Świat

Irlandia: Shane Ryan w światowej czołówce

Szymon Gagatek 2019-04-02 16:53

Sześć rekordów Irlandii w kategorii seniorów padło w trakcie zakończonych niedawno mistrzostw kraju w Dublinie. Gwiazdą zawodów został Shane Ryan, który wdarł się do ścisłej czołówki światowego rankingu aktualnego sezonu na dystansie 100 m stylem grzbietowym. Najbardziej wartościowy wynik uzyskał jednak Darragh Greene - triumfator zmagań na 200 m stylem klasycznym.

Były trener Ruty Meilutyte, a obecnie szef szkolenia w irlandzkiej federacji, John Rudd, mógł być zadowolony z występów najlepszych pływaków. W rywalizacji żabkarzy wyróżnił się 24-letni Greene. Wygrał wyścigi finałowe na wszystkich trzech dystansach, notując następujące rezultaty: 27.40 na 50, 59.98 na 100 i 2:10.05 na 200 metrów. Ostatni z tych wyników to jeden z sześciu rekordów Irlandii, jakie padły w Dublinie. Dzięki niemu Greene otrzymał też tytuł "zawodnika mistrzostw".

Największe zamieszanie na listach światowych zrobił natomiast Shane Ryan. Zwycięstwo na 100 m stylem grzbietowym okrasił efektownym czasem 53.73, który daje mu w tym momencie 3. pozycję wśród najszybszych specjalistów od tej konkurencji w 2019 roku. Przed nim plasują się tylko znakomici Xu Jiayu z Chin i Ryan Murphy z USA. Tym występem Ryan również zapisał się w historii irlandzkiego pływania, dokładając do swojej kolekcji kolejny rekord kraju.

Dwa rekordowe rezultaty uzyskał Brendan Hyland. Dwudziestopięciolatek był najszybszy na 200 m stylem motylkowym (1:57.21) i zmiennym (2:01.52). Na 400 m stylem dowolnym najlepszy wynik w dziejach swojego kraju zanotował Jack McMillan (3:53.31), a jedyny rekord wśród kobiet padł na 50 m stylem grzbietowym. Jego autorką została Danielle Hill, która jedną długość basenu pokonała w 28.64. 

Na zawodach wyróżniła się jeszcze Hannah Miley. Szkotka wygrała aż pięć konkurencji, choć po wynikach widać wyraźnie, że dopiero szykuje się do najważniejszych imprez tego sezonu. Na najwyższym stopniu podium stanęła na 200 m stylem dowolnym (2:02.44), klasycznym (2:29.40) i motylkowym (2:13.39) oraz na 200 i 400 m stylem zmiennym (2:15.96 i 4:47.63).

W Dublinie zabrakło specjalistki od stylu klasycznego, Mony McSharry, która niestety jest chora. Mimo tego, mistrzyni Europy i świata juniorek z 2017 roku powinna znaleźć się w kadrze, która wystąpi w Gwangju (o ile oczywiście zdoła się wyleczyć i dojść do dobrej dyspozycji). Nazwiska powołanych zostaną podane w kwietniu, ale wiadomo już, że drużyna będzie dość spora. Wszystko ze względu na założenia Johna Rudda, który doskonale zdaje sobie sprawę, że w trakcie czempionatu globu niezwykle ważna będzie walka o kwalifikacje olimpijskie w sztafetach. Angielski trener powinien zatem wystawić w Korei Południowej drużynę w przynajmniej czterech konkurencjach sztafetowych: wszystkich męskich oraz na dystansie 4x100 m stylem zmiennym mix. 

KOMPLET WYNIKÓW