Polska

Lublin 2015: London Calling [1]

Szymon Gagatek 2015-12-16 20:46

Mistrzostwa Polski w Lublinie to nie tylko rywalizacja o medale. To również, a może nawet przede wszystkim, walka o miejsca w kadrze na czempionat Starego Kontynentu w Londynie. To poniekąd symboliczne, że właśnie przez miasto, które było gospodarzem poprzednich igrzysk, wiedzie droga naszych reprezentantów na olimpijską pływalnię w Rio de Janeiro.

Pewni startu na mistrzostwach Europy mogą być w tym momencie jedynie zawodnicy, którzy zakwalifikowali się do finałów konkurencji indywidualnych podczas czempionatu globu w Kazaniu. Takich pływaków jest siedmioro: Anna Dowgiert, Marcin Cieślak, Konrad Czernia, Radosław Kawęcki, Paweł Korzeniowski, Jan Świtkowski i Wojciech Wojdak. Pozostali będą musieli wypełnić minima, ustalone przez Polski Związek Pływacki na poziomie 101% standardu A na igrzyska (konkurencje olimpijskie) oraz 6. miejsca na mistrzostwach Europy w Berlinie (konkurencje nieolimpijskie) - przeliczone na rezultaty na krótkiej pływalni.

Kto może zatem dołączyć do "siedmiorga wspaniałych"? Na pewno są to ci, którzy w tym sezonie uzyskiwali już rezultaty lepsze od minimów, na czele z bohaterami z Netanji: Alicją Tchórz, Aleksandrą Urbańczyk-Olejarczyk, Tomaszem Polewką i Sebastianem Szczepańskim. Szybciej od kryteriów wyznaczonych przez PZP pływali już w 2015 roku również Dominika Sztandera (50 m stylem klasycznym), Katarzyna Baranowska (200 m stylem zmiennym), Kacper Majchrzak (200 m stylem dowolnym) i Filip Zaborowski (1500 m stylem dowolnym).

Gdyby wziąć pod uwagę wyniki ubiegłorocznych mistrzostw Polski w Ostrowcu Świętokrzyskim, to w Lublinie na spełnienie wymagań związku można też liczyć ze strony innych mężczyzn: Filipa Wypycha, Kacpra Klicha, Mateusza Sawrymowicza, Michała Poprawy czy Oskara Krupeckiego. Cała piątka pływała na Rawszczyźnie poniżej minimów, a blisko tych rezultatów były też panie: Anna Kawecka, Monika Czerniak i Justyna Burska.

Bardzo istotna dla rozmiaru kadry na mistrzostwa Europy będzie również rywalizacji pań na 200 m stylem dowolnym. Jeżeli pierwsze cztery zawodniczki uzyskają rezultaty, które łącznie będą lepsze od 8:02.07, to wystartują one w Londynie w sztafecie 4x200 m stylem dowolnym i powalczą o kwalifikację olimpijską. To właśnie w tym przypadku można chyba liczyć na największą ilość nowych twarzy w reprezentacji. Szansę na igrzyska wciąż zachowują również panie w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym. Być może tę sztafetę również wystawimy w stolicy Wielkiej Brytanii.

Czy Miasto Inspiracji podbudzi naszych zawodników do osiągania wielkich wyników? Miejmy nadzieję, że tak właśnie się stanie i już od jutra będziemy świadkami wielu znakomitych wyników, zaciętych pojedynków, objawień, niespodzianek i wyjątkowych historii. Przeżyjcie te emocje razem z nami!

MINIMA NA ME W LONDYNIE

Tym tekstem rozpoczynamy nasz krótki cykl, który będzie pomocny przy śledzeniu, którzy zawodnicy mogą cieszyć się z uzyskanych minimów, a którzy będą musieli jeszcze na nie zapracować. Po każdym bloku mistrzostw Polski będziemy publikować artykuł donoszący o pływakach, którzy zapewnili już sobie występ na olimpijskiej pływalni w Londynie. Oby było ich jak najwięcej!