Hołub najszybszym juniorem Europy!
Dziś do kadry na Mistrzostwa Europy w Berlinie dołączyła kolejna nowa twarz. Podczas ostatniego dnia krajowego czempionatu w olsztyńskiej Aquasferze minimum na dystansie 100 m stylem dowolnym wywalczył Jan Hołub. Zawodnik Śląska Wrocław został wicemistrzem Polski, przegrywając jedynie z Konradem Czerniakiem, ale uzyskał znakomity rezultat. Żaden junior na Starym Kontynencie nie pływał w tym roku szybciej!
Hołub pokonał dwie długości basenu w czasie 49.38 s, wypełniając w ten sposób minimum nie tylko na mistrzostwa Europy juniorów, ale także na berliński czempionat Starego Kontynentu seniorów! W trwającym sezonie letnim na całym świecie znalazł się tylko jeden zawodnik w tak młodym wieku, który spisywał się lepiej. Nazywa się Matheus Santana, ma osiemnaście lat i jest Brazylijczykiem.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy trzykrotnie poprawiał rekord świata juniorów, doprowadzając go do wyniku 48.35 s. Zakwalifikował się na Mistrzostwa Pacyfiku, ale postanowił zrezygnować z tego startu i wystąpić podczas II Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich. Przed podobnym dylematem, Berlin czy Nankin, stanie być może również Hołub, którego dzisiejszy wynik z finału to również nowy rekord Polski zawodników 18-letnich (osiągnięcie Sebastiana Szczepańskiego zostało poprawione aż o 0.52 s).
Wyścig wygrał Konrad Czerniak, uzyskując bardzo dobry wynik, 48.89 s. Podopiecznemu Bartosza Kizierowskiego daje to w tym momencie dwunaste miejsce na liście najlepszych rezultatów w Europie. Brązowy medal wywalczył Paweł Korzeniowski (49.50 s), a poniżej 50 sekund zdołał jeszcze popłynąć prowadzący po pierwszej długości basenu Kacper Majchrzak (49.76 s). Dla Czerniaka nie był to koniec medalowych zdobyczy. Kilkanaście minut później cieszył się z drugiego złota, tym razem na dystansie 50 m stylem motylkowym. W finale popłynął jednak wolniej niż w kwalifikacjach i zanotował czas 23.76 s. Srebrny medal trafił do Oskara Krupeckiego, a brązowy do Michała Poprawy.