Ostrowiec 2014: Tarczyński wraca po medal?

Szymon Gagatek 2014-12-20 14:18

Marcin Tarczyński w oficjalnych zawodach nie startował od mistrzostw Polski w pływaniu na długim basenie w Olsztynie. Do startu w Ostrowcu Świętokrzyskim zgłosił się tylko w jednej konkurencji, 100 m stylem grzbietowym. Tegoroczny drużynowy mistrz NCAA w barwach Uniwersytetu Kalifornijskiego rozpoczął walkę o medal krajowego czempionatu najlepiej jak się tylko dało, od uzyskania najlepszego czasu kwalifikacji.

50 m stylem klasycznym mężczyzn

Po wczorajszych niesamowitych rozstrzygnięciach na dwukrotnie dłuższym dystansie, dziś poznamy medalistów mistrzostw w rywalizacji sprinterów w stylu klasycznym. Ponownie powinno być bardzo ciekawie, wyrównana stawka zawodników gwarantuje wielkie emocje. Najlepszy czas porannych kwalifikacji uzyskał Maciej Hołub z AZS AGH Kraków, który poprawił swój rekord życiowy sprzed roku o jedenaście setnych sekundy (27.34 s). Dwie dziesiąte wolniejszy rezultat zanotował Krzysztof Tokarski, a trzeci był złoty medalista wczorajszych zmagań na 100 m stylem klasycznym, Dawid Szulich (27.60 s). Barierę dwudziestu ośmiu sekund złamał również obrońca tytułu, Michał Zawadka (27.64 s) i brązowy medalista sprzed roku, Filip Rowiński (27.87 s). Do półfinałów dostali się także inni kandydaci do wysokich miejsc: Mikołaj Machnik z AZS AWF Katowice i Marcin Stolarski z Żoliborza Warszawa, który jak na razie prezentuje w Ostrowcu świetną formę i na dwa razy dłuższym dystansie wyśrubował wczoraj rekord Polski osiemnastolatków.

50 m stylem grzbietowym kobiet

Najlepszy czas kwalifikacji na 50 m stylem grzbietowym kobiet uzyskała Agata Naskręt. Szesnastolatka z Astorii Bydgoszcz dwie długości basenu pokonała w 28.35 s i wyprzedziła o jedną setną sekundy Katarzynę Górniak z AZS AGH Kraków. Do półfinałów bez problemów weszły też medalistki mistrzostw z ubiegłego roku. Trzecia była zdecydowana faworytka tej konkurencji, obrończyni tytułu, Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk (28.48 s), czwartą lokatę zajęła Klaudia Naziębło (28.56 s), a siódma była brązowa medalistka ostatniego zimowego czempionatu, Anna Kozłowska (29.22 s).

100 m stylem grzbietowym mężczyzn

Forma Tarczyńskiego to wielka niewiadoma, ale zawodnik klubu Kapry Armexim Pruszków dziś rano spisał się najlepiej z całej stawki grzbiecistów. By zająć pierwsze miejsce, wystarczyło pokonać cały dystans w czasie 54.32 s. Minimalnie wolniejszy okazał się Tomasz Polewka (54.35 s), a na trzecim miejscu znalazł się Rafał Bugdol (54.53 s). Tuż za ich plecami znaleźli się dwaj obiecujący juniorzy: siedemnastoletni Dawid Murzyn i dwa lata młodszy Kacper Stokowski. Dopiero na czternastym miejscu do najlepszej dwudziestki dostał się Radosław Kawęcki, ale podopieczny Pawła Słomińskiego swój olbrzymi potencjał pokazał już wczoraj, na pierwszej zmianie sztafety 4x100 m stylem zmiennym, kiedy to cztery długości basenu pokonał w najlepszym czasie w historii mistrzostw Polski (50.14 s)!

100 m stylem klasycznym kobiet

Na dystansie 100 m stylem klasycznym w kwalifikacjach panowała młodość. Wśród dwudziestu zawodniczek, które zakwalifikowały się do półfinałów, aż piętnaście urodziło się w 1996 roku lub później! Żeby dostać się do sesji popołudniowej trzeba było również pływać szybciej niż w ubiegłym roku. Wtedy do dalszej fazy kwalifikowało się tylko szesnaście zawodniczek, ostatnia miała czas 1:13.28, tym razem dwudziesta pływaczka uzyskała rezultat 1:13.17. Najlepiej poradziła sobie wicemistrzyni Polski w tej konkurencji, Dominika Sztandera. Reprezentantka Juvenii Wrocław pokonała cały dystans w 1:10.93 i o cztery setne sekundy wyprzedziła Martę Greglak ze Zrywu Opole, która poprawiła swój rekord życiowy o niemal dwie sekundy.

100 m stylem zmiennym mężczyzn

Z każdym kolejnym startem Maksymilian Zgierski potwierdza, że jest bardzo dobrze przygotowany do tegorocznych zmagań w Ostrowcu. Tym razem dwudziestoletni zawodnik AZS UŁ PŁ Łódź uzyskał najlepszy czas kwalifikacji na 100 m stylem zmiennym (56.01 s), poprawiając swoją życiówkę o sześćdziesiąt osiem setnych. Na kolejnych pozycjach uplasowali się dwaj juniorzy: Michał Chudy (56.44 s) i wczorajszy zwycięzca na czterokrotnie dłuższym dystansie, Karol Zbutowicz (56.63 s). Rekord Polski 15-latków poprawił natomiast Dawid Dziedzic, ale wynik 57.88 s pozwolił mu jedynie na zajęcie dwudziestego drugiego miejsca i w półfinałach go nie zobaczymy.

100 m stylem motylkowym kobiet

Niewielkimi różnicami w czołówce zakończyły się kwalifikacje 100 m stylem motylkowym pań. Najszybsza okazała się Paulina Sikora (1:02.25). Zawodniczka AZS AWF Warszawa wyprzedziła o zaledwie dwie setne sekundy swoją klubową koleżankę, Mirelę Olczak. Trzecie miejsce zajęły ex aequo Alicja Tchórz i Paulina Nogaj (1:02.49).

200 m stylem motylkowym mężczyzn

Od trzech lat Michał Poprawa jest niepokonany w tej konkurencji na Zimowych Mistrzostwach Polski. Wygrywał w 2011 roku w Poznaniu, rok i dwa lata później w Ostrowcu Świętokrzyskim. Dziś rozpoczął walkę o czwarty z rzędu złoty medal na 200 m stylem motylkowym od zakwalifikowania się do finału A z najlepszym czasem. Zawodnik AZS AWF Katowice pokonał cały dystans w 1:56.82, wyprzedzając Macieja Kuświka (1:57.18) i Jana Świtkowskiego (1:57.87). Znajdujący się w znakomitej formie zawodnik Skarpy Lublin powinien w sesji popołudniowej postawić Poprawie bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę. Ich pojedynek o złoty medal zapowiada się wyjątkowo ciekawie.

1500 m stylem dowolnym kobiet (wolniejsza seria)

Do rywalizacji pań na najdłuższym dystansie w stylu dowolnym zgłosiło się jedynie piętnaście zawodniczek. W jedynej rozegranej rano serii wystartowało zatem pięć z nich, a najlepszy czas uzyskała najstarsza z nich, osiemnastoletnia Monika Szymańska z Omegi Kleszczów (18:09.77).

800 m stylem dowolnym mężczyzn (wolniejsze serie)

Znacznie większa była ilość mężczyzn chętnych do pokonania 800 m stylem dowolnym. Spośród trzydziestu jeden zawodników, którzy popłynęli w wolniejszych seriach w trakcie sesji porannej, najlepszy wynik zanotował Łukasz Goleniec z Unii Oświęcim (8:06.83). Barierę ośmiu minut i dziesięciu sekund udało się też złamać jego klubowemu koledze, Mateuszowi Czarnocie (8:09.99). Obaj w najgorszym przypadku zajmą ostatecznie odpowiednio jedenaste i dwunaste miejsce w klasyfikacji generalnej tej konkurencji.