Polska

GPP Opole - Popołudnie bez niespodzianek

Joanna Kwatera 2016-04-17 00:08

 

Serię popołudniową rozpoczęły wyścigi na dystansie 200m stylem dowolnym. Ze względu na ilość chętnych, zgłoszonych do startu w sumie 387 zawodników i zawodniczek rywalizacja trwała prawie dwie godziny, ale wyłoniła najlepszych. Dobrą formę po raz kolejny w tych zawodach zaprezentował Kacper Majchrzak (Warta Poznań), który jako jedyny złamał granice jednej minuty i pięćdziesięciu sekund, notując wynik 1:49.44 (809 pkt) i zdystansował drugiego na mecie Wojciecha Wojdaka (Unia Oświęcim) prawie o 3 sekundy (1:52.30). Mimo, że czas jaki uzyskał Majchrzak to jego piąty najlepszy rezultat w karierze to w tym sezonie zdążył zaprezentować się już dużo lepiej, notując w zawodach Swim Open w Sztokholmie wynik 1:48.55. Wśród kobiet wygrała Paula Żukowska (Juvenia Wrocław), uzyskując czas 2:03.32.

Następnie do wody wskoczyli żabkarze, a rywalizacja wśród mężczyzn dostarczyła wiele emocji. Od początku na czoło wysunęła się trójka pływaków: Maciej Hołub, Dawid Szulich i Marcin Stolarski pokonując pierwszą długość basenu poniżej 30 sekund, a najszybciej zrobił to pierwszy z nich. Na drugiej długości najlepszy okazał się jednak Stolarski i to on został triumfatorem w tej konkurencji, notując czas 1:02.03, przed Szulichem i Hołubem. Wynik ten to trzeci czas w karierze zawodnika Żoliborza Warszawa. Wśród kobiet kolejny triumf odniosła Dominika Sztandera (Juvenia Wrocław), która okazała się minimalnie lepsza od Pauliny Zachoszcz (AZS UWM Olsztyn) – odpowiednio 1:10.69 i 1.10.76.

Rywalizację sprinterek, tym razem w stylu motylkowym, wygrała znów Anna Dowgiert (WKS Śląsk Wrocław), która jedną długość basenu popularnym „delfinem” pokonała w czasie 26.20 (810 pkt), a więc identycznym z jakim kończyła udział w finale tej konkurencji na mistrzostwach świata w Kazaniu. Za nią uplasowała się Aleksandra Urbańczyk, dla której wynik 26.61 to czwarty czas w karierze na długim basenie, a zarazem rezultat o jedną setną sekundy lepszy niż ten uzyskany w zawodach Swim Open w Sztokholmie. Wśród mężczyzn w tej konkurencji triumfował tak jak w Lublinie miesiąc temu Paweł Korzeniowski (AZS AWF Warszawa), który jednak basen w Opolu przepłynął minimalnie wolniej niż ten lubelski, a wynik 24.37 pozwolił mu wyprzedzić na mecie Michała Chudego (Wodnik Rawicz) i Maksymiliana Zgierskiego (AZS Uł. Pł. Łódź).

W następnej konkurencji – 200m stylem grzbietowym - klasą dla siebie była Alicja Tchórz. Zawodniczka Juvenii Wrocław pierwszą połowę dystansu pokonała w dość mocnym tempie, a aparatura pomiarowa wskazywała, że międzyczas uzyskany na pierwszej „setce” był słabszy tylko o 0,97 sekundy niż międzyczas na rekord Polski. Długą część dystansu pływaczka z Wrocławia przepłynęła jednak trochę wolniej i ostatecznie po dotknięciu ściany finiszowej wyświetlił się wynik 2:12.66. Rezultat, który dał jej 817 pkt, pozwolił wyprzedzić Agatę Naskręt (Astoria Bydgoszcz), która zajęła drugą lokatę, aż o nieco ponad 4,5 sekundy! Na swoim koronnym dystansie 200m wśród grzbiecistów Radosław Kawecki nie dał już sobie wydrzeć zwycięstwa zostawiając całą stawkę wyraźnie z tyłu. Wicemistrz świata z Kazania w tej konkurencji osiągnął dziś czas 2:00.73 i o prawie 3,5 sekundy pokonał drugiego na mecie Jakuba Skierkę. Tomasz Polewka (AZS AWF Katowice) uplasował się w tym wyścigu na czwartej lokacie.

Na koniec dnia rozegrano jeszcze wyścigi na dystansie 800m stylem dowolnym kobiet. Rywalizację podobnie jak rano na dwukrotnie krótszym dystansie wygrała siódma zawodniczka Uniwersjady w Gwangju w tej konkurencji Justyna Burska (AZS UWM Olsztyn), która od początku wyścigu wysunęła się na czoło stawki i aż do mety sukcesywnie powiększała swoją przewagę nad dwiema pływaczkami, które zacięcie rywalizowały o drugie miejsce na podium – Dominiką Janiszewską (AZS AWF Warszawa) i Pauliną Piechotą (UKS 190 Łódź). Do siedemsetnego metra to Janiszewska zdawała się być bliżej ukończenia wyścigu jako wiceliderka, ale na ostatnich stu metrach Piechota mocno zwiększyła tempo i ostatecznie to ona finiszowała na drugiej pozycji, wyprzedzając Warszawiankę o 0,31 sekundy(8:56.79). Ambitna postawa aż do końca pozwoliła Janiszewskiej poprawić swój rekord życiowy na tym dystansie prawie dokładnie o 8 sekund i pierwszy raz w karierze złamać granicę dziewięciu minut. Czas zwyciężczyni – Justyny Burskiej to 8:53.95.

Dziś już czas na sen i odpoczynek, a jutro pływacy rywalizację w drugim dniu zawodów rozpoczną o godzinie 9.00 – zapraszamy!