Wielomecz Sursee: Trzy rano - trzy popołudniu

W popołudniowym bloku pierwszego dnia rywalizacji w Sursee znów z dobrej strony pokazała się Zuzanna Herasimowicz, która stoczyła niesamowity bój o zwycięstwo w konkurencji 100m stylem grzbietowym, ostatecznie kończąc wyścig na drugiej pozycji. Kolejny srebrny krążek wywalczyła także Martyna Jabłońska, a brąz sztafeta chłopców.

Finalistka Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy w Gyor przepłynęła dystans niemal dokładnie sekundę szybciej niż w 2017 roku, gdzie ustanowiła swój dotychczas najlepszy wynik w karierze. Dzisiaj w tabele rekordów życiowych Herasimowicz wpisała rezultat 1:02.86, a minimalnie lepsza od niej była Lena Grabowski, która wyprzedziła ją zaledwie o sześć setnych sekundy. Nikt poza tymi dwoma nie złamał już nawet granicy minuty i czterech sekund.

Niefortunnie zakończył się natomiast wyścig w tej samej konkurencji dla Jakuba Mościckiego, który został zdyskwalifikowany za przekroczenie linii 15m, choć dopłynął do mety z drugim rezultatem.

W ostatniej konkurencji indywidualnej dzisiejszego dnia na podium stanęła jeszcze Jabłońska. Polka zajęła drugą lokatę w zmaganiach sprinterek w stylu dowolnym, meldując się na mecie tylko za Niną Gangl. Reprezentantkę Biało-czerwonych od zawodniczki z Austrii dzieliło na mecie tylko osiem setnych sekundy, a wynik 26.10 to od dziś nowy rekord życiowy Jabłońskiej.

Na zakończenie zmagań drugiego bloku w Sursee do boju przystąpiły zespoły sztafetowe na dystansie 4x200m stylem dowolnym. Znakomicie w pościg za czołówką  rzucił się na trzeciej zmianie Szymon Jaworski, który został powołany do składu w miejsce Filipa Orlicza. Jaworski spełnił pokładane w nich oczekiwania wyprowadzając naszą drużynę na trzecią lokatę, a Jan Karolczak utrzymał tę pozycję już do mety. Polacy wraz z płynącymi na pierwszej i drugiej zmianie Kacper Piotrowskim i Tomaszem Jackowskim, uzyskali czas 7:33.21 i sięgnęli po brązowe krążki, stając na podium za drużynami Grecji I Szwajcarii.

Dwukrotnie polscy zawodnicy zajmowali też w sobotnie popołudnie czwarte miejsca. Najpierw tuż za podium uplasował się na 200m stylem motylkowym Oskar Cieśla (2:04.22), a pod koniec sesji w rywalizacji sprinterskiej stylem dowolnym Kacper Piotrowski (23.84).

W klasyfikacji punktowej po pierwszym dniu pływackich zmagań polscy pływacy przesunęli się na piątą pozycję, a wciąż liderami tego rankingu pozostają zawodnicy z Turcji.