Dwa nowe rekordy świata
W Nowej Zelandii trwają właśnie mistrzostwa kraju w pływaniu – zarówno zawodników pełnosprawnych, jak i niepełnosprawnych. Trzeciego dnia zawodów w Henderson padły dwa rekordy świata. Autorkami obu były złote medalistki Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie: Sophie Pascoe i Mary Fisher.
Pascoe ma grupę niepełnosprawności S10. W wieku dwóch lat, została nieszczęśliwie potrącona przez swojego ojca, koszącego trawę na kosiarce traktorowej. W wyniku tego wypadku konieczna była amputacja lewej nogi poniżej stawu kolanowego. Pływać zaczęła pięć lat później. Była prawdziwą gwiazdą Igrzysk w Londynie, z których wróciła z sześcioma medalami (trzema złotymi i trzema srebrnymi).
Dziś zanotowała fantastyczny występ na 50 m stylem motylkowym. „Demolkę” swojego własnego rekordu świata, ustanowionego na pierwszej pięćdziesiątce wyścigu na dwukrotnie dłuższym dystansie (29.57 s), rozpoczęła już rano. W kwalifikacjach uzyskała czas 29.21 s, a wieczorem po raz pierwszy w historii złamała granicę dwudziestu dziewięciu sekund, ustanawiając rewelacyjny wynik – 28.38 s!
W tej samej konkurencji, ale w innej grupie niepełnosprawności (S11 – zawodniczki niewidome) wystartowała Mary Fisher. Nowozelandka w ciągu jednego dnia poprawiła się o niemal dwie sekundy! W kwalifikacjach uzyskała czas 34.35 s (poprzedni rekord świata – 35.12 s), a w wyścigu finałowym zanotowała kolejny gigantyczny progres. Od dziś najlepszy czas w historii pływanie na tym dystansie zawodniczek niewidomych wynosi 33.25 s!