na pływalni „Wodna Nuta” zobaczyliśmy przedsmak emocji, jakie z pewnością zapewnią pływacy kibicom podczas krajowego czempionatu w Łodzi.

Królewska „setka” na początek

Sobotni poranek w Opolu rozpoczęły panie zgłoszone na dystansie 100 m stylem dowolnym. Niespełna 57 sekund potrzebowała Anna Dowgiert, aby pokonać dwie długości pływalni i zwyciężyć w tej konkurencji. Druga na metę dopłynęła Dominika Kossakowska (57.16), a trzecia była Kornelia Fiedkiewicz (57.59). Po kobietach przyszedł czas na panów. Zacięta walka Czerniak - Majchrzak trwała do ostatnich metrów i ostatecznie to reprezentant Warty Poznań dotknął ściany 4 setne sekundy przed kolegą z grupy treningowej (49.76 – 49.80). Sekundę za nimi (50.81) do mety dopłynął Rafał Bugdol i został sklasyfikowany na trzeciej pozycji. 

Sprinterska „żabka”

Sprint popularną „żabką” to przede wszystkim rywalizacja pomiędzy Dominiką Sztanderą, a Weroniką Hallmann. Zawodniczka Juvenii Wrocław zdecydowanie zwyciężyła w Opolu. Dynamiczny start pozwolił jej wypracować przewagę nad rywalkami, którą utrzymała aż do końca. Kolejność na mecie Sztandera (31.66) – Hallmann (32.55) – Uryga (33.33). Wśród mężczyzn na tym samym dystansie zwyciężył Krzysztof Tokarski (28.59). Zawodnik AZS AWF Katowice coraz lepiej radzi sobie na długiej pływalni i niewątpliwie jest gotowy na walkę o podium Mistrzostw Polski. Za jego plecami bój o drugie miejsce stoczyli Stolarski i Hołub. Finisz nie przyniósł rozstrzygnięcia i obaj sklasyfikowani zostali ex aequo na drugim miejscu z czasem 28.63.

„Polski dystans”

Na polskim dystansie, czyli 200 metrów stylem motylkowym zwyciężyli w „Wodnej nucie”: Damian Chrzanowski (2:02.11) i Aleksandra Knop (2:19.01). Pływak „Śląska Wrocław” jako jedyny ze zgłoszonych pływał już poniżej dwóch minut na tym dystansie, co stawiało go w roli faworyta. Medalista MEJ 2017 jednak tak szybko w Opolu nie popłynął, mimo to zdecydowanie zwyciężył w tej konkurencji. Wśród pływaczek, na listach startowych nie pojawiły się zawodniczki, które zwyciężały w ostatnim czasie na 200 motylkiem. Ostatecznie wygrała Łodzianka, która poprawiła swój rekord życiowy o ponad 10 sekund.

Najlepszy czas w sezonie

Alicja Tchórz nie miała sobie równych na dystansie 100 metrów stylem grzbietowym podczas zawodów w Opolu. Mimo, że nie był to pierwszy start Alicji (wystartowała wcześniej na 100 dowolnym – 57.62) nie przeszkodziło jej to w uzyskaniu najlepszego wyniku w tym sezonie - 1.01.52. Druga na metę dopłynęła Agata Naskręt (1.02.98), a trzecia Julia Koluch (1.03.45).

Nasze eksportowe trio również i tym razem dostarczyło kibicom sporych emocji. Kawęcki – Stokowski – Polewka zmierzyli się na 100 grzbietem w sobotni poranek. Tegoroczny maturzysta mocno ruszył od początku wyścigu i na półmetku zanotował najlepszy międzyczas (24.44). Drugie 50 metrów również należało do niego i to on jako jedyny zatrzymał aparaturę pomiaru czasu poniżej 55 sekund – 54.94. Drugi na mecie Tomasz Polewka (55.81), a trzeci Radosław Kawęcki (56.18). Tym razem zwyciężył najmłodszy. Jak będzie podczas krajowego czempionatu? Przekonamy się już za niecały miesiąc. 

200 zmiennym – wielka niewiadoma

Paula Żukowska legitymowała się najlepszym rekordem życiowym na 200 zmiennym wśród zgłoszonych pływaczek. Obok niej wystartowały Aleksandra Knop i Julia Adamczyk. Po dwóch pięćdziesiątkach na prowadzenie wyszła minimalnie Knop. Styl klasyczny rozstrzygnął zmagania pań w tej konkurencji. W drugiej części dystansu najlepiej zaprezentowała się Żukowska, która wypracowała sobie kilka metrów przewagi nad rywalkami. Knop walczyła, ale ostatecznie nie udało się jej odrobić strat. Zawodniczka AZS AWF Katowice jako jedyna złamała 2 minuty i 20 sekund, jej czas to 2:18.96.

Wśród mężczyzn bardzo mocno wyścig rozpoczął Michał Poprawa. W połowie dystansu wypracował sobie przewagę ponad dwóch sekund nad drugim zawodnikiem. To jednak nie wystarczyło do zwycięstwa, bowiem w „żabce” Dawid Szwedzki i Jan Kałusowski odrabiali straty. Mocne otwarcie wyścigu dużo kosztowało Michała i ostatecznie zajął on drugie miejsce za Szwedzkim (2:05.43 – 2:06.52), a przed Kałusowskim (2:06.62).  

Zaskoczenie na dystansie

Wojciech Wojdak i Filip Zaborowski to długodystansowcy, którzy stanęli w sobotę na słupkach startowych na dystansie 400 metrów stylem dowolnym. Do tego duetu w najmocniejszej serii dołączył Kacper Majchrzak. Wracający po operacji i kontuzji Wojdak dopiero początkiem kwietnia na zawodach w Sztokholmie wystartował po raz pierwszy w tym roku. Panowie od samego początku płynęli równo. Majchrzak prowadził po 100 metrach. Po dwustu na minimalne prowadzenie wysunął się Zaborowski. Po 300 metrach kolejna zmiana na prowadzeniu i Wojdak na czele. Wszystko rozegrało się na finiszu. Ostatecznie minimalnie zwyciężył Kacper Majchrzak z czasem 3:56.70. Drugi był Zaborowski 3:56.79, a trzeci Wojdak 3:57.35. 

Wśród kobiet na 400 metrów zmierzyły się Paulina Piechota, Paula Żukowska i Aleksandra Knop. Panie, podobnie jak panowie, przez cały czas płynęły ramię w ramię. Na półmetku minimalnie szybsza była Piechota. Jednak zwyciężyła o dwie setne sekundy Żukowska (4:20.90) przed Piechotą (4:20.92) i Knop (4:21.40).