PŚ: Trzech powalczy w trzech finałach

W sesji finałowej drugiego dnia zawodów w Hong Kongu, podobnie jak wczoraj, zaprezentuje się cała trójka polskich pływaków. Eliminacje przebrnęli bez problemów, a także korzystali z możliwości automatycznej kwalifikacji do rozgrywki medalowej. Już w eliminacjach mieliśmy okazję oglądać naprawdę szybkie pływanie.

W finale sprinterów w stylu grzbietowym zobaczymy Radosława Kawęckiego, który uzyskał czwarty czas eliminacji 24.64 i popołudniu zmierzy się m.in. z wczorajszym triumfatorem stumetrówki Christianem Dienerem czy Vladimirem Morozovem. Zapowiada się zatem szybkie ściganie. Polak o zwycięstwo powalczy również w swojej koronnej konkurencji 200m, do której jako mistrz świata zakwalifikował się automatycznie i w której będzie głównym faworytem do wygranej.

W kolejnej potyczce z Gabriele Dettim zmierzą się popołudniu Wojciech Wojdak i Filip Zaborowski. Tym razem o końcowy triumf powalczą na najdłuższym dystansie kraulowym.  Aby skupić się na jak najlepszym występie we wspomnianej konkurencji Szczecinianin dodatkowo zrezygnował ze startu na 200m tym stylem, choć rano zanotował szósty czas eliminacji 1:49.45, zdobywając przepustkę do wyścigu finałowego.

Katinka Hosszu postanowiła zrobić sobie rano ostrą rozgrzewkę i postraszyć swoje rywalki już w eliminacjach, pokonując 100m stylem zmiennym w czasie 57.78. Dzięki temu wieczorem do rywalizacji przystąpi z toru numer cztery, obok liderki Pucharu Świata Sarah Sjoestroem. Pojedynek tych dwóch zapowiada się niezwykle ciekawie, zwłaszcza, że Żelazna Dama będzie chciała odrobić trochę punktów do Szwedki i być może spróbuje zaatakować rekord świata.

Starty Polaków w sesji finałowej:

12:39 -50m stylem grzbietowym

         Radosław Kawęcki (tor 2)

13:37 – 200m stylem grzbietowym

         Radosław Kawęcki (tor 4)

14:02 – 1500m stylem dowolnym

         Filip Zaborowski (tor 3)

         Wojciech Wojdak (tor 5)