Przez Londyn do Rio [6]

W sobotni poranek na starcie mistrzostw Europy w londyńskim Aquatics Centre pojawi się dziewięcioro Biało-czerwonych. Pięć osób będziemy obserwować w wyścigach sprinterskich, czterej panowie zaprezentują się natomiast w rywalizacji sztafet 4x200 m stylem dowolnym. Być może już jutro doczekamy się też pierwszej Polki z indywidualnym minimum na Igrzyska w Rio de Janeiro.

Partnerem relacji z mistrzostw Europy w Londynie jest Małopolski Okręgowy Związek Pływacki.

Jako pierwsza do wody wskoczy Dominika Sztandera. Zawodniczka Juvenii Wrocław zmierzy się z rywalkami w swojej koronnej konkurencji, 50 m stylem klasycznym. Już rano będzie miała się z kim ścigać. Tuż obok niej na słupku startowym stanie bowiem medalistka tegorocznych mistrzostw Europy na obu dłuższych dystansach, Hrafnhildur Luttersdottir z Islandii. 

Następnie rozpocznie się walka półfinały i olimpijskie minima na dystansie 50 m stylem dowolnym. Najpierw przystąpią do niej panowie. Nasz kraj reprezentować będą Filip Wypych i Konrad Czerniak. Podopieczny Bartosza Kizierowskiego będzie musiał pogodzić starty w tej konkurencji z finałem 100 m stylem motylkowym. Dwa lata temu w Berlinie zakończyło się to dla niego znakomicie (złotem i srebrem), teraz taki rozkład jazdy nie powinien mu przysporzyć większych problemów. Czerniak w trakcie mistrzostw Hiszpanii zapewnił już sobie możliwość występu w tej konkurencji na Igrzyskach w Rio, natomiast Wypycha czeka trudne, ale nie niemożliwe do wykonania zadanie. By myśleć o bilecie do Brazylii, będzie musiał poprawić swój rekord życiowy z 2012 roku o piętnaście setnych sekundy.

Ciekawie powinno być także w zmaganiach pań. Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk i Anna Dowgiert bez wątpienia są w stanie uzyskać minimum olimpijskie, wynoszące 25.28 s. Obie trzykrotnie w swoich karierach pływały już szybciej (Dowgiert raz dokonała tego nawet w tym roku). Wydaje się więc, że - przy pozytywnym obrocie spraw - już w ciągu najbliższych dwóch dni do kadry na Rio mogą dołączyć pierwsze kobiety. 

Na zakończenie poranka o finał rywalizacji sztafet 4x200 m stylem dowolnym powalczą nasi panowie. Zmagania w sesji porannej otworzy Jan Świtkowski, a później kolejno do wody wskakiwać będą Kacper Klich i Kacper Majchrzak. Ostatnie 200 metrów pokona natomiast Wojciech Wojdak. Mocny zespół Biało-czerwonych na pewno powalczy o finał tej konkurencji, choć nie będzie to wcale proste zadanie. Trzeba bowiem pamiętać, że dla wielu krajów to ostatnia szansa na zdobycie olimpijskich przepustek (Polacy awans do Rio zapewnili sobie już na mistrzostwach świata w Kazaniu). Aktualny ranking, który wyłoni cztery sztafety z biletami na Igrzyska, przedstawia się następująco:

Ranking olimpijski 4x200 m stylem dowolnym meżczyzn:
7:10.20   Brazylia [Igrzyska Panamerykańskie 2015]
7:12.96   RPA [mistrzostwa RPA 2016]
7:12.60   Włochy [mistrzostwa Włoch 2016]
7:13.19   Chiny [mistrzostwa Chin 2016]

Co ważne, w sobotę i niedzielę zmienią się godziny rozgrywania sesji eliminacyjnych i finałowych. Poranne wyścigi będą się zaczynać o godzinie 10:00, a popołudniową walkę o medale przewidziano od 17:00 polskiego czasu.

Starty Polaków, dzień VI - eliminacje:
10:00 - 50 m stylem klasycznym kobiet
Dominika Sztandera (seria 3/5; tor 2.)

10:09 - 50 m stylem dowolnym mężczyzn [minimum olimpijskie: 22.27]
Filip Wypych (seria 6/8; tor 8.)
Konrad Czerniak (seria 7/8; tor 3.)

10:35 - 50 m stylem dowolnym kobiet [minimum olimpijskie: 25.28]
Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk (seria 5/7; tor 1.)
Anna Dowgiert (seria 6/7; tor 7.)

10:47 - 4x200 m stylem dowolnym mężczyzn
Polska [Jan Świtkowski, Kacper Klich, Kacper Majchrzak, Wojciech Wojdak] (seria 2/2; tor 7.)