NCAA: Skuteczny powrót, Werner już z minimum!
Znakomita passa polskich pływaków w Stanach Zjednoczonych trwa w najlepsze. Drugiego dnia zawodów Ohio State Invitational znakomitym wynikiem na 100 jardów stylem motylkowym popisał się Marcin Cieślak. Zaimponował też Paweł Werner, który dopiero wrócił po kontuzji i już zdążył wywalczyć minimum B na Mistrzostwa NCAA!
Ohio State Invitational (Marcin Cieślak, Paweł Werner, Jan Daniec)
Cieślak ma za sobą kolejny bardzo pracowity wieczór, podczas którego wywalczył już trzecie minimum A na ligowy czempionat. Dokonał tego, wraz z kolegami, na dystansie 4x200 jardów stylem dowolnym. Niewiele (zaledwie dwie setne sekundy) do wymaganego czasu, zapewniającego występ w Austin, zabrakło z kolei sztafecie 4x50 jardów stylem zmiennym, w której również wystąpił nasz olimpijczyk.
Indywidualnie Polak zwyciężył na dystansie 100 jardów stylem motylkowym, bijąc własny rekord zawodów. Zanotował znakomity wynik, 46.28 s, który jest na razie najlepszym czasem tego sezonu ligi NCAA w tej konkurencji. Szybciej w swojej akademickiej karierze pływał tylko czterokrotnie, jednak robił to zawsze już w samej końcówce sezonu. Nie tak miło Cieślak będzie wspominał występ na dystansie 100 jardów stylem grzbietowym. Rano awansował do finału B, uzyskując rezultat 49.95 s, ale w popołudniowym wyścigu został zdyskwalifikowany.
Pierwszy krok w kierunku startu na marcowych Mistrzostwach NCAA zrobił wczoraj Paweł Werner. Zawodnik z Wrocławia nie zdołał co prawda awansować do najlepszej dziesiątki na dystansie 200 jardów stylem dowolnym, ale w finale B był już najszybszy, uzyskując przy okazji czas 1:37.81, który jest lepszy od minimum B na czempionat w Austin.
Równiez Jan Daniec (Uniwersytet Wirginii) zwyciężył wczoraj w popołudniowej walce o miejsca 11-20, wypełniając wymagane minimum. Dokonał tego w rywalizacji na dystansie 400 jardów stylem zmiennym i omal nie poprawił rekordu życiowego w tej konkurencji. Zanotował wynik 3:49.69 i do najlepszego osiągnięcia w karierze zabrakło mu tylko 0.21 s.
Georgia Tech Fall Invitational (Iwona Lefanowicz)
W Atlancie swoje starty na zawodach Georgia Tech Invitational kontynuowała wczoraj Iwona Lefanowicz. Polka awansowała do finału A na dystansie 100 jardów stylem grzbietowym i popołudniowy wyścig zakończyła na szóstej lokacie (56.76 s). Wspomogła również swoje koleżanki z Florida Atlantic University w walce sztafet 4x50 jardów stylem zmiennym. Niestety drużyna naszej zawodniczki po raz kolejny została zdyskwalifikowana. Tym razem falstart popełniła jednak płynąca na trzeciej zmianie Anett Kovacs.
TYR Invitational (Michał Bulak)
Michał Bulak drugiego dnia zmagań w TYR Invitational wziął udział w rywalizacji na dystansie 100 jardów stylem motylkowym i zajął w niej dwudzieste pierwsze miejsce, z czasem 51.65 s (w finale C był o ponad sekundę wolniejszy niż w kwalifikacjach, gdzie uzyskał wynik 50.61 s). Polak popłynął również na trzeciej zmianie sztafety 4x50 jardów stylem zmiennym (23.17 s w stylu motylkowym), a jego zespół uplasował się ostatecznie na ósmej pozycji.
Phill Hansel Invitational (Karina Włostowska)
Zwycięstwem Uniwersytetu Rice zakończyła się natomiast rywalizacja w Phill Hansel Invitational. W najlepszej drużynie wystąpiła Karina Włostowska, która również przyczyniła się do sukcesu swojej uczelni. Indywidualnie dwukrotnie zajęła czwartą pozycję: na dystansie 50 i 100 jardów stylem dowolnym (uzyskując w finałach niezłe rezultaty: 23.46 s i 50.37 s). Była również piąta na 200 jardów stylem dowolnym, a czas z wyścigu finałowego (1:51.13) to jej nowy rekord życiowy. Dodatkowo żeńska ekipa Rice, z Polką w składzie, wygrała aż cztery konkurencje sztafetowe (4x50 i 4x100 jardów stylem dowolnym, a także 4x50 i 4x100 jardów stylem zmiennym), dokładając do tego trzecie miejsce na dystansie 4x200 jardów stylem dowolnym.