Świat

Buenos Aires 2018: Świetny występ Hallmann! Drugie miejsce i finał olimpijski

Szymon Gagatek 2018-10-08 02:50

Weronika Hallmann zaprezentowała się znakomicie podczas pierwszej sesji finałowej Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Buenos Aires! Nasza żabkarka na 50 metrów wygrała swój półfinał i z 2. czasem awansowała do poniedziałkowego wyścigu medalowego. Do najlepszej ósemki na dwukrotnie dłuższym dystansie wszedł z kolei Jan Kałusowski.

Występ Hallmann w eliminacjach nie prognozował aż tak pozytywnego rozstrzygnięcia półfinałów. Nasza reprezentantka w sesji popołudniowej popłynęła jednak świetnie. W swoim wyścigu okazała się najlepsza z czasem 31.49, gorszym od rekordu życiowego tylko o dwie dziesiąte sekundy. W drugim półfinale nieznacznie lepsza była tylko Agne Seleikaite z Litwy (31.41). Obie staną więc obok siebie na środkowych torach w poniedziałkowym finale.

Do najlepszej ósemki na 100 m stylem klasycznym wszedł natomiast Jan Kałusowski. W konkurencji zdominowanej przez zawodników spoza Europy łodzianin nie ma łatwego zadania, ale po południu pokazał się z bardzo dobrej strony. Dwie długości basenu pokonał w 1:02.23, a więc o zaledwie trzynaście setnych sekundy wolniej od rekordu życiowego i został sklasyfikowany na 7. pozycji. Zdecydowanie najlepiej poradzili sobie Michael Houlie z RPA (1:00.23) i Sun Jiajun z Chin (1:00.61).

Polaków można było zobaczyć także w finale sztafet mieszanych 4x100 m stylem dowolnym. Biało-czerwoni przystąpili do rywalizacji w bojowych nastrojach i przez większość wyścigu znajdowali się w ścisłej czołówce. Zmagania świetnie rozpoczął Jakub Kraska. Na pierwszym odcinku uzyskał czas 49.12, lepszy od oficjalnego rekordu życiowego, dzięki czemu przegrał tylko z Klimentem Kolesnikowem. Naszą znakomitą pozycję utrzymał Jakub Majerski (50.23), a po zmianie Kornelii Fiedkiewicz (57.03) byliśmy jeszcze na 3. lokacie. Nawiązać walkę z najlepszymi próbowała także Aleksandra Knop, która zastąpiła w składzie Karolinę Jurczyk. Jej czas (56.70) pozwolił naszej drużynie finiszować na 5. miejscu z łącznym wynikiem 3:33.08. Wygrali Rosjanie, przed Brazylijczykami i Chińczykami. 

W niedzielę rozegrano jeszcze dwa finały. W pierwszym zmierzyli się ze sobą najlepsi krauliści na dystansi 400 metrów. Walkę o medale popisowo rozegrał Kristof Milak. Utalentowany Węgier długo czaił się za rywalami i do decydującego ataku przystąpił na ostatnich 50 metrach. W samej końcówce wyprzedził Marco de Tullio z Włoch (3:48.08 - 3:48.55), ustanowił swój rekord życiowy i udowodnił, że dysponuje olbrzymim potencjałem nie tylko w konkurencjach w stylu motylkowym. Na najniższym stopniu podium stanął Japończyk Keisuke Yoshida (3:48.68).

Z kolei na 200 m stylem zmiennym złoto wywalczyła zaledwie 15-letnia Anastazja Gorbenko z Izraela. Tym samym powetowała sobie niepowodzenie na mistrzostwach Europy. W Helsinkach dopłynęła do mety jako 2., ale po wyjściu z wody otrzymała informację o dyskwalifikacji. W Buenos Aires decydujący okazał się dla niej styl klasyczny, w którym wyraźnie wyprzedziła wszystkie rywalki i nie oddała już prowadzenia do samego końca. Srebrem musiała się zadowolić Anja Crevar z Serbii, a brąz - tak jak na juniorskim czempionacie globu - trafił do Cyrielle Duhamel z Francji.

W półfinałach 100 m stylem grzbietowym, podobnie jak w eliminacjach, niespodzianek nie było. Wśród mężczyzn 1. miejsce zajął Kliment Kolesnikow (53.80), a wśród kobiet najszybciej dwie długości basenu pokonała jego rodaczka Polina Jegorowa (1:00.92)

Medaliści I dnia igrzysk:
400 m stylem dowolnym mężczyzn:
1. Kristof Milak (Węgry)   3:48.08
2. Marco de Tullio (Włochy)   3:48.55
3. Keisuke Yoshida (Japonia)   3:48.68

200 m stylem zmiennym kobiet:
1. Anastazja Gorbenko (Izrael)   2:12.88
2. Anja Crevar (Serbia)   2:13.98
3. Cyrielle Duhamel (Francja)   2:14.15

4x100 m stylem dowolnym mix:
1. Rosja   3:28.50
2. Brazylia 3:30.13
3. Chiny   3:30.45