Świat

Gwiazdy - FINA 1:0, działacze federacji zmieniają podejście

Szymon Gagatek 2019-01-16 18:11

Wygląda na to, że konflikt pomiędzy największymi gwiazdami i Międzynarodową Federacją Pływacką zmierza do końca. Zwycięsko z klinczu zaczynają wychodzić zawodnicy, którzy wsparli pomysł utworzenia niezależnej organizacji International Swimming League. Dziś w Lozannie władze FINA wraz z przedstawicielami krajowych związków postanowili, że nie będą wyciągać jakichkolwiek konsekwencji za udział w zawodach ISL.

W grudniu działacze zablokowali rozegranie mitingu International Swimming League we Włoszech, grożąc najlepszym pływakom zawieszeniem za udział w zawodach niesankcjonowanych przez światową federację. W odpowiedzi na ten ruch, tuż po zakończeniu czempionatu globu w Hangzhou, gwiazdy udały się do Londynu, by wziąć udział w spotkaniu organizowanym przez ISL. Po jego zakończeniu pojawiły się głosy, że zawodnicy nie boją się konsekwencji i jeżeli będzie trzeba - pójdą na otwartą wojnę z FINA. Nie udobruchał ich też pomysł stworzenia sowicie premiowanego, wiosennego cyklu zawodów pod egidą FINA (Champions Swim Series). Julio Maglione i jego świta dostali wyraźny sygnał, że w tej sytuacji nie ma już miejsca na żarty, a każdy następny błędny krok może się dla nich skończyć katastrofą.

Stąd też na spotkaniu w Lozannie dyskutowano nad wyjściem z tej patowej sytuacji. Po zakończeniu rozmów wydano oświadczenie, w którym można przeczytać między innymi, że zawodnicy biorący udział w zawodach niezatwierdzonych przez federację nie będą w żaden sposób karani. Jednak w przypadku niespełnienia przez organizatorów wymogów FINA, wyniki tej rywalizacji nie będą uznawane za oficjalne. 

PEŁNE OŚWIADCZENIE FINA

W skrócie oznacza to zwrot o 180 stopni w prowadzonej dotychczas polityce międzynarodowej federacji. Dodatkowo, możemy być już niemal pewni, że w tym roku będziemy świadkami pierwszych zawodów International Swimming League, organizacji finansowanej przez rosyjskiego oligarchę Konstantyna Grygoryszyna (właściciela Energy Standard). Przed nami wyjątkowo ciekawy czas.