Do medalu trochę zabrakło
Nie tylko kobieca sztafeta 4x50 m stylem zmiennym reprezentowała nasz kraj podczas ostatniej sesji finałowej Mistrzostw Europy w Herning. Szóste miejsce w finale 200 m stylem dowolnym zajął Paweł Korzeniowski, a Konrad Czerniak był siódmy na 50 m stylem motylkowym. W półfinałach rywalizacji sprinterek w stylu dowolnym odpadła natomiast Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk.
Korzeniowski awansował do finału na dystansie 200 m stylem dowolnym z ósmym wynikiem i popołudniu nie udało mu się nawiązać walki z zawodnikami walczącymi o medale. Wyścig zakończył na szóstej lokacie, z rezultatem 1:44.50. Dwa pierwsze miejsca w tej konkurencji zajęli Rosjanie: Danila Izotov (1:41.70) i Nikita Lobintsev (1:42.33). Na najniższym stopniu podium znaleźli się z kolei ex aequo Dominik Kozma i Filipo Magnini (Węgier i Włoch uzyskali czas 1:43.34). W porannych kwalifikacjach tej konkurencji wzięli udział jeszcze dwaj Polacy. Filip Zaborowski poprawił swój rekord życiowy wynikiem 1:46.62 (22. miejsce), a Paweł Furtek zajął 77. pozycję (1:53.26).
Aż trzy starty na dystansie 50 m stylem motylkowym w sesji finałowej czekały dziś Konrada Czerniaka. Podopieczny Bartosza Kizierowskiego najpierw musiał jednak przebrnąć kwalifikacje. Zajął w nich dziewiątą pozycję (23.26 s). Niestety, na tym etapie z rywalizacją pożegnał się Michał Poprawa, który był dwudziesty ósmy (23.80 s). Popołudniu Czerniak wystąpił w półfinale, uzyskując dokładnie taki sam wynik jak w kwalifikacjach. Dało mu to dziesiątą pozycję, problem tkwił jednak w tym, że uplasował się na niej również Piero Codia. Kilkadziesiąt minut później zmierzyli Polak i Włoch zmierzyli się ze sobą w repasażu, wygranym finalnie przez naszego zawodnika (22.93 s). Do finału pozostało niewiele czasu i Czerniak nie zdążył się do końca zregenerować. W walce o medale zajął siódmą pozycję (23.23 s), a zwyciężył Andriy Govorov z Ukrainy (22.36 s). Być może dla reprezentanta naszego kraju był to ostatni występ w tym sezonie. Czerniak znalazł się co prawda w składzie europejskiej ekipy na zawody Duel in the Pool w Glasgow, ale jego sylwetka zniknęła z oficjalnej strony zawodów, które odbędą się już w przyszłym tygodniu.
Do wielkiego finału rywalizacji na 50 m stylem dowolnym nie udało się niestety wejść Aleksandrze Urbańczyk-Olejarzczyk, która zajęła jedenaste miejsce w półfinałach. Do dziesiątej Elizavety Bazarovej z Rosji Polka straciła popołudniu zaledwie osiem setnych sekundy, uzyskując rezultat 24.56 s. W kwalifikacjach tej konkurencji odpadły Dominika Sztandera (25.59 s; 41. miejsce) i Anna Dowgiert (25.72 s; 45. miejsce).
W porannych kwalifikacjach najbliżej awansu do finału była Klaudia Naziębło, która ostatecznie została sklasyfikowana na jedenastym miejscu na dystansie 200 m stylem grzbietowym (2:08.99). Od dziesiątej zawodniczki Polka była wolniejsza o jedyne siedem setnych sekundy. Trzynastą lokatę na dystansie 400 m stylem zmiennym zajęła Alicja Tchórz (4:40.37), a piętnasty na 200 m stylem klasycznym był Mikołaj Machnik (2:07.41).