Muffat oczarowała księcia
Camille Muffat i Ruta Meilutyte były największymi gwiazdami drugiego dnia pierwszych zawodów z cyklu Mare Nostrum, które odbyły się w weekend w Monte Carlo. Francuzka wygrała rywalizację na dystansie 400 m stylem dowolnym uzyskując najlepszy wynik w tym sezonie na świecie. Z kolei młodziutka Litwinka była bliska poprawienia kolejnego rekordu Starego Kontynentu.
Muffat w wyścigu na 400 m stylem dowolnym pokazała olbrzymią klasę. Od samego początku narzuciła swoje tempo i kontrolowała wszystko co działo się dookoła niej, mając sporą przewagę nad Lotte Friis z Danii. Do końca rywalizacji nie pozwoliła nawet na moment zbliżyć się do siebie którejkolwiek z rywalek i ostatecznie zwyciężyła z czasem 4:02.84, wyprzedzając Jazmin Carlin z Wielkiej Brytanii (4:06.67) i Friis (4:07.60). W tym roku nikt nie popłynął w tej konkurencji szybciej od Francuzki, która zaraz po wyścigu mogła odebrać złoty medal z rąk wielkiego miłośnika sportu, samego księcia Monako, Alberta II, który wraz z małżonką (byłą pływaczką) obserwował zmagania na pływalni.
Dziś dokończono również rywalizację w konkurencjach sprinterskich. Rozgrywano je przez dwa dni - wczoraj odbyły się kwalifikacje, które wyłoniły najlepszych szesnastu pływaków. Ci zmierzyli się ze sobą w 1/8 finału, najszybsza ósemka walczyła dziś w ćwierćfinałach, czwórka w 1/2 finału, a w pojedynku o złoto pojedynki toczone były jeden na jednego. Kolejne zwycięstwo odniosła na dystansie 50 m stylem klasycznym Ruta Meilutyte. Litwinka niesamowicie zaprezentowała sie już w półfinałach, które wygrała z czasem 30.11 s, a więc o zaledwie... dwie setne sekundy gorszym od rekordu Europy (natomiast najlepszym w historii Starego Kontynentu w stroju tekstylnym)! W finale nie dała szans Valentinie Artemyevej z Rosji (30.19 s - 31.01 s).
Na dystansie 50 m stylem motylkowym najlepszy czas w tym roku uzyskała z kolei Jeanette Ottesen. Dunka wygrała finałowy pojedynek z Melanie Henique z Francji w znakomitym czasie 25.69 s, wyprzedzając swoją rywalkę o niemal sekundę. Rezultat 24.61 s dał złoto innemu reprezentantowi Trójkolorowych. Jeremy Stravius triumfował na 50 m stylem grzbietowym, wyrównując swoje najlepsze tegoroczne osiągnięcie z Mistrzostw Francji w Rennes. Nikt jeszcze w tym roku nie był w stanie zbliżyć się do tego rezultatu. Natomiast w dokończeniu rywalizacji kraulistek najszybsza okazała się Mistrzyni Olimpijska z Londynu, Ranomi Kromowidjojo. Po wyeliminowaniu w półfinale Niemek: Britty Steffen i Dorothei Brandt, w finale czekało ją bezpośrednie starcie z Sarą Sjoestrem. Pojedynek na swoją korzyść rozstrzygnęła Holenderka, kończąc wyścig z czasem 24.52 s. Rezultat Szwedki - 24.84 s - nie pozwolił na nawiązanie wyrównanej walki.
Ciekawą walkę stoczyły też ze sobą Sjoestrem, Muffat i Britta Steffen na dystansie 100 m stylem dowolnym. Górą była Niemka, która uzyskała dobry rezultat - 54.05 s (ósmy wynik w tym roku na świecie), o jedną dziesiątą sekundy wyprzedzając Sjoestrem. Muffat musiała się tym razem zadowolić miejscem na najniższym stopniu podium. Na dystansie 200 m stylem zmiennym najlepsza okazała się Katinka Hosszu (2:11.52). Węgierka znakomicie spisała się w tej konkurencji rano, kiedy to w kwalifikacjach ukończyła wyścig z czasem 2:10.46, który dał jej czwarte miejsce w tegorocznym światowym rankingu.