Kolejne dobre występy Polaków w USA
Polacy nadal spisują się bardzo dobrze w różnych uczelnianych mitingach, które odbywają się w ten weekend w Stanach Zjednoczonych. Męski zespół Uniwersytetu Florydy, w którym pływają Marcin Cieślak i Paweł Werner, zajął trzecią pozycję w Southern Methodist University Classic.
Gators zdobyli łącznie 318 punktów i przegrali rywalizację z Uniwersytetami Południowej Kalifornii i Michigan. Drugiego dnia zawodów dwaj Polacy wystartowali po trzy razy. Cieślak, wraz z kolegami, zajął czwarte miejsce w sztafecie 4x50 jardów stylem zmiennym, a także wygrał finały B na dystansach 200 jardów stylem grzbietowym i motylkowym (kolejno z czasami 1:45.84 i 1:45.81). Z kolei Werner był czwarty w sztafecie 4x50 jardów stylem dowolnym, a w finałach B na 500 i 100 jardów zajmował kolejno drugie (4:24.99) i pierwsze miejsce (43.92 s). W tej ostatniej konkurencji rewelacyjnie spisał się Vladimir Morozov. Rosjanin, studiujący na Uniwersytecie Południowej Kalifornii, wygrał rywalizację z czasem 41.70 s, deklasując resztę stawki. Obaj Polacy w każdym ze swoich dzisiejszych startów wypełnili natomiast minimum B na Mistrzostwa NCAA, które odbędą się w marcu.
Część męskiej kadry walczyła w Dallas, a ich koleżanki i koledzy podjęli u siebie rywali zza miedzy – z Florida Atlantic University. W barwach tych drugich pływa Iwona Lefanowicz. Polka zajęła czwarte miejsce w sztafecie 4x50 jardów stylem zmiennym, płynąc na pierwszej zmianie (w stylu grzbietowym - 27.40 s), a także była trzecia na dystansie 100 jardów grzbietem (58.90 s) dorzucając trzy punkty do dorobku ekipy. Nie wystarczyło to jednak do sukcesu. Uniwersytet Florydy wygrał wysoko: 169 do 106.
W Christiansburgu odbył się z kolei pojedynek trzech Uniwersytetów: Virginia Tech, William & Mary i Uniwersytetu Miami. W drużynie tego pierwszego wystąpili Michał Szuba i Weronika Paluszek. Szuba wygrał wyścig na dystansie 200 jardów stylem dowolnym z czasem 1:40.92. Natomiast Paluszek nie miała sobie równych na 100 i 20 jardów stylem klasycznym, triumfując kolejno z rezultatami: 1:04.57 i 2:18.95.
W Austin Grand Prix znakomicie spisała się podczas drugiego dnia rywalizacji Missy Franklin, która na 200 m stylem grzbietowym uzyskała najlepszy w tym roku wynik na świecie (2:07.31), bijąc rekord obiektu. Do tego dołożyła zwycięstwo na 200 m kraulem (1:57.69). Na sprinterskim dystansie w stylu dowolnym świetnie wystartował Nathan Adrian, wygrywając wyścig z czasem 21.70 s.