Rekord świata już w kwalifikacjach!
Dopiero co zakończyły się zmagania podczas Mistrzostw Świata w Barcelonie, a wielu najlepszych pływaków globu już przeniosło się do Eindhoven, gdzie dziś zainaugurowany został tegoroczny Puchar Świata na krótkim basenie (25m). Już w pierwszej sesji kwalifikacyjnej padł rekord świata, a jego autorką była Katinka Hosszu. Bardzo dobrze zaprezentowali się również Polacy!
Węgierka, która w stolicy Katalonii zdobyła złote medale na 200 i 400 m stylem zmiennym, nawet przez moment nie pomyślała o odpoczynku po czempionacie globu. Na pierwszych zawodach Pucharu Świata w tym roku zwyciężczyni poprzedniej edycji zgłosiła się do startu w jedenastu konkurencjach! W dzisiejszych kwalifikacjach wzięła udział w czterech, bez problemów wchodząc do finałów na 50 i 200 m stylem grzbietowym, a także 200 m stylem dowolnym i zmiennym. Zdecydowanie najlepiej poszło jej na tym ostatnim dystansie. Uzyskała czas 2:04.39 i o dwadzieścia jeden setnych sekundy poprawiła rekord świata, należący do Amerykanki Julii Smit, ustanowiony na zawodach Duel in the Pool w Manchesterze niespełna cztery lata temu! Z drugiego i trzeciego miejsca do finału weszły jej rodaczki: Evelyn Verraszto (2:08.01) i Zsuzsanna Jakabos (2:08.32).
Wygląda na to, że decyzja o przesunięciu dwóch zawodów Pucharu Świata (w Eindhoven i Berlinie) na sierpniowy termin może się okazać sukcesem Światowej Federacji Pływackiej. Do Holandii przyjechało wielu zawodników, którzy jeszcze kilka dni temu błyszczeli w Barcelonie, m. in.: James Magnussen, Vladimir Morozov, Chad le Clos, Sarah Sjoestroem, Rikke Moeller Pedersen, czy też Mireia Belmonte Garcia, a już rano padło wiele bardzo wartościowych rezultatów. Mieliśmy też kilka bardzo przyjemnych polskich akcentów.
W sesji kwalifikacyjnej wystąpiła trójka Polaków: Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk, Paweł Korzeniowski i Radosław Kawęcki. Cała trójka spisała się bardzo dobrze i wieczorem popłynie w finałach wszystkich konkurencji, w których wzięła udział. Najlepszy czas na dystansie 50 m stylem grzbietowym uzyskała Urbańczyk. Rezultat 26.83 s jest gorszy tylko o czternaście setnych sekundy od jej rekordu Polski, ustanowionego w grudniu ubiegłego roku w Stambule! Polka o jedną setną sekundy wyprzedziła Ayę Terakawę z Japonii, a o dwadzieścia jeden setnych gorszy czas zanotowała Hosszu. Nasza reprezentantka popłynie też w finale na dystansie 50 m stylem dowolnym. W kwalifikacjach uzyskała siódmy rezultat (24.68 s). Najszybsza okazała się Ranomi Kromowidjojo (23.48 s).
Paweł Korzeniowski awansował do finału 50 i 200 m stylem motylkowym. Wicemistrz Świata z Barcelony w obu konkurencjach uzyskiwał ósmy wynik (23.46 i 1:53.86). Na siódmym miejscu sklasyfikowany został rano na dystansie 100 m stylem grzbietowym Radosław Kawęcki (51.94 s). Pierwsze trzy miejsca zajęli Australijczycy: Mitchel Larkin, Robert Hurley i Ashley Delaney.
Komentarze
